Italiana

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Niedawno udałam się...
Niedawno udałam się ze znajomym do pizzerii „Italiana” w Katowicach- Ligocie. Często tam jadam, tym razem jednak już od progu rzuciło mi się w oczy duże zamieszanie i nieporządek, jaki panował tam tego dnia. Gości było wielu, jak zwykle w weekendy w tym miejscu. Najwidoczniej obsługa nie nadążała z pracą, ponieważ na kilku stolikach zobaczyliśmy niezabrane z nich tace z talerzami i filiżankami. Sami musieliśmy, więc uprzątnąć dla siebie stolik. Zamówiliśmy frytki, barszcz oraz bułeczki z pieca. Na same frytki czekaliśmy już 15 minut. Resztę zamówienia otrzymaliśmy dopiero po kolejnych 10 minutach. Zupa była zimna i zupełnie nieprzyprawiona. Okazało się również, że Pani przygotowująca posiłek pomyliła zamówienie i dała nam inne bułeczki, niż zamawialiśmy. Uznaliśmy jednak, że nie ma sensu dyskutować z nią na ten temat, gdyż obsługa w lokalu tego dnia była niezwykle nieuprzejma. Kiedy, tuż po wejściu do lokalu, zapytaliśmy panią z obsługi, dlaczego stoliki wokół są nieuprzątnięte, odpowiedziała tylko „Nie mam teraz na to czasu” i odeszła porozmawiać z koleżanką. Chcieliśmy jak najszybciej zjeść i opuścić to miejsce. Nie wiem, kiedy następnym razem się tam wybiorę. Uważam, że pizzeria powinna zatrudnić więcej pracowników, jeżeli obecna ich liczba nie nadąża z obsługą klientów i utrzymywaniem porządku w lokalu. Innym dobrym rozwiązaniem byłoby szkolenie dla obecnych pracowników lub przemyślenie zatrudnienia na ich stanowiska innych, bardziej chętnych do pracy osób. Osobiście do tej pory bardzo lubiłam odwiedzać to miejsce. Ceny są przystępne, na jakość potraw też wcześniej nie mogłam narzekać. Jednak atmosfera, jaką stworzyli tam pracownicy, podczas mojej ostatniej wizyty, raczej zniechęca do odwiedzania tego miejsca.

Marta_1384

30.07.2011

Placówka

Katowice, Panewnicka 67

Nie zgadzam się (3)
Wczoraj, przy okzaji...
Wczoraj, przy okzaji miłego, niedzielnego popoludnia postanowiłam zaprosić rodzinkę na lody. Z racji dobrej lokalizacji, smacznych lodów, cieszących sie dużą popularnością, wybrałysmy dosc znaną lodziarnie w Katowicach - Ligocie. Jak zwykle w niedzielę, ludzi było sporo, ale zadowolone usiadłysmy przy stoliku, który sie własnie zwolnił. Gdy nadszedł czas wyboru deseru, niestety stwierdziłysmy brak menu na stoliku, wiec wybrałam się "w podróż" pomiędzy masą ludzi do kasy, gdzie Pani z lekką ironią w głosie oznajmiła mi, że o ile menu nie ma na stole to zawsze leży przy kasie, po czym rzuciła mi menu i bąknęła pod nosem, ze".. mam sobie wybrac deser.." i stanąć w kolejce. Tak zrobiłam! Gdy już nadeszła moja kolej, poprosiłam o prosty deser - lody z owocami i bitą smietaną. "Nie ma takich" - usłyszalam odpowiedź. "Tylko co w menu" ...."albo ewentualnie z bitą śmietaną" i "prosze sie przesunąć bo miejsca nie ma, wybrac sobie z boku, co Pani chce...". Więc jak juz wybralam i zaczelam wymieniac co chce usłyszalam "...Podac mi tylko ile gałek a reszta to juz kolezanka..." A na moja prosbe, zeby cos mi polecila dobrego uslyszalam "...wszystko jest w menu..." Tak zrobilam! Po czym kolezanka, gdy uslyszala, ze chce bitą smietane, burknęla, ze za smietane musze zaplacic ekstra. Więc cały rytuał od poczatku. Cofnięto mnie do kasy, gdzie uiściłam opłate za bitą śmietanę. Czerwona ze złosci i zirytowana odebrałam zamówienie. Niestety nikt z Nas nie otrzymal swojego ulubionego deseru, gdyz po takiej obsludze odeszła mi ochota na cokolwiek a do zakupu doszło tylko dlatego, ze moja córka nalegala na zakup lodów!!! Wiec mily popoludniowy "wypad" na SMACZNE lody zakonczyl sie rozdraznieniem i NIESMAKIEM, bynajmniej nie po lodach...

zalogowany_użytkownik

15.06.2009

Placówka

Katowice, Panewnicka 67

Nie zgadzam się (30)

Italiana

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Italiana?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Niedawno udałam się...
Niedawno udałam się ze znajomym do pizzerii „Italiana” w Katowicach- Ligocie. Często tam jadam, tym razem jednak już od progu rzuciło mi się w oczy duże zamieszanie i nieporządek, jaki panował tam tego dnia. Gości było wielu, jak zwykle w weekendy w tym miejscu. Najwidoczniej obsługa nie nadążała z pracą, ponieważ na kilku stolikach zobaczyliśmy niezabrane z nich tace z talerzami i filiżankami. Sami musieliśmy, więc uprzątnąć dla siebie stolik. Zamówiliśmy frytki, barszcz oraz bułeczki z pieca. Na same frytki czekaliśmy już 15 minut. Resztę zamówienia otrzymaliśmy dopiero po kolejnych 10 minutach. Zupa była zimna i zupełnie nieprzyprawiona. Okazało się również, że Pani przygotowująca posiłek pomyliła zamówienie i dała nam inne bułeczki, niż zamawialiśmy. Uznaliśmy jednak, że nie ma sensu dyskutować z nią na ten temat, gdyż obsługa w lokalu tego dnia była niezwykle nieuprzejma. Kiedy, tuż po wejściu do lokalu, zapytaliśmy panią z obsługi, dlaczego stoliki wokół są nieuprzątnięte, odpowiedziała tylko „Nie mam teraz na to czasu” i odeszła porozmawiać z koleżanką. Chcieliśmy jak najszybciej zjeść i opuścić to miejsce. Nie wiem, kiedy następnym razem się tam wybiorę. Uważam, że pizzeria powinna zatrudnić więcej pracowników, jeżeli obecna ich liczba nie nadąża z obsługą klientów i utrzymywaniem porządku w lokalu. Innym dobrym rozwiązaniem byłoby szkolenie dla obecnych pracowników lub przemyślenie zatrudnienia na ich stanowiska innych, bardziej chętnych do pracy osób. Osobiście do tej pory bardzo lubiłam odwiedzać to miejsce. Ceny są przystępne, na jakość potraw też wcześniej nie mogłam narzekać. Jednak atmosfera, jaką stworzyli tam pracownicy, podczas mojej ostatniej wizyty, raczej zniechęca do odwiedzania tego miejsca.