Eureka

(4.67)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 3)

Wczoraj byłam w...
Wczoraj byłam w osiedlowej księgarni Eureka. Wchodząc doznaje szoku. Już przy drzwiach mnóstwo książek, kartek okazjonalnych, zabawek. Kolorowo ale chaotycznie. Mało miejsca i bardzo duszno. Podchodze do regałów i szukam literatury pięknej. Po chwili zjawia się fachowa pomoc. Usmiechnięta, schludnie ubrana Pani opowiada co gdzie jest. Podchodzimy do odpowiedniej półki i od razu poleca mi trzy książki. Opowiada o autorach i ich sposobie pisania. Dziękuję za pomoc i przeglądam dalej. Ceny nie są wygórowane. Wybór jest bardzo duży ale ciężko mi się skupić. Czuję się jednak przytłoczona małą ilością wolnej przestrzeni i nie mogę się zdecydować. Chyba sprzedawczyni to wyczuwa i już jest przy mnie. Prowadzimy miłą rozmowę. Wybieram książkę w przystępnej cenie i podchodzimy do kasy. Na ladzie jest mnóstwo rzeczy. Książeczki dla dzieci, świeczki, kubki, klocki itp. Płacę i zadowolona wychodzę. Oglądam się jeszcze na witrynę sklepową. Panuje na niej taki sam chaos jak w środku.

Anna_4146

01.09.2012

Placówka

Skierniewice, Norwida 6

Nie zgadzam się (0)
Położona w przepięknym...
Położona w przepięknym miejscu sprzedaje zarówno albumy, książki obcojęzyczne ,jak i podręczniki.Kompetentni sprzedawcy szybko doradzą, gdzie szukać wybranej pozycji, lub jaka nada isę np. na prezent. Ciekawa wystawa to kolejny atut, niestety ceny nie są zbyt konkurencyjne, ale jeśli znajdziemy tu coś, czego długo szukaliśmy na pewno nie będziemy narzekać

Szamanka

26.06.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Weszłam do księgarni...
Weszłam do księgarni aby kupić jakąś ciekawą książkę na prezent. W czasie mojej wizyty w księgarni nie było innych klientów. Rozejrzałam się więc swobodnie. Za ladą stała sprzedawczyni. Obserwowała. W pewnym momencie zadzwonił jej telefon. Odebrała, powiedziała że oddzwoni bo w tej chwili nie może rozmawiać. Rozłączyła i podeszła do mnie żeby zapytać w czym może mi pomóc. Powiedziałam że szukam jakiejś ciekawej książki która ma się stać prezentem. Sprzedawczyni zaproponowała kilka tytułów. Wybrałam jeden z nich. Zapłaciłam i wyszłam. To co było niewątpliwym plusem całej tej wizyty to fakt że sprzedawczyni zainteresowała się klientką i odłożyła rozmowę telefoniczną oraz to że potrafiła doradzić w wyborze. Widać że ta pani zna asortyment swojego sklepu.

Magdalena_12

30.11.2010

Placówka

Bełchatów, Narutowicza

Nie zgadzam się (0)

Eureka

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Eureka?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Wczoraj byłam w...
Wczoraj byłam w osiedlowej księgarni Eureka. Wchodząc doznaje szoku. Już przy drzwiach mnóstwo książek, kartek okazjonalnych, zabawek. Kolorowo ale chaotycznie. Mało miejsca i bardzo duszno. Podchodze do regałów i szukam literatury pięknej. Po chwili zjawia się fachowa pomoc. Usmiechnięta, schludnie ubrana Pani opowiada co gdzie jest. Podchodzimy do odpowiedniej półki i od razu poleca mi trzy książki. Opowiada o autorach i ich sposobie pisania. Dziękuję za pomoc i przeglądam dalej. Ceny nie są wygórowane. Wybór jest bardzo duży ale ciężko mi się skupić. Czuję się jednak przytłoczona małą ilością wolnej przestrzeni i nie mogę się zdecydować. Chyba sprzedawczyni to wyczuwa i już jest przy mnie. Prowadzimy miłą rozmowę. Wybieram książkę w przystępnej cenie i podchodzimy do kasy. Na ladzie jest mnóstwo rzeczy. Książeczki dla dzieci, świeczki, kubki, klocki itp. Płacę i zadowolona wychodzę. Oglądam się jeszcze na witrynę sklepową. Panuje na niej taki sam chaos jak w środku.