Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Cinema City

Treść opinii: Kino Cinema City w centrum Bonarka w Krakowie odwiedziłam 2 razy. Długa kolejka przed kasami na pierwszy rzut oka odstraszała, ale po chwili stania okazało się, że posuwa się bardzo szybko. Klienci stali "wężykiem" na szlaku wytyczonym przez ustawione słupki, dzięki czemu nie było nieporozumień, kto jest pierwszy w kolejce ani przepychania się. Osoba, która stała na początku kolejki, była wywoływana przez jedną z kilku obsługujących osób. Oprócz tego była dostępna też kasa automatyczna (do której była niewielka kolejka), gdzie można było samodzielnie wybrać sobie miejsce na sali, zapłacić i odebrać bilet. Osoby obsługujące przy kasie były bardzo miłe - pomimo natłoku widzów nie sprawiały wrażenia zniecierpliwionych albo pospieszających klientów, pozwalały na spokojny wybór miejsca siedzącego na sali i nie pospieszały. Po zakupie życzyły miłego seansu. Przed seansem można było udać się do poczekalni, gdzie było bardzo dużo wygodnych foteli, a także były dostępne napoje, popcorn i inne przekąski, niestety bardzo drogie (np. mały sok pomarańczowy w butelce 6 zł), więc wolałam wnieść własne jedzenie/picie zakupione wcześniej gdzie indziej. Podczas pierwszego seansu, jaki tam oglądałam zza ściany było dość głośno słychać jakiś film akcji, który oglądali inni widzowie, co trochę mi przeszkadzało. Podczas drugiego oglądanego w Cinema City seansu już nic nie słyszałam (odbywał się on w innej sali, a sala, w której słychać niepożądane dźwięki ma nr 15).