Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Kefirek

Treść opinii: Na pierwszą obserwację wybrałem sklep, który jest źródłem mojego podstawowego zaopatrzenia w artykuły spożywcze. Sklep znajduje się w ścisłym centrum Krakowa. Pierwszym plusem jest dobre wykorzystanie przestrzeni. Klient może czuć się swobodnie, przemieszczanie się z koszykiem nie jest w żaden sposób utrudnione nawet wtedy, gdy natężenie ruchu klientów jest duże. Drugi plus, to sposób rozmieszczenia asortymentu. Towary oferowane w sklepie są ulokowane w sposób jasny, logiczny i bardzo łatwo jest znaleźć poszukiwaną rzecz. Co więcej, umieszczenie na niedużej powierzchni zarówno artykułów spożywczych, chemii czy środków higienicznych zostało w tym przypadku wykonane naprawdę dobrze. Sklep zaopatrzony jest bardzo dobrze i nie odnosi się wrażenia, że czegoś tu brakuje. Sklep oferuje świeże pieczywo, duży wybór mięs, wędlin i serów. Jest również stoisko z warzywami i owocami. W razie problemów ze znalezieniem danego produktu personel służy pomocą, co uznaję za trzeci plus ocenianego sklepu. Warto dodać, iż pracownicy znajdują się na sali i nie trzeba wielkiego wysiłku, aby ich poprosić o radę. Czwartym plusem są ceny i liczba ofert promocyjnych. Należy podkreślić, że mowa tu o centrum Krakowa i jak na taką lokalizację ceny są bardzo przystępne i konkurencyjne w stosunku do innych sklepów spożywczych. Liczba oferowanych promocji jest duża i często można nabyć towar za wyjątkowo niską cenę. Nadmienić należy, iż sklep prowadzi politykę przeceniania towarów, których termin przydatności jest już bardzo krótki. Jest to wyraźnie zasygnalizowane i opisane przy danym produkcie. Piątym plusem jest zachowanie personelu. Pracownicy są uprzejmi, schludnie ubrani i chętnie służą swoją pomocą. Jedynie tempo ich pracy pozostawia wiele do życzenia. I w ten oto sposób chciałbym przejść do minusów. Wielki minus numer jeden to czas. Zakupy w tym sklepie są bardzo czasochłonne, kolejki występują o każdej porze dnia, a ich nasilenie w godzinach szczytu bywa wręcz nieznośne. Pomimo tego, że są tylko dwie kasy (plus jedna na stoisku z alkoholem), często bywa tak, że pracuje jeden kasjer i żaden inny nie kwapi się, aby mu pomóc, a kolejka liczy już kilkanaście osób. Wpływ na to ma bardzo wolna praca w kasie oraz słabo działające terminale kart płatniczych. Każda transakcja opłacona kartą, to uciekające minuty. Dziś dla odmiany pojawił się inny problem: brak drobnych w kasie. Pani kasjerka bezradnie rozłożyła ręce i powiedziała, że nie ma jak wydać reszty. Tylko dzięki temu, że klienci w kolejce zaczęli rozmieniać sobie pieniążki, patowa sytuacja została rozwiązana. Drugim minusem jest czystość. W sklepie jest po prostu brudno. Podłoga jest niedoczyszczona, można spotkać rozsypaną kaszę, ryż, cukier. Mało estetycznie wyglądające stanowisko z wędlinami, niezamiecione okruchy z pieczywa – to wszystko elementy, które obniżają znacznie estetykę sklepu. Podsumowując: jest to dobrej jakości sklep, z niezłym asortymentem, miłą, acz wolną obsługą, który nie jest najładniejszy, ale jest najlepszym wyborem w tym miejscu Krakowa.