Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Iskierka_1

Dotycząca firmy: Jadłodajnia

Treść opinii: W mojej okolicy otwarto nową jadłodajnię. Funkcjonuje od 23 maja. Zachęca promocyjnymi i bardzo okazyjnymi cenami. Przy zakupie pierwszego dania płaci się za zupkę 2 zł, kupując drugie danie zapłacę 6 zł. Wykupując abonament za oba dania wraz z kompotem zapłacę 6 zł. Zatem ceny zniewalająco niskie. Pomyślałam sobie, że kupię tam kilka obiadków by wiedzieć jak jest jakościowo i jakie porcje są. Weszłam do jadalni, która była bardzo czyściutka, stoliczki równo poustawiane a na każdym stoliczku serweteczki. Żadnego paprocha. W rogach sali dwa duże kwiaty. Czyli schludnie i bardzo przyjemnie dla oka. Podeszłam do okienka i zamówiłam oba dania. Dałam pani 10 zł. Odpowiedziała mi, że nie ma jak wydać!!!! Z 10 zł nie miała jak wydać, a ja płaciłam 8 zł. Rozumiem, gdybym chciała zapłacić setkę, ale tu było 10 zł. Poszłam zatem do sklepu obok rozmienić. Gdy wróciłam w menażce był już przygotowany obiad. Zabrałam go do domu i w domu sprawdziłam jak przedstawia się sprawa. Kompot był bardzo rozwodniony, zupa pomidorowa smakowała jak zupy jedzone w szpitalu. Mięso było dobre ale w ilości znikomej. Ziemniaczki nałożone łyżką do lodów w ilości 4 gałki. Na to wszystko surówka z czerwonej kapusty, która zabarwiła mi ziemniaki na ładniutki choć mało apetyczny kolor. No cóż jaka cena takie danie. Ale nie zniechęcam się. Sprawdzę jeszcze kolejnego dnia. Jak będzie podobnie to więcej już ta nie wrócę. Wolę jednak dołożyć z 5 zł i zjeść coś bardziej przyzwoitego.