Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Klient_srza

Dotycząca firmy: FedEx

Treść opinii: Bardzo chętnie wypowiem się na temat obsługi firmy FedEx w Polsce. Na pewno nie skorzystam z ich usług nigdy więcej, nie radzę tego robić też innym. Cały dzień byłam dostępna pod podanym firmie adresem, ja byłam odbiorcą przesyłki, tym samym osobą upoważnioną do jej odbioru. W tym dniu przyjmowałam dwóch innych kurierów, lepszych firm, jak widać, domofon był sprawny cały dzień. Po sprawdzeniu o godzinie około 12:00 statusu paczki, zobaczyłam, że o 11:06 była nieudana próba dostarczenia, o mniej więcej tej godzinie robiłam kawę, będąc w kuchni oddalonej od domofonu o jakieś 3m, usłyszałabym go, a na pewno nie przeoczyła mając psa, który na jego dźwięk reaguje nieopisaną i dość głośną radością. Po pierwszym telefonie wykonanym do FedEx’u otrzymałam informację, że kurier nie zastał osoby upoważnionej do odbioru (kurier nie mógł zastać nikogo, skoro nie dzwonił domofonem, na podany numer telefonu ani nawet w parapet) oraz, że nie da się nic zrobić, a paczkę mogę odebrać w placówce FedEx'u przy ul. Budowlanych 27 w Gdańsku (a adres doręczenia w Gdyni - daleko), osoba, z którą rozmawiałam była totalnie niewzruszona sytuacją, zasugerowała również, że kłamię, bo skoro kurier podał taki powód niedostarczenia, na pewno tak właśnie było (a ja nie mam nic lepszego do roboty niż wiszenie na infolinii i słuchanie dennych "utworów muzycznych" w trakcie oczekiwania). Przy drugim telefonie otrzymałam informację, że kurier był, ale domofon nie działał. Mamy już drugą wersję, ale spokojnie, to jeszcze nie koniec. Ta Pani okazała się bardziej pomocna i przekazała mi, że kurier się ze mną skontaktuje w najbliższym czasie, aby umówić się na dostarczenie przesyłki jeszcze w tym samym dniu. Czekałam godzinę - brak kontaktu. Nadszedł czas na trzeci telefon i ku mojemu zdziwieniu tym razem dowiedziałam się, że kurier stał i dzwonił domofonem, a nikt nie odbierał! W dodatku już skończył pracę i się ze mną nie skontaktuje. Pan zatrudniony w FedEx’ie na tym stanowisku ma bardzo wybujałą wyobraźnię i chyba problem z określeniem rzeczywistych wydarzeń. Dowiedziałam się również, że nikt z jego przełożonych nie może zmusić owego kuriera, ani żadnego innego, by wykonał połączenie do klienta i jak widać, żeby wykonywał swoją pracę również nie. Brak jest jakiegokolwiek kontaktu z filią w Gdańsku. Biorąc pod uwagę sławę FedEx'u na całym świecie, to obsługa klienta jest na poziomie co najmniej marnym. Sytuacja wymagała ode mnie odebrania paczki w tym konkretnym dniu. Podsumowując, przez niewykonanie swoich podstawowych obowiązków, w dodatku kłamstwo za kłamstwem i jednoznaczne lenistwo, bo nie rozumiem w czym był problem w dostarczeniu małej paczuszki do klienta (owy Pan chyba musi zmienić profesję, obecnie mamy rynek pracownika w Polsce, ogłoszeń jest dużo), musiałam dzień przed wyjazdem narazić się na dodatkowe koszty, mimo opłaconej wcześniej usługi kurierskiej, i po nią jechać o Gdańska z Gdyni taksówką, za którą zapłaciłam w obie strony, uiszczając wcześniej, jak już wspomniałam, opłatę za usługi FedEx'u. Dodam, ze w całej sytuacji nie tyle chodzi o koszty, co o po prostu bezczelne zachowanie kuriera, totalnie nieprofesjonalną obsługę klienta podobną, dosłownie, do firmy krzak pana Zdzisia z Pipidówy Dolnej i bezsens zakupów internetowych, skoro takie sytuacje wychodzą z winy kurierów. Chyba jedynym zadość uczynieniem w całej tej beznadziejnej sytuacji jest zwyczajny zwrot poniesionych przez klienta kosztów nie ze swojej winy. Oczywiście zwrotu tych kosztów nie otrzymałam, FedEx zasłania się punktem regulaminu, który nie przewiduje tego, że zatrudniają TOTALNIE NIEKOMPETENTNYCH LUDZI, chociaż nie wiem jakie trzeba mieć kompetencje, żeby umieć zadzwonić domofonem lub z telefonu.