Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Katarzyna_3042

Dotycząca firmy: Torimpex Trade

Treść opinii: Sklep sieci Torimpex Trade zlokalizowany w Toruniu przy ul. Dziewulskiego 23 to jeden z większych sklepów tej sieci. Ponieważ nie planowałam robić większych zakupów chciałam skorzystać z koszyka. Niestety, przy wejściu na salę były tylko wózki. Po koszyk udałam się więc do stanowisk kasowych, przy których Klienci zostawiają koszyki. Przy wejściu znajduje się stanowisko z owocami i warzywami. Stoisko było uporządkowane, produkty oznaczone cenami, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się niektórym owocom, zauważyłam, że były trochę zwiędnięte (np. śliwki nie wyglądały zachęcająco). Dalej w ciągu komunikacyjnym znajdują się półki z nabiałem – bardzo duży wybór produktów od różnych producentów. Chwilę dłużej zajęło mi zrobienie zakupów przy stoisku z wędlinami i mięsem. Była długa kolejka i pomimo, że stoisko obsługiwały trzy ekspedientki ok. 7 min. musiałam poczekać. Dzięki temu przyjrzałam się dostępnym produktom oraz mogłam ocenić obsługę. Towar był świeży, poukładany, ceny dobrze wyeksponowane. Zauważyłam, że sklep zaopatruje się u wielu dostawców, dzięki czemu Klient ma szeroki wybór produktów. Panie ekspedientki szybko obsługiwały Klientów, ale zachowując wysoką jakość obsługi - udzielały fachowych odpowiedzi na zadawane przez Klientów pytania, z ich wypowiedzi wynikało, że dobrze znają asortyment i potrafią doradzić. Po odczekaniu na swoją kolej również zostałam profesjonalnie obsłużona. Następnie podeszłam do stanowiska z serami, tu kolejka była krótsza, ale wybór produktów również szeroki. Na półkach w całym sklepie asortyment jest urozmaicony. Półki szczelnie zapełnione produktami, w wolnych przestrzeniach w sklepie towar jest wyłożony na paletach. W kilku miejscach w sklepie Panie wykładały towar, ale nie przeszkadzało to w poruszaniu się między półkami. Kilka półek zajmują też produkty drogeryjno – kosmetyczne oraz chemiczne. Wszędzie na półkach panował porządek, produkty były prawidłowo ometkowane. W sklepie znajduje się też wydzielone stoisko monopolowo – cukiernicze. To dobre wrażenie z zakupów zepsuło się, gdy chciałam zapłacić. Pomimo, że w sklepie było sporo osób, przy stanowiskach kasowych nie było kolejki. Gdy podeszłam do najbliższej kasy, Pani niemiłym głosem skierowała mnie do koleżanki. Więc podeszłam do drugiej Pani, która kończyła obsługę poprzedniego Klienta. Wyłożyłam swoje zakupy na taśmę, Pani je skasowała. Za zakupy zapłaciłam kartą. Pani, która mnie obsługiwała była bardzo oschła, nie usłyszałam ani „dzień dobry”, ani „do widzenia”, nie mówiąc o standardowym już w innych sklepach zwrocie „zapraszam ponownie”. To nieco zepsuło generalnie pozytywny odbiór sklepu.