ROSA

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Sklep o którym...
Sklep o którym pisze jest położony stosunkowo blisko mojego miejsca zamieszkania . Istnieje od około 30 lat i był pierwszym sklepem spożywczym na nowo powstałym osiedlu . Przez ten okres miał różne nazwy i różnych właścicieli . Od ubiegłego roku działa pod szyldem ,,Sieć Sklepów Spożywczych >ROSA< ''. Robię tam zakupy,, średnio-często '', pewnie dlatego ,że mam blisko i z przyzwyczajenia . Sklep nie narzeka na brak klientów z uwagi na niezłe położenie przy głównej ulicy i z uwagi na swój , że tak powiem , staż .Myślę, że dlatego nie zabiega zbytnio o poprawę jakości obsługi , a właściciel nie myśli o zmianie wizerunku . W tym miejscu należy powiedzieć obiektywnie , że obsługa nie jest wcale zła , ot po prostu nie wyróżnia się na tle przeciętności . Ekspedientki uprzejme i zaangażowane w swoją pracę .Zdarza się jednak ,że ocenę ich pracy obniżają uczennice mające tu praktyki .I nie chodzi tutaj o nieuprzejmość wobec klientów , ale o głośne rozmowy między sobą . Często można się dowiedzieć niechcący wiele o ich problemach , nawet z życia prywatnego . Wiele do życzenia ma samo rozmieszczenie regałów z artykułami . Jest ciasno , tak że minięcie się dwóch klientów między regałami, czasami wymaga umiejętności podróżnika zagubionego w dżungli i dużego zmysłu równowagi . Dużym mankamentem jest tylko jedno wejście do sklepu i to dość wąskie (normalne drzwi wejściowe na zawiasach). Podczas przyjęcia towaru , klienci są zmuszeni dzielić się przejściem do kasy z dostawcami , wnoszącymi towar i wynoszącymi puste skrzynki (Jest tylko jedna kasa) . Powierzchnia samego sklepu, bez zaplecza , wynosi ok. 80 m2 i przy odrobinie inwencji, można by było zorganizować to lepiej . Pomimo, że nie mam większych zastrzeżeń do personelu , to zdarzył się przypadek , który znacznie obniżył moją ocenę . Opowiem (krótko chacha). Podczas zakupów , w okresie międzyświątecznym zdarzyło mi się być ostatnim klientem, zamknięto za mną drzwi ,(była godzina 18.05,sklep jest czynny do godziny 21.00). Kiedy wychodziłem z zakupami, przed drzwiami czekał pan , pewnie z zamiarem wejścia. Nie został wpuszczony.Cóż , jak zamknięte to zamknięte , tylko dlaczego nigdzie nie mogłem znaleźć informacji , do której sklep dziś czynny i dlaczego.Ceny w tym sklepie są porównywalne z cenami w innych sklepach detalicznych , więc jeżeli zrezygnuję z odwiedzania go, to nie ze względu na ceny.

zarejestrowany-uzytkownik

12.01.2011

Placówka

Bełchatów, ul. Budryka 10

Nie zgadzam się (5)

ROSA

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż ROSA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Sklep o którym...
Sklep o którym pisze jest położony stosunkowo blisko mojego miejsca zamieszkania . Istnieje od około 30 lat i był pierwszym sklepem spożywczym na nowo powstałym osiedlu . Przez ten okres miał różne nazwy i różnych właścicieli . Od ubiegłego roku działa pod szyldem ,,Sieć Sklepów Spożywczych >ROSA< ''. Robię tam zakupy,, średnio-często '', pewnie dlatego ,że mam blisko i z przyzwyczajenia . Sklep nie narzeka na brak klientów z uwagi na niezłe położenie przy głównej ulicy i z uwagi na swój , że tak powiem , staż .Myślę, że dlatego nie zabiega zbytnio o poprawę jakości obsługi , a właściciel nie myśli o zmianie wizerunku . W tym miejscu należy powiedzieć obiektywnie , że obsługa nie jest wcale zła , ot po prostu nie wyróżnia się na tle przeciętności . Ekspedientki uprzejme i zaangażowane w swoją pracę .Zdarza się jednak ,że ocenę ich pracy obniżają uczennice mające tu praktyki .I nie chodzi tutaj o nieuprzejmość wobec klientów , ale o głośne rozmowy między sobą . Często można się dowiedzieć niechcący wiele o ich problemach , nawet z życia prywatnego . Wiele do życzenia ma samo rozmieszczenie regałów z artykułami . Jest ciasno , tak że minięcie się dwóch klientów między regałami, czasami wymaga umiejętności podróżnika zagubionego w dżungli i dużego zmysłu równowagi . Dużym mankamentem jest tylko jedno wejście do sklepu i to dość wąskie (normalne drzwi wejściowe na zawiasach). Podczas przyjęcia towaru , klienci są zmuszeni dzielić się przejściem do kasy z dostawcami , wnoszącymi towar i wynoszącymi puste skrzynki (Jest tylko jedna kasa) . Powierzchnia samego sklepu, bez zaplecza , wynosi ok. 80 m2 i przy odrobinie inwencji, można by było zorganizować to lepiej . Pomimo, że nie mam większych zastrzeżeń do personelu , to zdarzył się przypadek , który znacznie obniżył moją ocenę . Opowiem (krótko chacha). Podczas zakupów , w okresie międzyświątecznym zdarzyło mi się być ostatnim klientem, zamknięto za mną drzwi ,(była godzina 18.05,sklep jest czynny do godziny 21.00). Kiedy wychodziłem z zakupami, przed drzwiami czekał pan , pewnie z zamiarem wejścia. Nie został wpuszczony.Cóż , jak zamknięte to zamknięte , tylko dlaczego nigdzie nie mogłem znaleźć informacji , do której sklep dziś czynny i dlaczego.Ceny w tym sklepie są porównywalne z cenami w innych sklepach detalicznych , więc jeżeli zrezygnuję z odwiedzania go, to nie ze względu na ceny.