Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Łukasz_1169

Dotycząca firmy: Pikanteria

Treść opinii: Restauracja Pikanteria jest bardzo specyficznym miejscem na mapie gastronomicznej Warszawy. Lokal położony na saskiej kępie, w małej odległości od ścisłego centrum Warszawy, a jednak jakby na uboczu, w bocznej uliczce, najbardziej z zielonych dzielnic stolicy. Wnętrze lokalu proste, nieskomplikowane, przyjazne dla oka, przytulne. W tle niewyszukana muzyka radiowa, zazwyczaj polskie przeboje lat 90tych i początku lat 2000cznych. Na ogródku wygodne meble, sam ogródek zadaszony i zadbany. I właśnie tutaj pojawia sie pierwsze ale. Dlaczego ogródek jest wyposażony w wygodne meble i jest zadbany tylko w części dla niepalących, a cześć dla palących to toporne drewniane ławy i stoły. Menu średnio rozbudowane, ale jak dla polskiego gościa gastronomii wystarczające. Miłe są nadal przystępne ceny, pomimo faktu, że lokal w ciągu dwóch lat dwukrotnie je podnosi. Troszeczkę kuchni międzynarodowej, trochę kuchni tradycyjnie polskiej. Z obsługą natomiast jest różnie. Raz obsługuje nas uśmiechnięta, radząca sobie z pracą kelnerską pani, raz kelnerka, która najwidoczniej ma zły dzień i przynosi nam popielniczkę 20 minut, aż sami po nią idziemy. Jedzenie smaczne, ładnie podane, jak na ceny z menu w sam raz. Szkoda tylko, że wszystkie te plus troszkę przyćmiewa fakt, że w przeszłości porcje zostały znacząco okrojone. Osobiście polecam żurek w chlebie(10pln), pierś z kurczaka po włosku(18pln) i oczywiście pierogi dostępne z pieca i z patelni(13pln). Odradzam łososia pieczonego na grillu(18pln), który ma formę kostki ze sklepu rybnego, co jakiś czas temu strasznie mnie zniesmaczyło. Pomimo pewnym minusów, które zawsze w lokalach gastronomicznych się zdarzają, jest to godne uwagi miejsce na spotkania koleżeńskie w wolnym czasie jak i imprezy zamknięte dla firm. Widać, że osoba prowadząca ten lokal, zna się na rzeczy, a samo miejsce cały czas sie rozwija.