WEGA

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Kiosk typu "ruch"...
Kiosk typu "ruch" zlokalizowany przy głównym ciągu komunikacyjnym na przystanku tramwajowym/autobusowym "Basztowa" przy Plantach, niedaleko krakowskiego dworca i teatru J.Słowackiego. Zazwyczaj w tym miejscu jest duży ruch pasażerów, bowiem komunikacja z tego miejsca to połączenia w każdą stronę miasta. Kiosk ma podstawowy plus - jest otwarty dłużej i są dostępne bilety komunikacji miejskiej, co nie zawsze jest praktykowane w tego typu placówkach. Niby na przystanku jest automat, ale czasami duża kolejka, zdecydowanie szybciej i łatwiej zakupić bilet bezpośrednio u sprzedawcy. Witryna kiosku czysta, powystawiane na przodzie papierosy, z boku prasa, słodycze, kosmetyki. Kiosk z tzw. podejściem do okienka, bez możliwości wejścia do środka. Mimo godzin wieczornych prasa codzienna dostępna, wystawiona od strony sprzedawcy w środku, tak, że trzeba wiedzieć jaki tytuł wydawany jest lokalnie, jeśli chcemy dokonać akurat tego zakupu. Kupuję prasę, bilety, papierosy. Wystawiona reklama papierosów mówi o zupełnie innej cenie, płacę drożej, ale dla pewności sprawdzam na pudełku, jest ta sama cena. Transakcja przeprowadzona przez panią sprzedawczynię sprawna, podana przez sprzedawce kwota wyraźnie /jest tutaj duży ruch samochodów, można nie usłyszeć/, sprawnie wydana reszta, nie ma problemu z drobnymi, paragon z kasy fiskalnej drukowany, ale lekko odrzucony, muszę sięgać ręką w głąb okienka, by zabrać. Nie wiem, skąd ten nagminny zwyczaj, że nie podaje się często wraz z resztą gotówki klientowi paragonu, sprzedawcy wychodzą widocznie z założenia, że to zwykły drobny zakup biletów, papierosów i kto by na to zwracał uwagę. Pewno nikt nie reklamuje tez tych drobnych towarów /paragon jest podstawą do reklamacji/ , bo nie ma raczej wyraźnego powodu , stąd takie założenie, że klient nie potrzebuje. Sprawna transakcja, klientów przybywa non stop, pani ma wyraźną praktykę w kompetencji sprzedaży, czynności wykonuje sprawnie, bez opieszałości. Wokół kiosku czysto

czystairlandia

27.05.2012

Placówka

Kraków, Basztowa

Nie zgadzam się (0)

WEGA

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż WEGA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Kiosk typu "ruch"...
Kiosk typu "ruch" zlokalizowany przy głównym ciągu komunikacyjnym na przystanku tramwajowym/autobusowym "Basztowa" przy Plantach, niedaleko krakowskiego dworca i teatru J.Słowackiego. Zazwyczaj w tym miejscu jest duży ruch pasażerów, bowiem komunikacja z tego miejsca to połączenia w każdą stronę miasta. Kiosk ma podstawowy plus - jest otwarty dłużej i są dostępne bilety komunikacji miejskiej, co nie zawsze jest praktykowane w tego typu placówkach. Niby na przystanku jest automat, ale czasami duża kolejka, zdecydowanie szybciej i łatwiej zakupić bilet bezpośrednio u sprzedawcy. Witryna kiosku czysta, powystawiane na przodzie papierosy, z boku prasa, słodycze, kosmetyki. Kiosk z tzw. podejściem do okienka, bez możliwości wejścia do środka. Mimo godzin wieczornych prasa codzienna dostępna, wystawiona od strony sprzedawcy w środku, tak, że trzeba wiedzieć jaki tytuł wydawany jest lokalnie, jeśli chcemy dokonać akurat tego zakupu. Kupuję prasę, bilety, papierosy. Wystawiona reklama papierosów mówi o zupełnie innej cenie, płacę drożej, ale dla pewności sprawdzam na pudełku, jest ta sama cena. Transakcja przeprowadzona przez panią sprzedawczynię sprawna, podana przez sprzedawce kwota wyraźnie /jest tutaj duży ruch samochodów, można nie usłyszeć/, sprawnie wydana reszta, nie ma problemu z drobnymi, paragon z kasy fiskalnej drukowany, ale lekko odrzucony, muszę sięgać ręką w głąb okienka, by zabrać. Nie wiem, skąd ten nagminny zwyczaj, że nie podaje się często wraz z resztą gotówki klientowi paragonu, sprzedawcy wychodzą widocznie z założenia, że to zwykły drobny zakup biletów, papierosów i kto by na to zwracał uwagę. Pewno nikt nie reklamuje tez tych drobnych towarów /paragon jest podstawą do reklamacji/ , bo nie ma raczej wyraźnego powodu , stąd takie założenie, że klient nie potrzebuje. Sprawna transakcja, klientów przybywa non stop, pani ma wyraźną praktykę w kompetencji sprzedaży, czynności wykonuje sprawnie, bez opieszałości. Wokół kiosku czysto