Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Policja

Treść opinii: Od godziny 11-tej próbowałam dodzwonić się do siedziby komendy, w celu porozmawiania z dzielnicowym o problemie, który pojawił się jakiś czas temu w jednym z mieszkań mojego bloku. Numer, pod który dzwoniłam znalazłam na stronie internetowej. Próbowałam się połączyć kilkanaście razy, ale bez porządanego skutku. Cały czas słyszałam komunikat automatycznej sekretarki: "Komenda Miejska Policji w Koninie. Proszę czekać." Pani miała miły głos, ale jak długo można czekać na odbiór telefonu?! Poirytowana zaczęłam szukać numeru telefonu bezpośrednio do dzielnicowego z mojego rewiru - kolejne próby połączenia również spęzły na niczym. Odszukałam trzeci, ogólny numer do komendy. Ku mojemu zdziweniu, przy pierwszej próbie połączenia ktoś odebrał telefon. Zostałam poinformowana o urzędzie, do którego się dodzwoniłam oraz zapytana w jakiej sprawie dzwonię. Pan był wyjatkowo niemiły. Gdy powiedziałam, że chciałabym skontaktować się z dzielnicowym mojego bloku, pan podał mi numer telefonu do Kierownika Rewiru Dzielnicowych i rozłączył się. Kolejne kilka prób połączenia pod podany numer telefonu zakończyły się fiaskiem. Postanowiłam zacząć dzwonić pod wszystkie podane numery telefonów dzielnicowych. Nagle usłyszałam męski miły głos. Pan Dzielnicowy (nie z mojego rewiru) przedstawił się i zapytał w czym mi może pomóc. Poinformowałam go, iż chciałabym porozmawiać z "moim" dzielnicowym, na co pan powiedział, iż wszyscy są na odprawie i poprosił o mój numer telefonu z zapewnieniami o przekazaniu właściwemu człowiekowi. Zatem czekam na telefon zwrotny. Swoją drogą, na stronie znajdują się hasła: "Zgłoś korupcję", "Niebieska linia", "Telefon zaufania" itd. ale jak korzystać z pomocy urządników, jeżeli pod podanym numerem telefonu na komendę słychać: "Komenda Miejska Policji w Koninie. Proszę czekać".