Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Asupra

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Odwiedziłam to miasto przy okazji załatwienia innej sprawy. Do Biedronki podjechałam, ponieważ chciałam skorzystać z usług Kolportera, który się znajduje w tym samym budynku. zatrzymałam się na moment przed gablotami przed wejściem, ale mało można było w nich zobaczyć ponieważ szyby były zaszronione, a plakaty częściowo odpięte. Po wejściu bardzo się zdziwiłam, że nie mogę wejść wyjściem idąc prosto do kolportera, ponieważ automatyczne drzwi się nie otwierają od zewnątrz i muszę obejść sklep. Pomyślałam, że skoro już tam wchodzę to wezmę koszyk i zrobię jakieś zakupy, ale nigdzie ich nie było. Szczerze powiedziawszy zniechęciło mnie to, więc weszłam tylko żeby dostać się do kolportera. Podłoga na sali sprzedaży była zadeptana i przemieszczanie się po sklepie było utrudnione ponieważ wszyscy klienci poruszali się z wózkami.Otwarte były 3 kasy, przy dwóch były znaczne kolejki, więc wybrałam ta która była najmniejsza. Stojąc w kolejce do kasy, gdzie przede mną była para z zakupami, poinformowana zostałam przez nich, że po ich obsłużeniu ta kasa zostanie zamknięta. Trochę mnie to zdziwiło ponownie, ponieważ od kiedy to takich informacji mi klient udziela a nie pracownik?! Wytłumaczyłam,że chcę tylko przejść i nie mam żadnych zakupów. Wtedy się zaczęło przepuszczanie mnie... Choćbym nie wiem jak się starała przeskoczyć wózka nie umiałam, obejść najpierw z lewa, potem z prawa też, w końcu pani życzliwa klientka wpadła na pomysł, że wyjedzie wózkiem. Wyjechała na sklep praktycznie po moich butach. Przecisnęłam się szczęśliwa,że opuszczam ten sklep. Wychodząc z kolportera zauważyłam,że na parapetach znajduje się dużo pustych kartonów po produktach, pewnie w zamyśle pracowników Biedronki miały spełniać funkcje koszyków.