Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: ewerka

Dotycząca firmy: Saturn

Treść opinii: Udałam się do sklepu w celu zakupu aparatu fotograficznego na prezent urodzinowy dla mojego męża. Chciałam uzyskać pomoc w wyborze konkretnego aparatu spełniającego moje potrzeby, wymagania. Na temat aparatów wcześniej uzyskałam informacje z internetu. Po wejściu do sklepu udałam się na konkretny dział z ekspozyjcą aparatów. Wybór był duży. Aparaty i akcesoria były bardzo dobrze wyeksponowane. Pracownik, sprzedawca widząc mnie jako potencjalnego klienta nie wykazywał żadnego zainteresowania moją osobą. Mimo kilkunasto minutowego czasu spędzonego na oglądaniu asortymentu, Pan nie przejawiał chęci udzielenia mi informacji czy jakiejkolwiek pomocy. Po mojej prośbie w udzieleniu pomocy, informacji na temat aparatów, pracownik dość niechętnie wykazał zainteresowanie. Na moje pytania odpowiadał dość konkretnie. Przejawiał bardzo dużą wiedzę. Porównywał produkty różnych marek, funkcje oraz ceny (niektóre ich nie miały). Natomiast czułam się bardzo skrępowana. Sprzedawca mówiąc do mnie trzymał jedną rękę w kieszeni i próbował dyskretnie żuć gumę. Jestem osobą bardzo zwracającą uwagę na szczegóły. Dlatego żucie gumy w pracy, a szczególnie przy obsłudze klientów jest niedopuszczalne i niekulturalne. Po chwili zostałam opuszczona bez żadnego słowa "przepraszam". Pracownik został zawołany do telefonu przez innego pracownika. Byłam zdecydowana wyjść ze sklepu bez zakupu. Jedynie brak czasu i konieczność kupienia prezentu w tym dniu, skłonił mnie do pozostania. Musiałam poczekać około 10 minut. Po tym czasie zobaczyłam tegoż pracownika, który nie wykazywał dalszej chęci kontynuowania rozmowy ze mną. Po raz drugi musiałam prosić jeszcze o kilka odpowiedzi na moje pytania. Sprzedawca raz jeszcze pomógł mi. Chcąc sprawdzić jak działa aparat znowu musiałam poczekać, aż Pan przyniesie do niego baterie. Ponownie trwało to kilka minut. Ostatecznie wskazówki i sugestie pomogły wybrać mi konkretny aparat. Jeśli chodzi o wiedzę sprzedawcy byłam zadowolona. Natomiast jeśli chodzi o obsługę w tym zachęcenie do zakupu to jestem bardzo rozczarowana. Tylko moja cierpliowość i przymus doprowadziły mnie do zakupu sprzętu. Pracownik nie posiadał identyfikatora więc nawet nie wiem kto mnie obsługiwał. Miał na sobie firmową koszulkę i jedynie ona ułatwiła mi znalezienie pracownika.