Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Michał_529

Dotycząca firmy: PAWO

Treść opinii: Piątek 6 listopada 2009 roku to data, która z pewnością wielu osobom na długo pozostanie w pamięci. Fanom teatru dlatego, że mogli obejrzeć tego dnia w Słowackim wspaniałą sztukę jednego aktora „Wyobraźcie sobie…” na podstawie dzieł Williama Shakespeare’a . Fanom zakupów dlatego, że w Galerii krakowskiej mogli delektować się długim maratonem zakupowym trwającym do północy. Oczywiście sprzedawcy zadbali o to by zachęcić tłumy do zakupów właśnie w ich sklepie dając bardzo interesujące rabaty i promocje. Ja miałem szczęście skorzystać tego dnia z obydwu wydarzeń. Najpierw zmierzyłem się z oszałamiającą interpretacją Hamleta, Makbeta, Henryka VIII i kilku innych dzieł barda ze Stradfordu a później wracając do domu przez Galerię skusił mnie szyld w Pawo z napisem -60%. Mimo braku większej gotówki przy sobie (niestety nie przewidziałem wcześniej zakupów na ten dzień) postanowiłem wstąpić na chwilę chociażby żeby sprawić sobie przyjemność przymierzając jakiś piękny płaszcz. Oczywiście znalazłem tam o wiele więcej eleganckich, szykownych strojów, na których zakup nie mogłem sobie niestety w tym dniu pozwolić. Jednak gorąco polecam polowanie na okazjonalne wyprzedaże w tym sklepie – piękny, odszyty garnitur można kupić już od 300 zł (!) co w porównaniu z pierwotną ceną (ok. 900 zł) robi duże wrażenie. Pomocą zawsze służy również miła obsługa, która zawsze doradzi w wyborze towaru. Może nie tak fachowo jak w innych sklepach tej sieci (np. w Carrefourze Czyżyny) ale z tym sam zaangażowaniem i zainteresowaniem klientem. Różnica spowodowana jest pewnie większym ruchem w tak obleganym centrum handlowym – panie sprzedawczynie musiałyby chyba podzielić się na czworo żeby dać radę zadbać o potrzeby wszystkich potencjalnych klientów. Zainteresowanie klientem ocenie więc jedynie jako dobre. Jednak życzliwość obsługującej mnie sprzedawczyni była naprawdę godna pochwały – mimo dużego ruchu pomogła mi wybrać odpowiedni krawat do koszuli i garnituru, w których akurat byłem (przynajmniej w tren sposób chciałem upamiętnić mój pobyt w tym sklepie) a na dodatek za ten niewielki zakup przyznała mi kartę stałego klienta, którą z reguły otrzymuje się za wiele droższe zakupy. Asortyment 5+ Obsługa 4+ Wygląd sklepu 4+ A do tego karta rabatowa upoważniająca nawet do 45% zniżki na cały asortyment. Czy można chcieć czegoś więcej od sklepu z ekskluzywną odzieżą? Odpowiedź na to pytanie znalazłem w ten wspaniały twórczy piątek o czym donoszę lecząc się z grypy w ciepłym łóżeczku (czego pewnie bym uniknął gdybym zakupił ciepły płaszcz w Pawo…).