Opinia użytkownika: Klient_sWxY
Dotycząca firmy: Taxi 4 You
Treść opinii: Przyjechałem z żoną z Warszawy o 23.15. chyba wyszliśmy na niewłaściwa stronę dworca . Normalnie pod każdym dworcem stoją taksówki. Tu pusto ... Patrzę , podjeżdżają taksówki zabierają ludzi i jadą. Pytam kierowcy o postój taxi .Mowi " nie ma , dzwoń Pan pod ten numer co mam na kogucie "i się zawinął. Dzwonię pod numer 194 64 . Odbiera Pani . Mówię że jestem na Czarnieckiego 11 . Pani grzecznie mówi -wysyłam taksówkę i pyta mnie o imię . Mówię Jarek . Pani mówi "proszę podać kierowcy imię . Wysyłam taksówkę ". Podziękowałem i czekam . W tzw międzyczasie dostaje smsa z informacją że przyjedzie po mnie biały Citroen o numerze bocznym 2204. Czekam ....mija 10 min. Podjeżdża biały Citroen . Numery się zgadzają , ale przede mną pakują się do niego trzej Panowie . Ja pytam grzecznie kierowcy czy nn je przyjechał po mnie i podaje kierowcy swoje imię . On jest bardzo rozbawiony wraz z Panami , którzy już siedzą w samochodzie. Maja ze mnie dobry ubaw . Rechocząc wspólnie odjeżdżają machając mi ręką na pożegnanie. Stoję jak skończony idiota . Jest 23. 45 . Pusto . Dzwonię jeszcze raz . Ta sama Pani. Mówię o co kaman. Ona przeprasza za kolegę " wysylam drugą taksówkę po Pana " . Za 10 min przyjeżdża czarny chevrolet numer boczny 64. Zabiera nas . Pełnia szczęścia . Za parę minut jesteśmy w hotelu Radisson. Takie klimaty pamiętam z lat 80 z Warszawy kiedy taksówkarz podjeżdżał pod Rotunde . Rzucał krótko . Np " Żoliborz" i oczywiście tylko na te dzielnice jechał . Wspomnienia wróciły . Ogólnie slabe to było . Nie polecam korzystania z usług tej korporacji.