Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Marcin_2153

Dotycząca firmy: Adana Kebab

Treść opinii: Nowo otwarty lokal przy alei KEN skusił mnie promocją w dniu otwarcia: darmowe piwo, lody lub napój do zamówienia. Po wyjściu z metra restauracja od razu rzuciła się w oczy, gdyż przystrojona była z każdej strony kolorowymi balonami. Przed lokalem znajduje się ogródek ze stolikami, i co najważniejsze nie są one zbyt ciasno ustawione, dzięki czemu każdy ma dla siebie trochę miejsca. Pomimo tego zdecydowałem się zjeść w środku, lokal był bardzo dobrze klimatyzowany co jest rzadkością w tego typu restauracjach. Oprócz całkiem wygodnych i szerokich kanap, z wystroju najbardziej przykuł moją uwagę piasek rozsypany pod oknami w którym znajdowały się różne dekoracje. Nie był on wzięty z pobliskiej piaskownicy, ale z pewnością specjalnie zakupiony gdyż w dotyku przypominał nadmorski czy nawet pustynny i właśnie takiego klimatu oczekiwałem po tureckiej restauracji. Obsługa przy kasie miła i sprawna, kelnerki ubrane w firmowe koszulki niestety zajmowały się tylko zbieraniem pustych naczyń, po samo zamówienie trzeba się pofatygować osobiście pod bar. Pomimo kolejki (w końcu to dzień otwarcia) nie tylko szybko przyjmowano zamówienia, ale tez na jego otrzymanie nie czekało się dłużej niż 15 minut. Sam kebab całkiem smaczny, mięso dobrze przygotowane, świeże pomidory, ogórki surówka, bułka mięciutka i ciepła. Dodatkowym plusem jest obecny na każdym stole ostry sos, którego można używać do woli. Niewiele tureckich lokali może pochwalić się takim stosunkiem jakości do ceny, które nawiasem mówiąc są o 2-3 złote wyższe niż w przeciętnych lokalach tego typu. Jeśli utrzymają jakość taką, jaką zaprezentowali w dniu otwarcia, to z pewnością będę miał ochotę tam wrócić.