Tesco

(3.48)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (6769 z 8675)

Dzisiaj wieczorem 27.04.2011r...
Dzisiaj wieczorem 27.04.2011r o godzinie 21:00 razem z moją żoną, która jest w 9 miesiącu ciąży udaliśmy się na zakupy do hipermarketu Tesco w Lublinie, na ulicy ul. Orkana 4. Zaparkowaliśmy przed wejściem głównym od strony OBI. W tym obszarze znajdują się także takie sklepy jak: Galeria Orkana, Galeria ZONE, a także stacja paliw Tesco. Wysiedliśmy z samochodu. Czystość na parkingu nie zadowalała. Można było dostrzec leżące na ziemi papierki i niedopałki po papierosach. Następnie poszliśmy po wózek, który znajdował się przy wejściu. Od razu zauważyłem, że wymieniono wszystkie wózki na nowe. Bardzo mnie to ucieszyło, ponieważ wcześniejsze były już stare i w niektórych z nich zacinały się kółka, co utrudniało poruszanie się po sklepie, szczególnie gdy wózek był pełny. Przed wejściem było czysto, nie widziałem żadnych papierków lub paragonów. Kosze na śmieci miały wymienione wkłady. Szklane, rozsuwane drzwi wejściowe były czyste. Wziąłem wózek i weszliśmy do środka, na salę sprzedaży. W pierwszej kolejności udaliśmy się na stoisko z przekąskami, takimi jak: chipsy. Włożyłem do koszyka dwie paczki i skierowałem się na stoisko z napojami po „Pepsi Twist”. Przez ten czas zdążyłem zauważyć, że podłoga na sali sprzedaży była czysta. Między czasie jeden pracownik jeździł po całym sklepie maszyną myjącą i usuwał wszystkie nieczystości. Produkty na półkach były ułożone w jasny i czytelny sposób. Panował porządek. Można było dostrzec bardzo dużo promocji cenowych na różne produkty. Skierowaliśmy po się na stoisko z pieczywem. Tutaj powitał nas zapach ciepłych i pachnących bułek. Nic nadzwyczajnego, jednak przypominam, że była godzina po 21:00. Wziąłem specjalną foliową rękawiczkę do nakładania pieczywa i zapakowałem do siatki 12 sztuk. Mam tutaj jedno zastrzeżenie. Pomimo, że była wywieszona kartka z informacją zachęcającą do korzystania z foliowych rękawic, to ich brakowało i była tylko jedna para. Następnie pojechaliśmy na stoisko z nabiałem po jogurty i mleko. Na środku alejki zauważyłem małą plastikową skrzyneczkę na zniszczone produkty (np: pęknięty jogurt), które odkładali klienci sklepu, w momencie gdy znaleźli uszkodzone opakowanie. Zapakowałem kilka jogurtów i dwulitrowe mleko do wózka. Kolejnym przystankiem było stoisko z warzywami i owocami. Wyglądało prawidłowo. Produkty były ładnie ułożone w skrzynkach. Oprócz tego przy każdych z nich widniała odpowiadająca im cena. Przy skrzyneczkach znajdowały się woreczki do pakowania. Wagi nie było, ponieważ ważenie odbywało się bezpośrednio w boksie kasowym. Niestety, ale nie udało nam się kupić czerwonych winogron w promocji za 6,99 zł / 1kg, ponieważ zostały wykupione. Zawróciliśmy i udaliśmy się w stronę kas. Pozwolę sobie zaznaczyć, że jako jeden z nielicznych, jak nie jedynych sklepów w Lublinie TESCO wprowadziło samoobsługę przy czterech kasach. To znaczy, że samemu można sobie zliczyć zakupy i przy pomocy karty zapłacić za nie w terminalu bez udziału kasjerki. Na początku w obsłudze pomaga Nam pracownik sklepu. Później skanujemy produkty sami. Dzięki temu można zaoszczędzić na czasie. Jako, że moją żona była w 9 miesiącu ciąży, postanowiliśmy skorzystać z kasy pierwszeństwa dla kobiet w ciąży i inwalidów. Tu oczywiście się rozczarowaliśmy. Przy kasie pierwszeństwa była kolejka. Zajęliśmy miejsce i byliśmy trzeci. Przed nami była kobieta z pokaźną ilością zakupów i mężczyzna z cztero-pakiem piwa i pieczywem. Rozłożyliśmy się na taśmie i czekaliśmy na reakcję. Niestety, ale nikt nas nie przepuścił. Kobieta na kasie widziała, że moja żona jest w zaawansowanej ciąży, ale nie zareagowała. Była w podeszłym wieku około 45-55 lat. Siwe, krótko ścięte włosy. Niestety, ale jej identyfikator był odwrócony na druga stronę i nie wiem, kto nas obsługiwał. W każdym bądź razie, kasjerka nie zareagowała w żaden sposób. Podobnie ochroniarz, który stał zaledwie 4-5 metrów od Nas i przyglądał się całej sytuacji jakby nigdy nic. Nadeszła Nasza kolej. Kobieta przywitała Nas słowami „Dzień dobry” i zapytała „Czy posiadają Państwo kartę CLUBKARD?”. Odpowiedziałem, że „Tak” i podałem ją kobiecie. Zaczęła naliczać produkty. Kiedy skończyła powiedziała głośno kwotę do zapłaty. Płaciłem kartą. Po chwili dostałem paragon do ręki. Kobieta pożegnała mnie słowami „Dziękuję i do widzenia”. Zapakowaliśmy zakupy do siatki i wyszliśmy na zewnątrz. Odstawiliśmy wózek do boksu i odjechaliśmy.

Zaq

28.04.2011

Placówka

Lublin, Orkana 4

Nie zgadzam się (0)
Ja uwielbiam robić...
Ja uwielbiam robić zakupy w tym włąśnie sklepie,nigdy nie ma kolejek,jak są to zaraz dziewczyny dzwonią 2 razy i przychodzi osoba na kase,poza tym zawsze świeże owoce i warzywa.Zawsze miła i fajna obsługa,bardzo rodzinny sklep.Zawsze chętnie będe robić zakupy w tym właśnie supermarkecie,jest to najlepszy sklep w okolicy.

zarejestrowany-uzytkownik

28.04.2011

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Obsługa niekompetentna wogole...
Obsługa niekompetentna wogole nie znaja sie na towarach w sklepie,towary są okej nie widze tanich chinskich podrobek. Panie na kasach spia chyba i zawsze jest tloczno , nigdy nie ma otwartych na czas kas zawsze trzeba stac w duzej kolejce.Kasjerki srednio mile nie powiedza nawet dowidzenia nie mowiac juz o zwyklym dziendobry

Grzegorz_599

27.04.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)
Wielkie otwarcie sklepu...
Wielkie otwarcie sklepu po jego generalnym remoncie, personej jeszcze nie wystarczająco dobrze zapoznany z rozmieszczeniem towarów handlowych na półkach, osoba obsługująca stoisko rybne wogóle nie miała rozeznania czym handluje i po co tam się znajduje, być może był to tego Pana pierwszy dzień w tego typu pracy

Andrzej_502

26.04.2011

Placówka

Łódź, Pojezierska 93

Nie zgadzam się (3)
Pomimo bardzo dużego...
Pomimo bardzo dużego natężenia klientów, obsługa działała bardzo sprawnie. Panie z punktu obsługi z uśmiechem na twarzy pomagały kupującym zlokalizować towary z promocji. W hipermarkecie czysto, przed wejściem, jak i na parkingu również czysto. Pracownicy ubrani w firmowe stroje, prezentowali się prawidłowo. Minusem może być brak niektórych produktów, ale w końcu to okres przed samymi świętami.

Reds

26.04.2011

Placówka

Radzyń Podlaski, Stagrowskiego 1

Nie zgadzam się (16)
Przy wejściu na...
Przy wejściu na salę sprzedaży w TESCO zaczepił mnie ochroniarz. Powiedział do mnie cyt.:"proszę dać plecak do zabezpieczenia". Zapytałem dlaczego dziś muszę mieć zaplombowany plecak, skoro wczoraj i przedwczoraj i w ubiegłym tygodniu nie wymagano tego, a byłem wtedy w markecie z tym samym, małym plecakiem na plecach. Ochroniarz odparł:"bo tak trzeba". Wobec niezadowalającej odpowiedzi powiedziałem, że chcę sprawę wyjaśnić teraz z kierownikiem ochrony. Ochroniarz przez mikrofonik wezwał kierownika. Przy okazji zlelacjonował rozmowę ze mną, przekręcając jej treść. Stałem obok i słyszałem jak mówił, że pytał mnie czy chcę dać plecak do zabezpieczenia (zaplombowania). Za chwilę przyszła kierowniczka ochrony. Pani przedstawiła się i nie czekając na moją relację, zaczęła informować, że ochroniarz miał prawo zapytać czy chcę zabezpieczyć plecak. Dopuszczony, po chwili do głosu, powiedziałem kierowniczce jak było naprawdę. Ochroniarz stanowczym tonem zwrócił się do mnie żebym dał plecak do zaplombowania. To nie było pytanie, to był nakaz. Ponadto, z tego co wiem, klient ma prawo wejścia do marketu z dowolną torbą, plecakiem. Zapytałem kierowniczkę ochrony dlaczego ochroniarze nie są przeszkoleni do wykonywania swoich zadań służbowych. Mój sprzeciw budzi traktowanie mnie jak potencjalnego złodzieja. Kierowniczka ochrony przeprosiła mnie za postępowanie ochroniarza i szybko pożegnała się. Wykazany pośpiech odebrałem jako unik przed odpowiedzią na niewygodne pytanie. Co ciekawe, to już moja kolejna, identyczna przygoda z ochroną w TESCO. Ale tym razem wyjaśnienie było mniej satysfakcjonujące.

Jan_3

25.04.2011

Placówka

Lubin, Paderewskiego 101

Nie zgadzam się (16)
Powodem wizyty w...
Powodem wizyty w sklepie był zakup prostych butów na lato. Obiekt prezentuje się zadbanie. Alejki są szerokie i nie ma problemów w poruszaniu się między nimi. Po dotarciu do produktu, można stwierdzić wysoką ich cenę. Mało produktów komplementarnych. Pracownicy rzadko zaglądający na dział. Po odszukaniu pracownika który był zaobserwowany wnoszeniem towaru na inne działy. Poprosiłem o pomoc która została mi udzielona. Pracownik sprawiał wrażenie obytego w temacie, dodatkowo polecając produkty cenowo wyższe ale jak zapewniał jakościowo lepsze. Posiadał identyfikator. Po udzieleniu wszelkich informacji, towar zakupiony,cena na półce zgadzała się z ceną na kasie. Ogólne wrażenie dobre.

Bartosz_325

24.04.2011

Placówka

Tychy, Towarowa 2

Nie zgadzam się (10)
Sklep raczej dobrze...
Sklep raczej dobrze wyposażony i jak to hipermarket ze znalezieniem czegoś konkretnego bywają problemy pomimo oznakowania alejek i pomocy osób tam pracujących, które mimo szczerych chęci nie zawsze orientują się gdzie i co można znaleźć choć bywają wyjątki. Najsłabszym punktem moim zdaniem są stoiska mięsne tzn. ze "świeżym" mięsem gdzie jakość pozostawia wiele do życzenia co nie rzadko czuć i widać stojąc w kolejce. Kolejki do kas zwłaszcza w weekendy są bardzo długie pewnie dlatego, że połowa z tych kas jest nieczynna.

Marta_1282

24.04.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (5)
Na wystawionych na...
Na wystawionych na pólkach artykułach (karma dla kotów Felix) podano cenę o połowę niższą niż ta którą odczytałam z czytnika. Po zapytaniu osoby która najpewniej zajmuje stanowisko kierownicze otrzymałam odpowiedź, że nie odpowiada za to i mam iść do biura obsługi klienta. Wytłumaczyłam, że decyzję o zakupie uzależniam od ceny owego artykułu i nie chcę dochodzić prawdy po dokonaniu zakupu po wyższej cenie. Dopiero po tej rozmowie Pani wykonała telefon i obiecała, że ktoś przyjdzie i zrobi porządek. Sprawdziłam po 20 minutach sytuacja się nie zmieniła. Klienci dalej byli wprowadzani w błąd. Komunikacją pomiędzy poszczególnymi służbami w Tesco jest słaba. Nieprawidłowo podane ceny są niestety częstym zjawiskiem. Bywam regularnie i staram się sprawdzać wszystkie "okazje" i "promocje".

Olga_161

24.04.2011

Placówka

Gdynia, Chwaszczyńska 3

Nie zgadzam się (0)
Zakup mięsa. Pani...
Zakup mięsa. Pani obsługująca powoli wydawała towar. Odmówiła pokrojenia wędliny ze względu na długą kolejkę (4 osoby).Brak świeżego pieczywa. Czynne tylko 2 kasy.Braki towarów na półkach. Przykry zapach w okolicy lodówek. Na regale mięso mielone z datą przekraczającą termin spożycia. Kasjer przy kasie sprawny i miły. Zapytano o kartę clubcard. Pożegnano mnie bardzo uprzejmie.

krys85

23.04.2011

Placówka

Gliwice, Wielicka 8

Nie zgadzam się (29)
Mieszkając w pobliżu...
Mieszkając w pobliżu jestem częstym gościem Tesco. Mam co do tego miejsca mieszane uczucia. Na plus zaliczam asortyment i ceny. Panie przy kasie wbrew pozorom są bardzo miłe i potrafią się zachować prokliencko. Natomiast absolutną tragedią jest ilość otwartych kas. Czy jest to godzina 7 rano czy 17 popołudniu zawsze jest otwarte tyle kas aby kolejki były nie do zniesienia... Czasami frustracja jest nie do opisania...

Marek_610

22.04.2011

Placówka

Poznań, Henryka Opieńskiego 1

Nie zgadzam się (6)
W sklepie bardzo...
W sklepie bardzo głośna muzyka ,brak możliwości znalezienia kogokolwiek z personelu .Różne ceny na towarze całkiem inne na pólce .Bałagan i duże braki w towarach na pólkach .Porówbywalnie ceny wyższe niż w podobnych sklepach tego typu .Na stanowisku z serami brak kompetentnej obsugi ,aby znaleść konkretny towar musiałam zapytać kilku osób .Obsługa niechętna i niemiła .

Ananke

22.04.2011

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (0)
W sklepie panował...
W sklepie panował porządek. Produkty wyłożono prawidłowo, ceny widoczne. Moje zastrzeżenia dotyczą stoiska mięso, wędliny, sery. Tam zawsze są kolejki. Jest za mało sprzedawców. Stoisko z pokrojonymi serami żółtymi obsługuje pani z wędlin, więc trzeba czekać w kolejce. Dzisiaj dwie panie były tak zajęte porcjowaniem i pakowaniem sera w kostki, że nie zwracały na mnie swojej uwagi przez kilka minut. Więc zapytałam uprzejmie- ,,czy może mi zważyć sera ?" Na co mi pani opryskliwie odpowiedziała, że za chwilę. Takie zachowanie sprzedawcy np. w biedronce nie do pomyślenia.

zarejestrowany-uzytkownik

22.04.2011

Placówka

Chełm, Lwowska 24

Nie zgadzam się (1)
W sklepie czysto.towar...
W sklepie czysto.towar odpowiednio poukładany na półkach i łatwo dostępny.Market posiada duży asortyment produktów na każdą kieszeń.Pracownicy chętnie udzielają poread i pomagają w poszukiwaniu danych towarów.w zasadzie jedynym minusem sa duze kolejki poniewaz malo kas jest czynych .Personel nie jest do końca wykfalifikowany.Straciłam duzo czasu przy kasie ponieważ kasjerka nie potrafiła zmienić papieru w maszynie drukującej paragony.Ale była uprzejma ido końca obsługiwała mnie z uśmiechem na twarzy.

Bogusława_17

22.04.2011

Placówka

Międzyrzecz, Konstytucji 3-go Maja 2

Nie zgadzam się (2)
uważam, że Tesco...
uważam, że Tesco ma bogatą ofertę oferowanych produktów, zarówno spożywczych jak i art. gospodarstwa domowego, chemiczne, niektóre ceny towarów w porównaniu do innych sklepów są za wysokie, asortyment dobry jakościowo, obsługa jest miła, życzliwa, schludna i czysta, nie wzbudzająca zastrzeżeń, przy większej ilości klientów powinny być otwarte wszystkie kasy, gdyż klienci są bardzo niecierpliwi. Personel ma wiedzę na temat dostępności i lokalizacji produktów.

Yoskine

21.04.2011

Placówka

Radzyń Podlaski, Stagrowskiego 1

Nie zgadzam się (4)
Bardzo dobre ceny...
Bardzo dobre ceny produktów - tańsze niż w niejednym hurtowym sklepie. Duży asortyment. W miarę szybka obsługa. Jasno oznakowane alejki oraz odpowiednio opisane półki z cenami - nie musi się chodzić po sklepie i szukać czytnika. Świeże produkty - aczkolwiek w kwesti wędlin i serów ciężko się odnaleźć przy tak dużej ich ilości - nie do końca zrozumiały system cen- ostatni trend jest taki że wystawiane są ceny za 100 g - a nie jak do tej pory za kg - może to kwestia przyzwyczajenia się.

Grzywka

21.04.2011

Placówka

Kraków, Wielicka 259

Nie zgadzam się (2)
Mieszkam na Ratajach...
Mieszkam na Ratajach więc nie często pojawiam się w hipermarkecie TESKO. Zresztą zawsze uważałem, że jest to market niezbyt atrakcyjny. Byłem jednak w okolicy więc postanowiłem zrobić zakupy. Spotkało mnie jednak miłe zaskoczenie. Po wejściu do sklepu powitał mnie bogaty wybór owoców i warzyw, więc z łatwością wybrałam kilka pomidorów, jabłek i bananów. Rozmieszczenie towaru w sklepie jest ujmujące, z łatwością przechodziłam z jednego do drugiego działu. Wybrałam razowy chleb, a następnie z mrożonkami. W dziale nabiału bogaty wybór artykułów po bardzo przystępnych cenach. Z łatwością kupiłam to, co chciałam. Tanio, sprawnie i co najważniejsze - szybko. Na terenie obiektu panował ład i porządek. Podłogi były czyste, nigdzie nie zauważyłam rzeczy zbędnych, typu puste kartony, palety itp. Sklep był bardzo dobrze zaopatrzony, na półkach nie widziałam żadnych braków. Było czynne bardzo dużo stoisk kasowych, dzięki czemu mimo sporej ilości klientów obsługa klientów przebiegała bardzo szybko i sprawnie. Pani kasjerka bardzo miło powitała i pożegnała mnie.

Marek_605

21.04.2011

Placówka

Poznań, ul. Serbska 7

Nie zgadzam się (3)
zakupy w hipermarketach...
zakupy w hipermarketach całodobowych miały być ułatwieniem życia osobom pracującym do późna, a ja napotkałam same problem. Stoisko z ubraniami zachęca do kupna(nie ma napisu jak przy mięsie i rybach że obsługa do 22-giej) a tu niespodzianka wszystkie przymierzalnie zamknięte na klucz (nie widzę więc możliwości zakupu), idę po wodę a tam kolejna niespodzianka na środku alejki porozstawiane palety z towarem do dołożenia na półki ale nikt ich nie dokłada, nie mam możliwości przejścia z koszykiem, bałagan wszystko porozstawiane na podłogę.Idę do kasy zamknięte wszystkie oprócz nowych samoobsługowych a tam z 10 osób w kolejce przy jednej kasie(pozostałe uśpione) i kasjerka która się uwija nic nie tłumacząc bo kolejka (niech pani da ja to zrobię będzie szybciej)

Akinom19

21.04.2011

Placówka

Puławy, Dęblińska 20

Nie zgadzam się (4)
Jak na hipermarket...
Jak na hipermarket przystało, sklep w pełnej mierze zasługuje na swoje miano.Bardzo duży wybór towarów, w bardzo korzystnych cenach ! Obsługa bardzo stara się , aby jak najszybciej uzupełnić brakujący towar na półkach. Alejki bardzo szerokie, przez co bardzo wygodnie robi sie zakupy. Przy kasach tworzą się małe kolejki, ale przed świętami wszędzie jest wzmożony ruch. Bardzo duży i wygodny parking na zewnątrz marketu.

Joanna_1776

21.04.2011

Placówka

Wrocław, Paprotna 7

Nie zgadzam się (0)
OGÓLNIE MÓWIĄC JAK...
OGÓLNIE MÓWIĄC JAK NA PRZEDŚWIĄTECZNY SZAŁ ZAKUPÓW TO WIZYTĘ MOŻNA OKREŚLIĆ KRÓTKO: BARDZO NA TAK, DO TEGO CZYSTO, TOWAR POUKŁADANY TAK JAK SIĘ NALEŻY A PRACOWNICY SKORZY DO UDZIELANIA WSZELKICH NIEZBĘDNYCH INFORMACJI, DZIAŁEM WG MNIE NAJLEPIEJ ZORGANIZOWANYM JEST ODZIEŻ ORAZ CHEMIA. NADMIENIC NALEŻY ŻE CZYTNIKI CEN TAKŻE BYŁY SPRAWNE CO NIE JEST NORMĄ.

Adusia

21.04.2011

Placówka

Bydgoszcz, Toruńska 101

Nie zgadzam się (0)

Tesco

Tesco to sieć sklepów samoobsługowych w której skład na terenie Polski wchodzą supermarkety i hipermarkety. Na świecie sklepy są zlokalizowane na terenie Wielkiej Brytani, Irlandii, Europy środkowej oraz Azji. W ofercie sklepów znajdują się artykuły spożywcze, przemysłowe oraz odzież W celu zapobiegania marnotrawienia żywności sklepy przekazują nadwyżki żywności potrzebującym.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Tesco?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Ogromny sklep z...
Ogromny sklep z ogromnym wyborem towarów. Nie bardzo czysto ale to nie przeszkadza
Zgadzasz się?