Odwiedziłem Rast na osiedlu Podgrodzie w celu zakupu spodów do pizzy, które są tam bardzo dobre. Z zewnątrz zwrócił moją uwagę ogromny napis Wesołych Świąt, który obłożony jest lampkami świątecznymi i widać go z daleka. W środku dość czysto, asortymentu dużo, nie zauważyłem braków na półkach. W sklepie był jeden ochroniarz, który powoli chodził po sklepie i kontrolował sytuację przy kasach. Przy kasach była kolejka złożona z dwóch osób (ja byłem trzeci). Czekałem więc w kolejce nie dłużej niż 10 minut. Za kasą była Pani w średnim wieku, była miła i bardzo szybko obsługiwała klientów. Wydała mi resztę wraz z paragonem. Zakupy przebiegły bardzo sprawnie i szybko, oby każde takie były.