Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Aszka

Dotycząca firmy: Mardi

Treść opinii: W sklepie były dwie klientki i dwie sprzedawczynie. Sprzedawczynie miały na sobie firmowe stroje. Jedna sprzedawczyni obsługiwała na dziale z wędlinami, a druga - na dziale mięsnym. W kolejce na dziale mięsnym czekałam około 4 minuty. Sprzedawczyni podeszła do mnie i zapytała "słucham?". Zapakowała mięso, na dłoni miała foliowy woreczek. Mięso w ladzie wyglądało na świeże, przy każdym była etykieta z ceną. Sprzedawczyni podała kwotę do zapłaty, następnie wydała mi resztę i paragon.