Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Super-Pharm

Treść opinii: Nie jestem częstym klientem Super-Pharm’y, drogerii i apteki w jednym. Moje zapotrzebowanie w kosmetyki zaspokajają inne firmy z branży a i apteka której ceny wydają się mi dość wysokie nie skłania mnie specjalnie do zakupów. Jeszcze inna kwestia to lokalizacje punktów które nie za bardzo mi pasują i nie za bardzo są mi po drodze.Jednak kiedy znajduję w kolorowej prasie insert z ofertą perfum w tym mojego typu numer jeden po bardzo atrakcyjnej cenie postanawiam się zmobilizować i podjechać do Super-Pharm mieszczącej się centrum Promenada. W sklepie panuje spory ruch. Perfumy są wyeksponowane na regałach i na wyspie .Do większości mam testery. Personel pomocny i uczynny. W niebieskim t-shircie firmowym przechadza się Pan który dość namolnie oferuje koszyk który nosi. Koszyka nie chcę ,proszę o wskazanie gdzie stoi poszukiwany przeze mnie zapach. Miejsce na czole regału na wprost wejścia co prawda łatwo jednak przeoczyć ale wspólnymi siłami odnajdujemy poszukiwaną perze zemnie perfumę. Akurat do niej tester ma popsuty atomizer. No cóż nie przypomnę sobie zapachu, ale i tak decyduję się na zakup. Zanim jednak udam się do kasy, przystaję jeszcze przy wspomnianej wyspie z innymi zapachami w promocyjnej ofercie. Tam moją uwagę zwraca dymna filiżanka z proszkowaną kawą .I ok. Jest to neutralizator dla nosa, ale dla czego w filiżance a nie w bardziej właściwym pojemniczku? Przy kasie obsługa sprawna. Kasjer uśmiechnięty i energiczny. Pyta się mnie o kartę lojalnościową Klubu Lifestyle Nie mam tak owej, pytam się o warunki jej wyrobienia. Odesłana zostaję do pracownika na sali. Nie chce mi się już do nie go iść. Pasuję na tę chwilę. Opłacam rachunek zostaję pożegna i zaproszona ponownie. I choć zapewne nadal nie będę tu częstym gościem dziś nie wydarzyło się nic co by mnie do Super-Pharm zniechęciło ale też nic nie spowodowało by sklep ten stał się moim numerem z pierwszej dajmy na to 10.