Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: fiorelka

Dotycząca firmy: Tesco

Treść opinii: Pojechałam do marketu na większe zakupy i by kupić znicze.Szukając zniczy przy niektórych nie było cen i musiałam sprawdzać cenę w czytniku.Choć muszę powiedzieć że były poukładane. Następnie poszłam po warzywa.Chciałam kupić marchewkę,patrze jest cena ale nie ma produktu ale idąc dalej znalazłam ją w drugim końcu alejki.W alejce z warzywami na samym środku były puste pudełka,ułożone w dwóch rzędach.Nie było ceny przy ziemniakach i przy wielu innych produktach. Obok stała paleta zafoliowana,ale nie było pracownika obok.Dodam że taka paleta zafoliowana stała jeszcze przy nabiale.Zauważyłam również,że pracownicy nie noszą identyfikatorów przypiętych.Na sklepie było mało kupujących.Zapytałam panią która wykładała towar na półkę o groszek konserwowy,powiedziała mi w której alejce znajdę produkt.Gdy podeszłam do kasy nie było kolejki.Kasjerka siedziała na kasie jak za kare.Nie miała przypiętego identyfikatora.Zeskanowała moje zakupy dość szybko.Nie zapytała o kartę stałego klienta.Kwotę do zapłaty tak powiedziała,że musiałam pytać bo nie zrozumiałam a raczej nie dosłyszałam.Oddając paragon powiedziała proszę.