Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Zaq

Dotycząca firmy: Poczta Polska

Treść opinii: Dziś udałem się na Pocztę Polską w celu wysłania paczki. Siedziba znajduje się w centrum miasta. Zaparkowałem samochód przed pocztą na parkingu. Obok wejścia znajdowały się budki telefoniczne na kartę. Przy drzwiach głównych stał śmietnik. Wszedłem do środka. Idąc korytarzem nie spostrzegłem żadnych śmieci leżących na podłodze. Było czysto. Otworzyłem drzwi na jedną z sal znajdujących się po prawej stronie i udałem się do środka. Zająłem kolejkę do okienka nr.1. Przede mną stały 3 osoby. Wysyłały listy. W tym czasie rozglądałem się dookoła. Ruch był nie duży. W danym czasie były otwarte dwa okienka. Numer 1 - do wysyłania listów i paczek oraz numer 4 - do wysyłania wpłat. Na sali było czysto. W rogu znajdował się mały stolik z dwoma krzesełkami przy których można było między innymi wygodnie nakleić sobie znaczki bądź zaadresować listy. Było chłodno i przyjemnie - działała klimatyzacja. Szyby w okienkach kasowych były czyste. Nie było widać na nich żadnych smug czy odcisków palców. Po 5 minutach nadeszła moja kolej. Przywitałem się. Kobieta odpowiedziała słowami "Dzień dobry! Słucham?". Oznajmiłem jej że chciałbym wysłać paczkę z zadeklarowaną wartością (200zł). Zapytałem ile to będzie kosztować? Kobieta udzieliła mi wszystkich potrzebnych informacji. Wziąłem kwitek i zacząłem go wypełniać. Pani która mnie obsługiwała miała przypięty identyfikator jednak nie dostrzegłem jej imienia, bowiem jego część była włożona do kieszeni w koszuli. Można powiedzieć, że identyfikator był, jednak dalej nie wiedziałem kto mnie obsługiwał - widziałem tylko zdjęcie. Kobieta sprawiała wrażenie stanowczej i chłodnej - nie uśmiechała się. Była zajęta swoją pracą. Miała brązowe, krótkie i nastroszone włosy do góry. Nosiła okulary. Wiek około 35-40 lat. Skończyłem adresować paczkę. Oddałem ją kobiecie. Ona położyła ją na wagę. Następnie powiedziała kwotę do zapłaty. Zapłaciłem. Kobieta podziękowała i powiedziała, że to wszystko. Odszedłem od okienka i udałem się do wyjścia. Na koniec małe podsumowanie. Lokacja poczty bardzo dobra (w centrum miasta). Możliwość zaparkowania samochodu przed pocztą na parkingu. W środku czysto. Ładny wystrój. Kobieta udzielała jasnych i konkretnych informacji. Była pomocna. Jedyne zastrzeżenia to nie do końca widoczny identyfikator (tak przypięty, że jego część z imieniem znajdowała się w kieszeni). Po drugie kobieta mogłaby być troszkę bardziej uśmiechnięta. Podczas rozmowy z nią można było odczuć duży "chłód emocjonalny".