Rewelacyjnie. Smaczne pieczywo. Dobre ciasta. Cenowo przystępnie. Na plus: personel, wiedza i doradztwo, sprawność obsługi, oferta i cena, wygląd miejsca obsługi.

Piekarnia usytuowana w centrum miasta, przez co łatwo wstąpić tam na szybkie zakupy. Szeroki wybór pieczywa, jak i słodkości. Bardzo dobry chleb oferuje piekarnia, to samo tyczy się drożdżówek. Sklep jest bardzo estetyczny, czysty. Produkty są odpowiednio poukładane, a obsługa bardzo przyjazna.

Często przychodzę do tej piekarni po pieczywo. Trafić czy znaleźć tak samo dobry chleb jak w tym punkcie to nie lada problem. Piekarnia nieduża, oferuje także wyroby cukiernicze, ciastka wyglądają nieraz bardzo ciekawie, ale jeszcze nie zdecydowałam się nigdy na zakup. Za to drożdżówki i pączki np. z adwokatem są zdecydowanie godne polecenia. Obsługa miła i bardzo szybka, długa kolejka zawsze szybko jest rozładowana. Polecam.

Nie jestem stałym klientem opisywanego sklepu, jednak ilekroć jest mi to po drodze kupuję tam pieczywo. Oczywiście najlepiej rano, kiedy jest świeże, jednak tym razem po raz pierwszy zorientowałem się, że pieczywo w ciągu dnia jest wciąż pieczone i dowożone, dzięki czemu nawet wychodząc z pracy i śpiesząc do domu na obiad można jeszcze liczyć na coś więcej niż tylko ostatki. Sklep bardzo dobrze zaopatrzony - nie tylko w mnogość rodzajów pieczywa, ale i ilość. Wcześniej zdarzało mi się zaglądać tam nawet tuż przed zamknięciem i jeszcze można było dostać to, co się chciało. Jest tu również całkiem bogata oferta ciast, aczkolwiek opatrzona metkami innej cukierni. Spytałem - cukierni "Magda" w dzielnicy Sośnica w Gliwicach. Kupiłem ciasto dwa razy, raz jakieś strasznie słodkie, nie pamiętam nawet jakie, innym razem, kierując się życzliwą radą tzw. kostkę owocową - była wyśmienita. Dużym plusem jest obsługa - panie miłe, wylewne, poświęcają swoją uwagę zainteresowaniu klientów, umieją doradzić i bardzo fachowo wypowiadać się o wypiekach, mące i ogólnie niuansach związanych z towarem. Jednocześnie zagadują, szczególnie dzieci kupujące jakieś słodycze. Inna sprawa, że od często którejś z nich zadzwoni telefon, co odrywa od obsługi i nieco ją spowalnia. Każdy kupowany chleb jest na życzenie krojony w maszynie, chociaż ja trafiłem na tak świeży, że... nie dało się go pokroić. Za miękki. Drobnym zgrzytem są stale domykające się drzwi wejściowe - zmora dla klientek z wózkami z dziećmi, z tymże problem ten występuje w niejednym sklepie.