Od dwóch tygodni jestem regularnym "gościem" siłowni przy rondzie ONZ w Warszawie. Chciałbym podzielić się uwagami dotyczącymi tego miejsca. Ocena: wrażenie estetyczne oraz funkcjonalność - ocena dostateczna (3 pkt), zbyt mało miejsca i urządzeń do ćwiczeń; obsługa - ocena dobra (4 pkt), trenerzy chętni do pomocy; zaplecze sanitarne oraz szatnie - ocena dobra (4 pkt), mogło by być trochę lepiej (myślę o prysznicach), właściciel powinien zmienić dysze w natryskach, strumień wody jest za mocny.
Siłownia ma swoje mocne strony, ale i kilka kwestii do poprawy. Zdecydowanie na plus można zaliczyć dobre wyposażenie sprzęt jest nowoczesny i dobrze utrzymany, co sprawia, że treningi są komfortowe. Personel jest uprzejmy i chętny do pomocy, a atmosfera w siłowni jest zazwyczaj pozytywna, dzięki czemu motywuje do regularnych treningów.
Z drugiej strony, godziny szczytu bywają dość tłoczne, co może utrudniać korzystanie z popularnych maszyn. Brakuje także niektórych akcesoriów, które by się przydały, takich jak większy wybór hantli w różnych wagach. Czasami też zauważam, że czystość w szatniach mogłaby być lepsza, zwłaszcza w godzinach dużego ruchu.
Podsumowując, siłownia jest w porządku, jeśli szukasz miejsca z dobrym sprzętem i miłą atmosferą, ale warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów, które mogłyby zostać poprawione
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.