Opinia użytkownika: Mea
Dotycząca firmy: Femina
Treść opinii: W dniu 25-05-2009 z narzeczonym udaliśmy się w poszukiwaniu garnituru. Przez znajomych został nam doradzony sklep "FEMINA" w Rybniku. Po wejściu do salonu zostaliśmy przywitani "Dzień dobry" i tekstem "czy tylko się rozglądamy czy kupujemy". Troszkę nas zaskoczyła ta wypowiedź, ale odpowiedzieliśmy "że szukamy garnituru na ślub, że ma być w ciemny kolorze, ale jesteśmy otwarci na propozycje"...Po czym Pani, która nas obsługiwała zaczęła kręcić nosem, że skoro oglądamy to ona nie będzie nam przynosić do mierzenia garniturów, postękała i w stwierdziła że pokaże nam marynarkę, bo to nie ma sensu mierzenie całego garnituru. Na pytanie "czy są możliwe poprawki?", bardzo miła Pani odpowiedziała "żeby robić poprawki to trzeba najpierw kupić, a skoro oglądamy to nie ma z czego robić poprawek". Po takich słowach od razu została oddana marynarka i udaliśmy się w stronę wyjścia. Poczuliśmy się niechciani, jakbyśmy przeszkadzali oraz jakby sprzedawczyni sprawił wielki problem pokazanie towaru, który jest sprzedawany w tym sklepie. Kupując garnitur za dość spore pieniądze, trzeba go najpierw przymierzyć, żeby wiedzieć czy odpowiada. Moje oburzenie było tak wielkie, że wychodząc odliczałam od 10 w dół, żeby nie wybuchnąć i nie zrobić awantury. Niestety tak polecany sklep nie zrobił żadnego wrażenia na nas, wręcz przeciwnie rozczarowałam się obsługą (co do towaru nie mogę tego stwierdzić, bo nie było mi dane jego zobaczenie) i zniechęciłam się do dalszego poszukiwania garnituru dla narzeczonego. Odradzam zakupów w tym sklepie.