Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Shell

Treść opinii: Wchodząc do budynku stacji chciałem kupić szybko 2 rzeczy i szybko znaleźć się w domu. Po wejściu przywitała mnie cisza, więc powiedziałem pierwszy „Dzień Dobry” i zacząłem szukać potrzebnych mi produktów. Ciekawe było to, że np. na tzw. wysepkach, czyli wyeksponowanych produktach na środku Sali nie było cen, np. przy piwie. Z czystej ciekawości zacząłem szukać tych samych produktów w zamykanych gablotach, niestety nie było tam żadnej informacji. Poprosiłem, więc, pracownicę (nie mogłem odczytać imienia z uwagi na to, że identyfikator był przekręcony), aby odczytała mi cenę. Uzyskałem informację i dokonałem zakupu. Kiedy wychodziłem skierowałem się do półki prasą i postanowiłem przejrzeć Kurier. Byłem przekonany, że pracownica od razu uzupełni cenę, to przecież moment, a firma reklamująca się w ten sposób najprawdopodobniej zapłaciła pieniądze za ten sposób reklamy. Nic takiego się nie stało, Pani zajęła się swoimi czynnościami najprawdopodobniej zaplanowanymi wcześniej. Cała obsługa przebiegła sprawnie, a stacja była odpowiednio przygotowana do obsługi klienta.