Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Aszka

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Zgłodniałam, więc poszłam do sklepu kupić bułki. Przy wejściu były małe koszyki do noszenia oraz z kółkami, równo ustawione. Pieczywo na dziale wyglądało świeżo. Przy każdym rodzaju była widoczna cena. Bez problemu znalazłam foliowy woreczek. Obejrzałam jeszcze artykuły przemysłowe umieszczone w koszach. Cena była podana pod każdym produktem. Towary w koszach były uporządkowane, z wyjątkiem ubrań, których kilka było wyjęte z opakowań i nieposkładane. Czynne były trzy kasy. Stanęłam do jednej z nich w kolejce jako trzecia i czekałam około 4 minuty. Kasjerka była ubrana w firmowy strój, miała identyfikator. Boks kasowy był uporządkowany, dostępne były dwa rodzaje toreb. Kasjerka przywitała się, mówiąc "dzień dobry", zeskanowała produkty i podała kwotę do zapłaty. Następnie dostałam resztę i paragon. Kasjerka pożegnała mnie, mówiąc "dziękuję, zapraszam ponownie".