W zeszłym tygodniu poszedłem, do przychodni, żeby zapisać się do lekarza pierwszego kontaktu żeby wystawił mi receptę. Było popołudnie, przy okienku nie było nikogo, kiedy podszedłem do niego i powiedziałem dzień dobry zauważyłem że jedna z pracownic je druga pracuje przy komputerze. Pierwsza z nich podeszła do okienka zapytała w jakiej sprawie? Po tym jak powiedziałem o co chodzi, pracownica poprosiła o podanie imienia i nazwiska, nazwy leku, numeru PESEL, telefonu i adresu. Potem pracownica podziękowała i powiedział a że w ciągu tygodnia otrzymam kod. Otrzymałem SMS a 19.p9.i telefon z przychodni.
W zeszłym tygodniu poszedłem, do przychodni, żeby zapisać się do lekarza pierwszego kontaktu żeby wystawił mi receptę. Było popołudnie, przy okienku nie było nikogo, kiedy podszedłem do niego i powiedziałem dzień dobry zauważyłem że jedna z pracownic je druga pracuje przy komputerze. Pierwsza z nich podeszła do okienka zapytała w jakiej sprawie? Po tym jak powiedziałem o co chodzi, pracownica poprosiła o podanie imienia i nazwiska, nazwy leku, numeru PESEL, telefonu i adresu. Potem pracownica podziękowała i powiedział a że w ciągu tygodnia otrzymam kod. Otrzymałem SMS a 19.p9.i telefon z przychodni.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.