przejeżdżałam obok sklepu i zainteresowało mnie co w nim jest. weszłam. sklep samoobsługowy z artykułami przemysłowymi, śrubki, gwoździe , wkręty, klucze, artykuły do domu. chciałam nałozyc sobie w woreczek na wage nakretki i gwoździe, wtedy nagle zza pleców pojawiła sie jakas pani i zabrała mi woreczek nic nie mowiąc. zwazyła i oczekiwala szybkiej decyzji co jeszcze chce kupic- a sklep niby samoobsługowy. pani poważyła to co chciałam i udałam sie do kasy. na kasie nastepna pani która nie wiedziała co ma naliczac na kase i w jakiej ilosci. duzo czasu spedziłam przy kasie zanim pani poprawnie nabije towar. widziałam ze robe problem kupując parę srubek i wkretów
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.