Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Poczta Polska

Treść opinii: Poszedłem na pocztę z zamiarem wysłania i odebrania korespondencji. Przed wejściem do lokalu z zewnątrz widać bardzo nieestetyczne żaluzje, które są pogniecione, brudne. Drzwi do urzędu pocztowego również nie wyglądają na czyste - klamka lekko się klei. Zauważyłem na drzwiach godziny funkcjonowania urzędu.Po wejściu do urzędu zauważyłem 5 osób stojących w kolejce, a obok nich tablica z pełnym cennikiem obowiązującym na poczcie. Cennik był bardzo estetyczny. Niestety pomimo kolejki działało tylko jedno okienko. W drugim była informacja o przerwie. W gablotach było bardzo dużo wolnego miejsca, brak ekspozycji towarów. Przy stoliku, gdzie można zapakować paczkę lub zaadresować list - nieestetycznie ułożone ulotki i druki. Po odstaniu w kolejce ponad 15 minut podszedłem do okienka. Pracownik poczty powiedział "Proszę..." Nie nawiązując kontaktu wzrokowego i pomijając powitanie. Podałem awizo. Pracownik poszedł szukać przesyłki, lecz w międzyczasie rozmawiał na tematy prywatne z innym pracownikiem na zapleczu. Po około 3-4 minutach przyszedł z przesyłką. Następne słowa skierowane w moim kierunku to: "Dowód proszę..." Po otrzymaniu dowodu pracownik podał mi kartkę, abym potwierdził odbiór listu poleconego. Następnie poprosiłem o kilka znaczków pocztowych. Pracownik podał znaczki i pyta: "Coś jeszcze..." Podziękowałem. Usłyszałem kwotę do zapłaty. Zapłaciłem dając banknot. Pracownik poczty wydał resztę kładąc na ladę wraz ze znaczkami. Zabrałem resztę, lecz pożegnania żadnego nie usłyszałem. Wychodząc, zwróciłem uwagę na oświetlenie, które było kompletne.