Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Jolanta_83

Dotycząca firmy: Tesco

Treść opinii: Moja dzisiejsza wizyta w Tesco wyglądała trochę lepiej. Potrzebowałam przyprawę do zup i nie mogłam jej znaleźć. Jak zawsze nikogo na terenie sklepu nie ma - mam na myśli kogoś z rozkładających towary. Podeszłam do stanowiska obsługi klienta - puste. Przypadkowo pani rozkładająca alkohol udzieliła mi informacji na temat przeceny łyżworolek z 299 zł na 30 zł. Byłam zainteresowana, lecz niestety została tylko jedna para i to jeden but rozmiar 41 drugi 46. Pani nie wiedziała gdzie są przyprawy ( bo i po co? skoro układa alkohol!). Przechodziła przypadkowo jedna z trzech kasjerek, która usłyszała moje pytanie i powiedziała, że dzisiaj kasowała przyprawę więc musi gdzieś być i wskazała mi właściwe miejsce. Poza tym jak zawsze. Mało czynnych kas, długie kolejki. Kasa na drobne towary tzn. do kilku sztuk nigdy nieczynna. Dodam, że w godzinach szczytu kolejki są długie i jest to bardzo zniechęcające do robienia zakupów. Przy okazji chciałam dodać, że jest bałagan na regale staników. Dzisiaj powywieszany by chyba nowy towar i wcale nie można było przejrzeć rozmiarów, gdyż powieszone były tak ciasno, że w każdej chwili leciały po kilka do rąk. Ten bałagan w stanikach jest zawsze! Po prostu towaru jest dużo a mało miejsca. W dziale warzyw i owoców zawsze brakuje torebek na winogrona i dzisiaj też brakowało. Brakowało cen na róże do sadzenia w kartonikach ( bo cena była na kartoniku, więc po co duża cena?). W sumie robiąc zakupy trzeba się nalatać do czytnika, czasami jest to irytujące.