Opinia użytkownika: Klient_D5rb
Dotycząca firmy: TNT Express Poland
Treść opinii: Sprawa dotyczy znacznego opóźnienia w dostarczeniu przez TNT Express ważnych dla mnie dokumentów - przesyłka nr 601607031 nadana w dniu 21.12.2018 r. przez CMC Poland Sp. z o.o. w Zawierciu. W/w przesyłka była adresowana na miejsce mojego zamieszkania. W dniu 27.12.2018 r. sprawdziłam na stronie internetowej (śledzenie przesyłki) i z dużym zdumieniem przeczytałam, że w dniach 24 i 27 grudnia 2018 roku kurier TNT nie zastał klienta !!! Ani 24.12 ani 27.12.2018 r. (godz. 11:24) nie było kuriera pod tym adresem. Kilka osób było w tym czasie w domu, są na to świadkowie – żaden dzwonek do drzwi też nie dzwonił. Mówienie, że kurier nie zastał nikogo w domu jest w tym przypadku wierutnym kłamstwem. Inne firmy kurierskie z których usług korzystam (DPD, DHL, Poczta Polska czy GLS) dostarczają przesyłki na ten adres bez problemu, a jeżeli są trudności to kurier dzwoni i jest odpowiednio pokierowany. Niedopuszczalnym jest również sposób traktowania telefonującego klienta do BOK – nie można otrzymać kontaktu z kurierem ani informacji czy będzie w danym dniu dostawa czy nie. Nie doczekałam się również żadnej reakcji ze strony pracowników BOK TNT, pomimo obietnicy oddzwonienia i podania przeze mnie numeru telefonu do kontaktu. Na Państwa stronie mogłam przeczytać pusty frazes: Nie zastano klienta. Podejmowane są dalsze działania – proszę mi podać jakie TNT podjął działania w tej sprawie? W dniu 27.12.2018 r. – czterokrotnie (ok. 12:30 i 13:30 i 14:35 i 17:00) kontaktowałam się z TNT w tej sprawie. Obiecano mi, że będę mogła osobiście odebrać przesyłkę (ważne dokumenty) dnia następnego (28.12.2018 r.) w Katowicach, ul. Konduktorska 39 E. Nic podobnego!!! Gdy przyjechałam do Katowic okazało się, że przesyłkę znowu wydano kurierowi do ponownego dostarczenia i nie ma żadnej możliwości aby kurier wrócił do Katowic. Po interwencji w biurze na Konduktorskiej kurier łaskawie zadzwonił do mnie i wreszcie odebrałam przesyłkę w umówionym miejscu w połowie drogi z Katowic do Mikołowa. Kurier tłumaczył niedostarczenie przesyłki brakiem możliwości dojazdu pod wskazany adres - (droga nie jest wprawdzie utwardzona) ale mieszkańcy 5 domów i kurierzy innych firm nie widzą takiego problemu. Od drogi utwardzonej mieszkam w odległości 150 m. Dlaczego więc zaznaczono dwukrotnie, że kurier nie zastał nikogo pod tym adresem a nie brak możliwości dojazdu spowodował niedostarczenie przesyłki? Ponadto niezrozumiałe jest wydanie kurierowi po raz trzeci przesyłki wyraźnie oznaczonej jako „do osobistego odbioru” w dniu 28.12.2018 roku i to kurierowi który już dwukrotnie wcześniej nie podjął nawet próby jej dostarczenia. Nic nie jest w stanie zrekompensować mojego zdenerwowania, nie mówiąc o straconym czasie i kosztach dojazdów. Proszę o pilne wyjaśnienie zaistniałej sytuacji.