EKO

(3.52)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (979 z 1397)

Wyczyść filtry
Przed wyjściem do...
Przed wyjściem do sklepu było czysto jak również w sklepie.Miedzy regalami można było spokojnie przejechać wózkiem.Na polkach było czysto i ładnie pookładane produkty.Przy stoisku z wędlinami tez był porządek pani była bardzo mila i uprzejma.Po dojściu do kasy była duża kolejka dopiero po pewnym czasie otwarto druga kasę byłam szósta w kolejce.Pani przy kasie bardzo milo mnie obsłużyła i powiedziała zapraszamy ponownie

Manieko_ok

29.09.2010

Placówka

Kobyla Góra, pl. Wiosny Ludów 5

Nie zgadzam się (1)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
DODATKOWY ARTYKUŁ Chwaliłam sklep...
DODATKOWY ARTYKUŁ Chwaliłam sklep EKO za jakość obsługi, a tu niestety zaistniała mała ,,wpadka". Wczoraj robiłam zakupy w tym sklepie kupiłam 5 art. plus 1 reklamówka. Niestety Pani kasjerka w kasie wbiła mi reklamówkę 2 krotnie. To nie była pomyłka z przepracowania byłam jedyną klientką przy kasie. Po raz trzeci zdarzyła mi się taka sytuacja, że zagadująca kasjerka wbiła mi dodatkową rzecz. Po moim zwróceniu uwagi Pani kierownik Anna W. zwróciła mi należność. W tym sklepie tego typu sytuacja miała miejsce poraz pierwszy. A moje spostrzeżenia są następujące: Ok. 2 lat temu w jednym sklepie spożywczym kasjerka dodatkowo nabiła mi pietruszkę, jablka i pomidory, a byłam jedyną klientką przy kasie i kupowałam też kilka art., ale chemicznych. Oczywiście zagadywała mnie przy kasie dla odwrócenia uwagi. Drugi raz sytuacja zaistniała w sklepie z art. do włosów za zestaw gumek ozdobnych do włosów, które kosztowały 24 zł zagadująca mnie kasjerka chciała pobrać 240 zł, płatność była kartą a czytnik z wyświetlaczem sumy odwrócony był w przeciwną stronę od klienta. Oczywiście znów Pani kasjerka z uśmiechem zagadywała mnie dla odwrócenia uwagi i nadodatek kłociła się ze mną, że mam zapłacić 240 zł. Trzeci raz robiłam zakupy w butiku w Galerii gdzie kupowałam skórzane rękawiczki. Nowe rękawiczki były spięte fabrycznie plastikową objemką. Pani przy kasie nie pakowała ich na ladzie na moich oczach tylko pod ladą co jej zajęło doś dużo czasu. Oczywiście z uśmiechem również zagadywała mnie na inny temat z premedytacją dla odwrócenia uwagi. Po czym wręczyła mi zamkniętą reklamówkę, w której po chwili sprawdziłam zawartość. Okazało się, że mam 2 rękawiczki z 2 różnych par w tym jedna ma cały bok rozdarty. Także zagadująca kasjerka podmieniła mi rękawiczki z premedytacją. Jestem w stanie uwierzyć tylko w pomyłki z przepracowania i nawału pracy. Zawsze przecież może się coś wydarzyć, ale nie w tego typu pomyłki!

Nina_43

29.09.2010

Placówka

Nowa Ruda, Piłsudskiego 2

Nie zgadzam się (5)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Ten sklep można...
Ten sklep można postawić jako wzór! Czyściutki, zawsze na bierząco zapełniany towarem przez obsługę. Wszystko poukładane na swoim miejscu. Panie bardzo miłe, cały czas w gotowiści do obsługi klientów z uśmiechem na twarzy. Aż miło robi się tam zakupy! Jedną rzecz, którą zmieniłabym to godziny otwarcia. Najlepiej by było gdyby był czynny od godziny 7 rano, a nie od 8. Jest to utrudnienie dla osób, które pracują od 8 rano i nie mogą skorzystać z zakupów w sklepie EKO przed pracą. Poza tym jak najbardziej polecam ten sklep.

Nina_43

07.09.2010

Placówka

Nowa Ruda, Piłsudskiego 2

Nie zgadzam się (20)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Gdy byłam na...
Gdy byłam na zakupach weszłam do sklepu Eko.Była w nim czysta podłoga, przy drzwiach leżały ulotki oraz w sklepie znajdowało się mało ludzi, koszyki stały poukładane przy kołowrotku jak i produkty na regałach pod którymi wiszą poprzyklejane ceny. Warzywa jak i owoce były świeże oraz estetycznie ułożone, koło nich stały woreczki. Ten czwartek był upalnym dniem więc w sklepie działała klimatyzacja nie tak jak w konkurencyjnych sklepach takich jak Oskar. Pracownicy sklepu byli mili, w sklepie była otwarta tylko jedna kasa ponieważ nie było kolejki. Poleciłabym ten sklep znajomym ma tanie produkty, małe kolejki oraz jest zadbany.

Klient_28

22.08.2010

Placówka

Jaworzyna Śląska, Jana Pawła II 3

Nie zgadzam się (22)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Przyznająs ocenę 1+...
Przyznająs ocenę 1+ sugeruje się następujuącymi faktami: nieświeże mięso i wędliny,niemiła obsługa powiedziałabym nawet wulgarne ekspedientki,cenówki pod towarami nie maa nic wspólnego z faktycznymi cenami produktów plusem jest fakt ,że na lodówkach z nabiałem i lodami są dobre temperatury,które nie pozwalają by te artykuły uległy zepsuciu.

Daria_161

18.08.2010

Placówka

Lubsko, Reja

Nie zgadzam się (22)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Przed wyjściem do...
Przed wyjściem do sklepu było czysto lecz po wejściu niestety zauważyłam śmieci i piasek na podłodze.Miedzy regalami można było spokojnie przejechać wózkiem.Na polkach było czysto i ładnie pookładane produkty.Przy stoisku z wędlinami tez był porządek pani była bardzo mila i uprzejma.Po dojściu do kasy była duża kolejka dopiero po pewnym czasie otwarto druga kasę byłam szósta w kolejce.Pani przy kasie bardzo milo mnie obsłużyła i powiedziała zapraszamy ponownie

Manieko_ok

13.08.2010

Placówka

Kobyla Góra, pl. Wiosny Ludów 5

Nie zgadzam się (14)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Wracając do domu...
Wracając do domu odczułam silne pragnienie, ponieważ z racji rozkopanego miasta jeżdżę bocznymi uliczkami unikając korków na mojej trasie znalazł się sklep Eko. Weszłam do sklepu, sklep zupełnie pusty, poza 2 pracownicami, Jedna przy kasie, druga w pobliżu czymś zajęta. Obeszłam sklep zastanawiając się na co mam ochotę, nie jest to strasznie duży sklepik, ale ma dość duży asortyment. Trudno się zdecydować na cokolwiek. Po dłuższej chwili wahania sięgnęłam do lady chłodniczej i wyjęłam dobrze schłodzony jogurt pitny. Niewątpliwie produkty zimnolubne przechowywane są w bardzo dobrej temperaturze. Dla okolicznych mieszkańców oznacza to, że zanim doniosą do lodówki produkt nie zdąży się ogrzać. Zgarniając po drodze jeszcze kilka rzeczy dotarłam do kasy. Korzystając z tego, że nie ma nikogo położyłam koszyk na taśmie i jeszcze chwilkę popatrzyłam na towary "impulsowe" czyli te wystawione przy kasie, niezbyt potrzebne a kuszące. Miałam trudny dzień w podejmowaniu decyzji, więc nie mogłam się zdecydować co jeszcze bym chciała. W tym czasie Pani przy kasie skasowała moje produkty powodując, że pojawienie się następnego klienta przerwało moje rozmyślania i w efekcie nie kupiłam nic więcej. Specjalnie postawiłam koszyk na końcu taśmy i od niego odeszłam, żeby mieć czas na myślenie, koszyk troszkę ważył a ja nie lubię kłaść na ziemi jedzenia. Kasowanie towarów zanim klient podejdzie jest takim sygnałem "no płać i idź już". Poza tym kasjerka była sympatyczna, powiedziała pierwsza dzień dobry kiedy do niej podchodziłam, dziękuję po zakupach. Zaskoczyło mnie miło, że do następnego klienta też padło radosne dzień dobry ze strony Pani kasjerki, mimo tego że klientem była dziewczynka w wieku mojej córki i dokonywała drobnego zakupu. Ogólnie bardzo miło, poza tym pospiesznym skasowaniem produktów, chociaż można to usprawiedliwić tym, że w chwili kiedy Pani zaczęła kasować byłam jedynym klientem w sklepie. Bardzo mi się podoba jednakowy szacunek do każdego klienta, bez patrzenia na wiek, status społeczny czy kwotę zakupów. Sklep czysty przyjemny, towar dobrze wyeksponowany. Personel schludny i sympatyczny.

zalogowany_użytkownik

06.08.2010

Placówka

Wrocław, Januszowicka 17-19

Nie zgadzam się (23)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Jeżeli chodzi o...
Jeżeli chodzi o sklep EKO w Głubczycach to jedyne co zasługuje na uwagę to napis przed wejściem, więcej wszystko jest na nie. Weszłam dzisiaj do tego sklepu celem kupienia jakiejś żywności na obiad, pierwsze na co napotkałam to trudność w znalezieniu wózka bądź koszyka były tylko dwa na sklepie szok! Drugi problem to straszny ścisk i nie chodzi mi tu o ludzi tylko o rozmieszczenie półek z ledwością da się minąć dwoma wózkami. Do tego pełno palet po sklepie jakby było za mało osób pracujących straszne!! Brud na podłodze dzisiaj im wybaczę gdyż pogoda rzeczywiście nie była temu sprzyjająca (deszcz). Kolejny problem to obsługa, na prawdę mało osób do pomocy przy stanowisku z mięsem oraz serem, w piątek zazwyczaj jest ruch w Głubczycach a panie wydające mięsko tylko dwie, za to kolejka ustawiona w nieskończoność, od razu skłoniła mnie do jej ominięcia. Pani przy kasie trochę roztargniona starała się uśmiechać i być miła, miała za to straszny problem z koncentracją podczas próby zaprezentowania mi produktu dnia burknęła "mamy takie coś dzisiaj w promocji" co zniechęciło mnie do jego kupna. Dzisiejsza atmosfera w sklepie zniechęciła mnie do robienia zakupów w tym sklepie w przyszłości.

Akacja

31.07.2010

Placówka

Głubczyce, Fabryczna 2

Nie zgadzam się (21)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Zacznę od tego,...
Zacznę od tego, że przyszło mi wkładać zakupy do brudnego wózka. Straszne. Gdy weszłam do sklepu poczułam dziwny zapach (nie potrafię określić). To jednak nic, ponieważ przy stoisku z owocami zauważyłam zepsute jabłka. Nie mam zastżerzeń co do wyboru warzyw i ich jakości. Moją uwagę zwróciły serki homogenizowane i ich ceny. Po prostu przerażające. Jak można chcieć 5 PLN za mały serek?! Problem miałam ze znalezieniem migdałów ,w tym , jednak pomogła mi miła pani o imieniu Ania. Przy kasie 'czekała na mnie niespodzianaka'. Obsługiwała mnie pani z grobową miną, która miała problemy z kasą co jakiś czas. A to jej coś się nie wbiło, a to znowu nie wiedziała jaki jest kod. Ogólne moje wrażenie; "Czy się stoi czy się leży 2 tys. się należy." Tak właśnie pracował personel. Nie wiem czy jeszczę tam wrócę.

Renata_257

22.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (33)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
W dniu 30...
W dniu 30 czerwca 2010 wybrałem się przy okazji spaceru do sklepu Eko mieszczącego się przy ulicy Rynek 2. Pierwsze co rzuciło się w oczy to bałagan przed wejściem (głównie porozrzucane papierki). Po wejściu do sklepu zauważyłem 4 sklepowe, które stały przy kasie z alkoholami i rozmawiały. Pasaż czysty, koszyki dostępne zaraz za wejściem. Na stojaku przy bramce wejściowej brak gazetek reklamowych Aleja gdzie znajdują się kawy i oleje trudno przejezdna dla osób w wózkiem z małym dzieckiem. Stoisko z owocami i warzywami poprawne jednak bez żadnych rewelacji. Podczas mojego 15minutowego pobytu w sklepie na ladzie z mięsem nie zauważyłem pracownika. Dopiero jak podszedłem do kasy, gdzie stały owe 4 panie i zapytałem czy ktoś tam obsługuje jedna z pań podeszła. Następnie uda;em się na stoisko z pieczywem. Tam również panował mały nieład. Pozostałe stoiska bez zastrzeżeń (nabiał i sucha żywność). Sklep w miarę czysty. Obsługę przy kasie oceniam na 3. Nie było dzień dobry i do widzenia. Sklep generalnie oceniam na 1. Ocena obniżona za obsługę, czekanie i szukanie personelu. Nie poleciłbym tego sklepu swoim znajomym jako miejsce do dobrych zakupów.

tomasho

01.07.2010

Placówka

Żagań, Plac Słowiański 6

Nie zgadzam się (14)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Weszłam do w/w...
Weszłam do w/w supermarketu w celu zakupienia wody mineralnej, która akurat była w promocji - zresztą szeroko reklamowana w gazetkach. Podeszłam do regału z wodą i napojami i okazało się, że na półce stoją tylko dwie butelki. Tuż obok pracownica wykładała na półki towar ( soki, napoje ), zapytałam więc, czy to sa już dwie ostatnie butelki tej wody, czy może maja jeszcze. Pracownica - młoda kobieta, ok. 25 lat, długie, bląd włosy, odpowiedziała krótko: " Nie wiem " nie odrywając się nawet od swojej pracy. Po moim odejściu, a byłam już w następnej alejce, usłyszałam sugestię, żeby zobaczyć czy nie stoją te wody jeszcze przy kasach. Przy kasach faktycznie stała poszukiwana przeze mnie woda i to w znacznych ilościach. Brak jakiejkolwiek woli pomocy ze strony pracownicy spowodował, że straciłam jakąkolwiek sympatię do tego sklepu, tym bardziej, ze w czasie mojej wizyty chyba była tylko jedna jeszcze klientka, tak więc wytłumaczeniem takiego podejścia nie mógł być wzmożony ruch.

zarejestrowany-uzytkownik

01.07.2010

Placówka

Ścinawa, Kościuszki 31

Nie zgadzam się (23)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Zakupy w supermarkecie...
Zakupy w supermarkecie Eco przebiegły w zasadzie bezproblemowo. Obsługa miła i uprzejma. Towar estetycznie rozłożony na półkach. W sklepie ład i porządek.Jednak do pełni szczęścia brakuje kogoś kto zadbałby o usunięcie starych, z nalotem już kiełbas, które nie nadają się do spożycia.Cenowo oferta asortymentu w Eco przegrywa z tańszą Biedronką.Mimo wszystko zachęcam do zakupów.

Irena_46

29.06.2010

Placówka

Bytom Odrzański, Rynek

Nie zgadzam się (18)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
W niedzielne popołudnie...
W niedzielne popołudnie postanowiłam iść na spacer, a że przechodziłam koło sklepu weszłam, aby kupić lody, ale przy okazji kupiłam jeszcze inne rzeczy, sklep ogólnie był ponury i brudny, nie miło pachniało jakby stęchlizna. Po wejściu o mały włos nie wywróciłabym się przez matę, która miała po wywijane rogi, po przejściu przez kołowroty wpadłam na puste kartony po piwie leżące w przejściu, ale idę dale, na regałach i w lodówkach nie tylko z piwem, ale i z nabiałem było brudno i śmierdziało, ogólnie cały sklep nie zrobił na mnie miłego wrażenia, oprócz lodów kupiła jeszcze parę innych produktów i udałam się do kasy, w kasie siedziała „piękność” zacznę może od oczu – powieki tęczowe, rzęsami to mogłaby zabić, usta – ach brak słów, na bluzeczkę, która w całości eksponowała stanik i biust w całej okazałości pani miała nałożony fartuszek – poplamiony, a paznokcie to chyba miała „metrowe”, nie umiała na kasie nabijać towaru, ale w końcu nabiła, podałam jej banknot 100 zł, pani oburzona, że dzisiaj niedziela i ona nie ma mi wydać, po czym na całe gardło i przez cały sklep krzyczy do koleżanki, czy ma rozmienić, na co ona, że nie, zaproponowałam, że zapłacę kartą, na co pani, że od 10 zł, a ja, że nie będę brała dodatkowego towaru, aby było 10 zł, więc grzecznie podziękowałam i powiedziałam, że w takim razie dziękuję, ale tego towaru nie wezmę i tu pani użyła kilku bardzo „słodkich” słów, że ona nie będzie teraz wycofywać towaru z kasy, bo tak mi się podoba, a ja, że nie będę wysłuchiwać jej uwag, bo powinna mieć w kasie odpowiednią gotówkę, aby wydać klientowi, albo niech obniżą próg kwoty do płacenia kartą, nie słuchałam dalszego „użalania” się kasjerki, pozostawiłam towar i wyszłam ze sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

24.06.2010

Placówka

Tarnowskie Góry, Armii Krajowej

Nie zgadzam się (19)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Dziś to byłem...
Dziś to byłem zszokowany maksymalnie. Wchodzę rano do sklepu i widzę jak Pani ekspedientka koło kasy czyści - dosłownie czyści warzywa. Trzymała w ręku pomidory i "perfidnie" jakąś szmatą mocno pocierała (może były bardzo brudne) kto wie ... Oczywiście jak podszedłem do kasy to normalne jest w tym markecie że trzeba czekać aż sprzedawca skończy robić swoje i wtedy podchodzi do kasy... inni to by szybko zostawili tą sprawe i zajeli się klientem, ale Oni nie. szkoda ...

Obserwatorium

18.06.2010

Placówka

Sulechów, Okrężna 30

Nie zgadzam się (24)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Bardzo mało miejsca,...
Bardzo mało miejsca, na dodatek towar na półkach jest bardzo "poupychany" ciężko się przechodzi lub mija z innymi klientami sklepu, plusem jedynie moze być to,że na miejscu są wędliny i mięso, nie trzeba chodzić dalej. Na kasach ogólnie jest bałagach i pozastawiane są kasy produktami typu: kefiry, jogurty, które jak wiadomo miejsce mają w lodówkach.Personel niezbyt przyjazny - jakby ciągle zabiegany.

nilomanek

02.06.2010

Placówka

Boguszów-Gorce, Traugutta 4A

Nie zgadzam się (26)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Wracając z pracy...
Wracając z pracy wpadłam do sklepu Eko po małe zakupy bo miałam akurat po drodze, ale to co tam zobaczyłam przeświadczyło o tym, że z pewnością była to moja ostatnia wizyta w tym sklepie. Sklep ogólnie sprawia wrażenie niezbyt czystego, warzywa i owoce nędzne i przywiędnięte a pomiędzy nimi puste koszyki. Idąc dalej zatrzymałam się przy stoisku mięsnym, czekając chwilę na panią która mnie obsłuży zauważyłam muchę latającą w lodówce i obeschnięte ćwiartki z kurczaka, doszłam więc do wniosku iż wezmę tylko żółty ser i pójdę dalej.Pani pracująca na dziale mięsnym z lekka znudzona (być może miała ciężki dzień)sprawiała wrażenie złej że jej głowę zawracam jakimś serem:) Na półkach w miarę schludnie,choć mały wybór z niektórych towarów. Za to na koniec pani w kasie uśmiechnięta, miła i sympatyczna, troszkę podciągnęła moją ocenę o tym sklepie. Ogólnie sklep nieciekawy z pewnością więcej tam nie zajrzę.

zarejestrowany-uzytkownik

25.05.2010

Placówka

Żary, Podwale 14B

Nie zgadzam się (21)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
sklep EKO był...
sklep EKO był w zeszłym roku przebudowany i poczatkowo wydawało mi sie że bedzie lepiej niestety po kilku miesiącach ja nie widze poprawy dawniej towar łatwiej było wszystko znaleśc a teraz asortymentysa pomieszane i jak chciałam kupic tylko produkty z mojej listy sporo sie nachodziłam . obsługa terz sie chyba meczy bo proste pytanie czym rózni sie martini białe od roso pani powiedziała że nie rozumie pytania to swiadczy o nieznajomosci towaru który "ma za plecami" to jak ta Pani doradzi jaki trunek bedzie lepszy na przyjecie a jaki na urodziny czy komunie , przeciez nie wszyscy piją" wodkę .

zarejestrowany-uzytkownik

23.05.2010

Placówka

Złoczew, Przechodnia

Nie zgadzam się (23)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Sklep ładny i...
Sklep ładny i czysty. Podchodząc do stoiska z warzywami zauważa się bardzo dużo starych i zepsutych warzyw i owoców, nikt nie robi kontroli jakościowej aż się odechciewa kupować ich. Obok stoi koszyk z zepsutymi owocami przecenionymi, których nie da się zjeść (czarne banany, zgniłe pomarańcze) nie powinno tego w ogóle być. Idąc dalej stoisko nabiałowe: na półkach przeterminowane jogurty i serki, znalazłem serek homogenizowany z datą przydatności do spożycia 01.05.2010 czyli 2 tygodnie po terminie. Obok bonety na podłodze stoi kilka paletek jogurtów w promocji stoją ona na podłodze poza chłodnią cały dzień i nie wiem czy są wkładane do chłodni na noc. Stoisko z mięsem i wędlinami ładne i czyste ale towar sprzedawany jest nie świeży i śmierdzący (kurczaki, kiełbasa itp.) Obsługa sklepu jest bardzo nie uprzejma i nie miła, nie ma kogo o cokolwiek zapytać bo Panie zawsze zajęte są rozmową między sobą. Kierowniczka tego sklepu jest bardzo nie uprzejma i źle traktuje klientów, wyśmiewa się z nich i lekceważy. Kasa czynna przeważnie jedna i kolejki. Nie zachęcam do kupowania w tym sklepie.

Klif.

16.05.2010

Placówka

Szprotawa, Konopnickiej

Nie zgadzam się (14)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Gdy wchodzimy do...
Gdy wchodzimy do sklepu jest wszystko w porządku na pierwszy rzut oka, ale jak tylko się troszeczkę przyglądniemy to już znacznie gorzej. Kurz nie jest na półkach tylko na towarze - kropnie to wygląda. Dużo ekspedientek się gramoli, ale żadna nie raczy nigdy podejść do stoiska mięsnego, trzeba czekać czasem nawet 10min. każdy to przyzna. Obsługa dość szybka, ale nie sympatyczna. Pracownicy zmieniają się co 3 miesiące, jak nie szybciej, a kierownik ? Kicha.

Obserwatorium

15.05.2010

Placówka

Sulechów, Okrężna 30

Nie zgadzam się (25)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu moją uwagę zwróciła czystość i porządek. Żaden towar nie zalegał w alejkach, wszystkie produkty były na swoim miejscu, podłoga w sklepie była czysta. Udałem się na stoisko z wędlinami, które obsługiwał sprzedawca. Ustawiłem się w kolejce. Przede mną stały trzy osoby. Chwilę później do kolejny dołączyły kolejne dwie osoby, po czym do obsługi dołączyła kolejna sprzedawczyni. Po krótkiej chwili zostałem obsłużony przez sprzedawcę. Zostałem przywitany słowami "dzień dobry, co dla Pana podać?". Po zrealizowaniu mojej prośby sprzedawca uprzejmie poinformował mnie o kwocie do zapłaty. Po uregulowaniu zapłaty, podziękował i zaprosił ponownie. Następnie udałem się po pieczywo. Cenówki były nieodpowiednio dopasowane, ponieważ cena przy kasie okazała się inna. Jednak sprzedawczyni przy kasie szybko wyjaśniła sprawę, przeprosiła uprzejmie i problem został rozwiązany. Podsumowując, obsługa i czystość sklepu na bardzo dobrym poziomie, jedynym problemem okazały się błędne kartki z cenami.

zarejestrowany-uzytkownik

20.04.2010

Placówka

Wrocław, ul. Komandorska 147

Nie zgadzam się (25)
Link do opinii Zgłoś nadużycie

EKO

EKO to sieć supermarketów zlokalizowana w południowej i zachodniej Polsce. Została założona w 1996 roku. W sklepach oprócz ogólnodostępnych w Polsce produktów znajdują się także te wyprodukowane lokalnie. Firma dąży do bliskości z klientem nie tylko pod względem lokalizacji, ale także w sferze emocjonalnej. Zapewniając przyjazną atmosferę podczas zakupów. W asortymencie sklepu znajdują się produkty spożywcze, chemiczne oraz przemysłowe. Kontrola jakości i świeżości asortymentu oraz stałe jego urozmaicanie pozwalają sprostać oczekiwaniom klientów.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż EKO?

TAD

(1.00)

Lepiej
Gorzej

Centro

(4.75)

Lepiej
Gorzej

Market

(2.90)

Lepiej
Gorzej

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Bardzo fajny sklep...
Bardzo fajny sklep pod względem asortymentu i obsługi. Brak luk towarowych, Pracownicy dbający o porządek na sklepie, uprzejmi i zaangażowani w rozmowę z Klientem. Polecam.
Dodaj własną opinię!