Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Spacerująca

Dotycząca firmy: Drogerie Natura

Treść opinii: Takie sytuacje jak moja przypominają mi czasy PRL, kiedy to ekspedientce trzeba się było kłaniać w pas, żeby zostać dobrze obsłużonym. Przychodzę do sklepu, który swoja drogą utrzymany jest w czystości, towar ładnie wyeksponowany, sklep oświetlony-szukam tego, czego akurat potrzebuję> W sklepie jestem ja i dwie ekspedientki. Jedna krząta się między regałami, druga stoi za kasą i ...piłuje paznokcie. Podchodzę z koszykiem do kasy i czekam. Czekam. I czekam. W końcu mówię "proszę sobie nie przeszkadzać, ja nie muszę płacić" i zabieram się do wyjścia. Ekspedientka odłożyła pilniczek i bez słowa przepraszam, czy cokolwiek wyciągnęła rękę po koszyk, skasowała jego zawartość skanerem, zapłaciłam a ona wróciła do przerwanej czynności. ;-)