Targowisko Nowy Kleparz

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy TARGU Nowy Kleparz w Krakowie. Targowisko znajduje się w Centrum Krakowa. Nad wejściem głównym jest tablica z nazwą Targu. W obrębie targowiska jest płatna toaleta. Weszłam bardziej z ciekawości niż z potrzeby zakupów. I niestety według mnie jest tam zbyt tłoczno, zbyt dużo pawilonów na tak małej powierzchni, ustawionych zbyt ciasno. W środkowej części gdzie są już otwarte stoiska jedynie zadaszone jest jeszcze ciaśniej i mało wygodnie aby swobodnie pomiędzy stoiskami. Moja wątpliwość budzi też kwestia zadaszenia i faktu, że prezentowany towar jest narażony na działanie czynników atmosferycznych. Co w przypadku np torebek ze skaju gdy znajdują się na mrozie jakoś powstrzymuje przed zakupem. Co więcej ceny czapek, szalików i rękawiczek wcale w porównaniu ze stoiskami w marketach nie są konkurencyjne, niektóre są nawet wyższe. Niestety ścisk i złe oświetlenie raczej utrudniają dokładne obejrzenie towaru i wykluczenie zakupu z plamami czy jakimiś defektami. Doliczając palących papierosy sprzedawców to raczej warunki mało sprzyjające do zakupów.

Magika

15.02.2012

Placówka

Kraków, Aleja Słowackiego

Nie zgadzam się (1)

Targowisko Nowy Kleparz

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Targowisko Nowy Kleparz?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy TARGU Nowy Kleparz w Krakowie. Targowisko znajduje się w Centrum Krakowa. Nad wejściem głównym jest tablica z nazwą Targu. W obrębie targowiska jest płatna toaleta. Weszłam bardziej z ciekawości niż z potrzeby zakupów. I niestety według mnie jest tam zbyt tłoczno, zbyt dużo pawilonów na tak małej powierzchni, ustawionych zbyt ciasno. W środkowej części gdzie są już otwarte stoiska jedynie zadaszone jest jeszcze ciaśniej i mało wygodnie aby swobodnie pomiędzy stoiskami. Moja wątpliwość budzi też kwestia zadaszenia i faktu, że prezentowany towar jest narażony na działanie czynników atmosferycznych. Co w przypadku np torebek ze skaju gdy znajdują się na mrozie jakoś powstrzymuje przed zakupem. Co więcej ceny czapek, szalików i rękawiczek wcale w porównaniu ze stoiskami w marketach nie są konkurencyjne, niektóre są nawet wyższe. Niestety ścisk i złe oświetlenie raczej utrudniają dokładne obejrzenie towaru i wykluczenie zakupu z plamami czy jakimiś defektami. Doliczając palących papierosy sprzedawców to raczej warunki mało sprzyjające do zakupów.