Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Świt

Treść opinii: Późnym wieczorem udałem się do apteki aby wykupić receptę. Niedaleko mojego miejsca zamieszkania usytuowana jest całodobowa apteka „Świt”. Ceny leków, porównując z innymi aptekami, są nieznacznie niższe. Rząd wielkości 1-2 zł, co przy kilku lekach robi już kilkunastu złotową oszczędność. Dodatkowym atutem jest wprowadzona, dość dawno, karta stałego klienta uprawniająca do dodatkowych 3 % zniżek na leki, daje to dodatkowo kilka groszy oszczędności, co dla osób starszych i mniej zarabiających jest nie do pogardzenia. Na tle programów lojalnościowych ta apteka wygrywa z innymi, ponieważ klienci bardziej cenią sobie upusty cenowe niż zbieranie nikomu niepotrzebnych punktów, które później nożna wymienić na tanie produkty. W aptece byłem sam, nie licząc Pani farmaceutki. Podałem receptę mgr farmacji A. Przeczytała ona na głos receptę co też można poniekąd zaliczyć do zalet ponieważ niekiedy człowiek zapomni że niektórych leków nie potrzebuje bądź ma w swojej apteczce. Tak też było w moim przypadku. Usłyszałem nazwę leku, wydawało mi się że go mam w domu. Po konsultacji telefonicznej z żoną zrezygnowałem z zakupu tego medykamentu. Bez zbędnego ociągania się Pani magister udała się na zaplecze i przyniosła leki które przepisał mi lekarz. Zapłaciłem kartą kredytową, to następna zaleta której niestety brakuje niektórym aptekom. W dobie szeroko pojętego internetu i bankowości elektronicznej nie powinno zabraknąc w żadnej placówce handlowej, możliwości płacenia kartami kredytowymi bądź płatniczymi. Gotówką można płacić na targowisku. Nie było żadnego problemu z realizacją recepty, Pani magister była miła i uprzejma. Zwracając się do mnie patrzyła mi prosto w oczy przez ten drobny gest czułem się bardzo przyjemnie. Ale aby nie było tak słodko zauważyłem dość poważne uchybienie potencjalnie wypadkowe, narażające klientów na ewentualny upadek. Schody, które prowadza do apteki były bardzo śliskie, oblodzone. Aby po nich wejść należało się trzymać poręczy, ponieważ w innym przypadku można było się pośliznąć. Nie były posypane ani piaskiem ani innym antypoślizgowym materiałem. I to jedyny, ale dość poważny minus, jaki znalazłem w tej placówce.