Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Metro

Treść opinii: Weszłam do sklepu "Metro" w poszukiwaniu spodni na lato oraz butów - balerinek. Gdy weszłam, w sklepie było dużo osób. Kolejka była dość długa. Nikt nie przywitał mnie. Skierowałam się w lewo, by znaleźć buty. Było tłoczno, a wąskie przejścia skutecznie zniechęcały do dalszych poszukiwań.Poszłam schodami w górę, na dział z odzieżą damską. Tu także było dużo osób. Niektóre ubrania były niedbale powieszone, dwie koszulki leżały nawet na podłodze. Na tym piętrze była jedna ekspedientka, która stała w pobliżu przebieralni. Była uśmiechnięta i elegancko ubrana. Jej głównym zadaniem było odwieszanie przymierzonych już przez klientki ubrań na odpowiednie miejsca. Koordynowała też ruch w tworzącej się przy przymierzalniach kolejce. Raczej nie doradzała.Po kilkunastu minutach znalazłam interesujące mnie spodnie. Nie znalazłam na metce ich rozmiaru, więc spytałam o to panią ekspedientkę. Uzyskałam konkretną odpowiedź: "jeśli nie ma rozmiaru, to spodnie są uniwersalne". Natychmiast odłożyłam je. Po chwili znalazłam kolejne, tym razem w odpowiednim rozmiarze. Pani wskazała mi wolną kabinę w przymierzalni. W kabinie nie było miejsca do siedzenia, ale były za to dwa podwójne wieszaki.Wreszcie zdecydowałam się na zakup spodni. Kolejka nadal była spora. Czekając na swoją kolej przeglądałam biżuterię wiszącą obok kasy, w tle słychać było muzykę klubową, za którą nie przepadam, ale która pasuje do charakteru tego sklepu. Było trochę duszno, ale wiatrak obrotowy dawał ukojenie. Miałam trochę czasu na przyjrzenie się wyglądowi sklepu. Zauważyłam, że przejścia między półkami są dość wąskie - nie ma swobody ruchów. Odniosłam również wrażenie, że na poziomych wieszakach jest zbyt dużo ubrań, przez co trzeba użyć siły, by przeglądać każde z nich po kolei. Natomiast spodobało mi się ułożenie kolorystyczne, podobne w całym sklepie. Zwróciłam również uwagę na wystawę - zarówno przy szybie frontowej jak i przy ścianach, wewnątrz sklepu. Kolory były dobrze dobrane, ubrania współgrały ze sobą i pasowały do pogody za oknem.Przyszła moja kolej. Obsługa była niemal natychmiastowa, gdyż miałam drobne. Pani przy kasie była sympatyczna, ale też jakby "przezroczysta" - mówiła tyle, ile było konieczne. Pożegnałam się i wyszłam.A spodnie są świetne! I wcale nie były drogie.