Opinia użytkownika: Rafał_8
Dotycząca firmy: Bank Millennium
Treść opinii: Jakiś czas temu dałem się namówić na kartę kredytową w Banku Millenium, która miała być darmowa bez żadnych opłat. Karty nawet raz nie użyłem. Przez kilka miesięcy nie dostawałem wyciągów. Następnie przyszło wezwanie do zapłaty około 50 zł – za 3 miesiące. Na infolinii dowiedziałem się, że to automatycznie włączone ubezpieczenie. Złożyłem reklamację w banku. W odpowiedzi dostałem pismo, że zadłużenie zostało przez bank anulowane. Jednocześnie zrezygnowałem z karty. Kilka miesięcy później chciałem dokonać zakupu na raty, dostałem odmowę, bo w BIK figuruje zapis – nieterminowa spłata rat. Dwa dni trwało zanim ustaliłem zgłaszającego. Kolejna seria pism do banku, odpowiedzi nic niewnoszące. Dopiero znajomy doradca powiedział, że muszę WYCOFAĆ ZGODĘ NA PRZETWARZANIE DANYCH PO ZAKOŃCZENIU UMOWY. Złożyłem odpowiednie pismo i po miesiącu dostałem odpowiedź o wypełnieniu dyspozycji z komentarzem, że nie płaciłem, a teraz mam pretensje. Od tej pory unikam w/w banku jak ognia. Zbyt wiele kłopotów, bo dlaczego skoro bank uznał reklamację, /czyli uznał winę swoich pracowników/ wpisał mnie na listę dłużników??? Odradzam ten bank.