Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Aleksandra_863

Dotycząca firmy: Zacisze

Treść opinii: Dnia 4 lipca o godzinie 12:20 udałam sie do ośrodku wypoczynkowego - restauracji w Kosztelówce. Do placówki prowadzi wiazd doprowadzający z ulicy poprzez leśną drogę do bramy, przyktórej chcąc zaparkować na terenie posesji należy opłacić z góry bilet w wysokości 5 zł obowiązujacy na cały dzień do godziny 22. Po zaparkowaniu udałam sie do restauracji w pobliżu, której mijałam sklep spożywczy oraz plac zabaw dla klentów z dziećmi. Obok bezpośrednirgo wejścia do lokalu znajująca sie poprawej stronie stała fontanna, która umilała cały widok lokalu. W lokalu panowal wystrój typowo stołówkowy. Sala była zapełniona stolikami na cztery osoby oraz stolem bilardowym. Bar składał sie z dużego blatu handlowego, na którym były ustawione liczne produkty spożywcze. Obok stały półki z produktami alkoholowymi, lodówki na żywność i lody oraz stojak na chipsy. Powyżej blatu znajdywal sie cennik usług i dań. Ogłoszone posiłki i ich ceny odstaraszały potencjalnego klienta swoim wygórowaniem a dania nie pełnymi ofertami. Panie obsługujace klientów sprawniały miłe wrażenie i witały każdego nowo przybyłego klienta. W czasie gdy byłam obsługiwana przez ekspedientke do lokalu przyszła kobieta, która miała wiele roszcze co do jakości oferowanej jej usługi i rządała zwrotu pieniędzy dlatego do rozmowy został przywołany kierownik restauracji. Cała sytuacji, która działa się obok mnie była doś nieprzyjemna ze względu na poziom i sposób w jaki kobieta została potraktowana przez właścieciela, który moim zdaniem powinien zachować spokój i wyrozumiełaość dla niezadowoloenia klienta- co było jego przeciwieństwem. Czekając z rodzina na swoj posiłek już przy stoliku po ok 10 minutach usłyszeliśmy nasz numer oznajmiający odbiór naszych dań. Konsumpcji Naszego posiłku dokonaliśmy w pośpiechu zwarzywszy na panującą tam atmosferę. Dania zaserwowane były estetyczne choć ich jakość nie była najwyższa. Następnie po zjedzeniu odnieśliśmy zastawe, gdyż w restauracji panowała samoobsługa i należalo zostawić po sobie porządek, który nie każdy jak widać było z klientów przestrzegał. Nieustatysfakcjonowana opuściłam restauracje wraz z moja rodziną udając się do samochodu i tracą ochotę na pozostałe atrakcje tego obektu. Miejsce w którym znajduje sie owa restauracja jest ciekawie położona naprzeciw jeziora, jednak panująca atmosfera, która dała się odczuć i rożnosić po obiekcie odstraszała klientów. Nie wiem czy jest to miejsce do zachęcenia odwiedzin, ale ja napewno innym razem wybiorę inne miejsce do odpoczynu i zjedzenia posiłku.