Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Roman_5

Dotycząca firmy: Tesco

Treść opinii: Poszedłem wieczorem do Tesco aby zakupić zgrzewkę wody mineralnej. Na półkach stała Cisowianka rozpakowana w opakowaniach jednostkowych, chciałem kupić zgrzewkę ale w zgrzewkach były tylko droższe wody. Wybrałem więc Nałęczowiankę, która była w promocji 5x1,5 litra. Ciekawostką jest cena - jednostkowa to 1,69, a za zgrzewkę promocyjną 8,95. W/g moich wyliczeń powinno być 8,45. Wziąłem zgrzewkę i udałem się do kasy, kasjerka skasowała wodę pojedynczo i czytnik wybił cenę 6x1,79 co mnie zdziwiło bo jeden błąd znalazłem wcześniej, a tu kolejny. Zwróciłem pani uwagę, że cena na regale jest inna i w dodatku powinno być 5+1 gratis. Usłyszałem, że w związku z tym nie mogę kupić tej wody. Uparłem się, że chcę kupić towar, który jest wystawiony i w takiej cenie jaka jest na informacji czyli 1,69- 5+1 gratis. Pani zadzwoniła po czym wzięła z taśmy moją wodę i wyszła. Po kilku minutach wruciła strasznie oburzona i przyniosła inną zgrzewkę, na której był napis 1l gratis. Nabiła na kasę i wyświetliła się cena 8,95 więc mówię, że w/g mnie 5x1,69 to jest 8,45 a nie 8,49. Usłyszałem bardzo niegrzecznym tonem, że to nie ona ustala ceny, a jak mi się nie podoba to mogę iść do punktu obsługi klienta. Zapłaciłem i poszedłem do punktu obsł. klienta. Pani w punkcie kiedy usłyszała, że chodzi o wodę powiedziała "a znowu woda" i zwróciła mi moje 50 gr. Nie chodzi o tę śmieszną kwotę, ale o zasadę, a skoro to była kolejna taka wpadka z tym samym towarem to cena powinna być natychmiast zmieniona, a nie pozostawiona w oczekiwaniu, że może się uda. Kobieta, która mnie obsługiwała była niegrzeczna, a Tesco oszukuje klientów.