Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Iskierka_1

Dotycząca firmy: Policja

Treść opinii: W poniedziałek rano tak jak zostało mi przekazane udałam się na policję zgłosić kradzież mojego portfela. W pierwszych słowach dyżurny policjant zapytał mnie czy jestem pewna tego, ze skradziono mi portfel. Odpowiedziałam, ze tak. Jego kolejne i powtarzające się pytania uświadomiły mi, ze jestem niechcianym petentem, który właśnie dokłada panom pracy. Kiedy już stanowczo powiedziałam, ze został skradziony pan policjant zaczął z innej strony. Zapytał mnie czy zależy mi na szybkim wyrobieniu nowych dokumentów. Przecież to oczywiste odpowiedziałam. Zatem mam zastanowić się czy jest sens zgłaszać kradzież, której sprawa i tak będzie umorzona ze względu na nie wykrycie sprawców czy tez nie lepiej przyjąć wersje zagubienia i tak podać w urzędach to po 14 dniach dostanę nowe prawo jazdy i dowód. Ja oczywiście nie znam się na tych przepisach i nie wiem jak to jest wyrabiać dokumenty po kradzieży a jak po zagubieniu. Musiałam wierzyć mu na słowo. Zadał jeszcze tylko pytanie czy zastrzegłam karty w banku. Powiedziałam, że tak. Zatem zrobiłam wszystko co mogłam odpowiedział. Wyszłam stamtąd z kwitkiem zupełnie nie wiedząc, czy dobrze zrobiłam rezygnując ze zgłoszenia kradzieży.