Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zezenka

Dotycząca firmy: Mohito

Treść opinii: Mając kupon promocyjny (niestety w telefonie, ponieważ w drukarce skończył mi się tusz) postanowiłam odwiedzić sklep Mohito w celu zakupu czapki zimowej, którą upatrzyłam sobie kilka dni wcześniej. Czapka bez kuponu kosztowała prawie 60zł, zaś przedstawienie kuponu pozwalało mi zaoszczędzić 18zł. Nie byłam jedynie pewna, czy wystarczy przedstawienie kuponu w wersji elektronicznej, a nie papierowej. Po wejściu do sklepu podeszłam od razu do ekspedientki stojącej przy kasie, by zapytać, czy mogę wykorzystać kupon w formie obrazka (ściągniętego z Internetu) w telefonie. Wolałam się nie rozczarować przy kasie, podczas płacenia za czapkę. Od pracownicy uzyskałam pozytywną odpowiedź, więc ruszyłam w stronę półki z upatrzoną czapką. Przy okazji oglądnęłam inne ciuchy z nowej kolekcji. Ubrania były elegancko, równo porozwieszane. Jeżeli ktoś miał upatrzony ciuszek bardzo łatwo mógł go znaleźć ze względu na tematyczny i kolorystyczny podział. Dużym utrudnieniem są jedynie górne wieszaki na ścianie - osoba ze wzrostem do 165cm może mieć poważny problem ze ściągnięciem ubrań, ale tu z pomocą przychodzi obsługa sklepu. Można na nią liczyć również przy wyborze. Przeglądając ładne sukienki w pomarańczowym kolorze, znajdujące się za ścianką oddzielającą przymierzalnię od reszty sklepu byłam świadkiem jak jedna z pracownic pomagała klientce wybrać kurtkę zimową. Nie było to nachalne wciskanie towaru tylko pomoc. Przymierzalnie w sklepie są przestronne, poza tym na sklepie znajduje się kilka luster, w których również można się przejrzeć przymierzając płaszcz, kurtkę, czapkę, czy też dowolne okrycie wierzchnie. Zwłaszcza jeżeli zależy nam na czasie, zaś przymierzalnie są zajęte. Na sklepie panuje porządek, wszystko jest na swoim miejscu. Cały sklep zajmują ubrania, zaś przy kasie można kupić biżuterię (sztuczną ale elegancką), nakrycia głowy, szaliki, czapki, rajstopy, a także firmowe wody toaletowe.Jakość materiału jest różna. Mnie najbardziej raziły w oczy czarne legginsy z brokatem udające spodnie, które kosztowały prawie 100zł - jak dla mnie cena była za wysoka. Ceny również są zróżnicowane. Zazwyczaj ubrania z nowych kolekcji są w wysokich cenach, dlatego ja zawsze czekam na przecenę, które bardzo często maja miejsce w Mohito.