Jakość Obsługi - Profil firmy

Moja mama kupiła...

Moja mama kupiła buty tacie, okazało sie jednak,że są one za ciasne-nie chodziło o rozmiar buta lecz o jego szerokość.Wszystkie buty w tym modelu miały jednakową szerokośc więc wymiana nic by nie pomogła.Pojechałam więc zwrócić obuwie. W Punkcie Obsługi Klienta spotkało mnie niemiłe zaskoczenie-dość opryskliwa Pani powiedziała,iż nie przyjmuja zwotów.Zaskoczyło mnie to,gdyz obuwie nie było noszone, a zaledwie raz przymierzone!Do tego wszelkie metki nie były oberwane. próbowałam wyjaśnic Pani sytuację jednak ona nie słuchała mnie-tylko pokazała mi kartke na której wydrukowane było-W naszym sklepie zwroty nie są przyjmowane-i zbyła mnie.Ale jak to...? Czy według praw konsumenta nie mam przypadkiem określonego czasu na zwrot zkupionego towaru?W zadnym innym sklepie nigdy nie robiono problemów,w efekcie pieniądze poszły w błoto a ja nasłuchałąm się niemiłych uwag od obsługi.Absolutnie nie polecam!

Barbara_440

29.11.2010

Placówka

Wrocław, Gen. Hallera 52

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Na szybkie i...

Na szybkie i małe zakupy słodyczowe wybrałam sie do carrefoura. Na parkingu było sporo miejsca, także stanęłam blisko wejscia. Weszłam do środka i udałam sie do hipermarketu. Wszystko wyglądało na w miere czyste. Udałam sie na dział ze słodyczami, gdzie było dość sporo promocji. Wybrałam kilka słodkości i poszłam do kasy. Przede mną nikogo nie było, także całość obsługi nie zajęła wiecej niz 2 minuty. Kasjerka była miła, grzecznie sie przywitała i pożegnała

Benia

29.11.2010

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Poszłam prostu na...

Poszłam prostu na weekendowe zakupy. Niemniej jednaj przestudiowałam gazetkę, gdyż potrzebowałam kupić parę kosmetyków. No i na celu miałam pomarańcze w promocji i dezodorant Nivea w akcji Bumerang. Jednakże, rozczarowana już niejednokrotnie, nie obiecywałam sobie zbyt wiele co do dostępności tych produktów. Jakżeż wielkie było moje zaskoczenie, gdy ujrzała góry pomarańczy w gazetkowej cenie. Aż byłam zaskoczona. Udało się! Ale wszystko wróciło do normy, kiedy doszła do kosmetykowej alejki a tam - wielka dziura w półkach w miejscu po Nivea. No i wszystko wróciło do normy.

Julex

29.11.2010

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Pojechałem na zakupy...

Pojechałem na zakupy do Carrefoura. Na parkingu pod sklepem było w miarę czysto, kosze nie były przepełnione. W sklepie również było czysto. Przy wejściu stały koszyki i wózki. Towar poukładany był estetycznie. Przy większości produktów znajdowały się ceny, więc większego problemu z tym nie było. Na środku alei głównej poustawiane były kosze z głównymi promocjami. Nie było problemu ze znalezieniem promowanych artykułów. Przy kasach kolejka była niewielka, czynnych było bardzo dużo kas. Kasjerka byłą uśmiechnięta i uprzejma. Zostałem grzecznie przywitany i pożegnany.

Rysio

28.11.2010

Placówka

Olsztyn, Krasickiego 1b

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Pierwsze, co rzuciło...

Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy przy wejściu, to bardzo brudne koszyki. Kilka z nich miało uszkodzone rączki. Po mały wózek ( na koszyk) musiałem przejść niemal przez cały sklep, do kas po drugiej stronie hali. Kupiłem tylko serki. Mijając lodówkę z serami francuskimi, poczułem nieprzyjemny zapach zespsutego towaru. Szybko dokonałem zakupów, jednak przy kasie okazało się, że cena serka została źle wbita. Poszedłem więc do stanowiska obsługi klienta. Długo czekałam na pracownika, gdy wreszcie przyszedł, poinformował mnie, ze cena jest pewnie nieaktualna. Odpowiedziałam, że skoro na sali jest informacja o takiej cenie, nie będę dopłacał i proszę o zwrot różnicy albo anulowanie zakupu. Pan był zły, ale poszedł sprawdzić cenę na sali. Okazało się, że mam rację i zwrócono mi różnicę w cenie.

Aleksander_10

28.11.2010

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Uzupełnienie niezbędnych produktów,...

Uzupełnienie niezbędnych produktów, a przy okazji mozna przeglądnąć wyłozone towary godne uwagi. Istotnie w tym sklepie może skończyć się tylko na oględaniu wyłożonych towarów. W wielu przypadkach wyłożony towar nie posiada cen w miejscu widocznym i odpowiadającym miejscu gdzie usytuowany jest poszczególny towar. Niejednokrotnie jedynym rozwiązaniem aby zoriętowac się w cenie poszczególnych towarów jest odszukanie skanera i odczytanie cen. Brak cen widoczny jest nie tylko w regałach ale i w koszach z towarami niespożywczymi.

Titkos

28.11.2010

Placówka

Tarnów, Romanowicza 59

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Poszłam do hipermarketu...

Poszłam do hipermarketu Carrefour, by dokonać zwykłych tygodniowych zakupów. Od wejścia kusiły już liczne promocje. Wszystkie towary były wyraźnie oznaczone cenami, estetycznie i równo poukładane. W sklepie była praktycznie pełna dostępność artykułów - bez problemu zakupiłam wszystkie planowane produkty. Na szczęście mimo sporego tłoku w sklepie, tyle kas było otwartych, że czas oczekiwania na sfinalizowanie transakcji był bardzo krótki.

Ania_5

28.11.2010

Placówka

Poznań, Kaspra Drużbickiego 2

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

W dniu wczorajszym...

W dniu wczorajszym byłam na zakupach w hipermarkecie Carrefour w Katowicach Dąbrówce. Jak na tak późną godzinę sklep był czysty i dobrze zatowarowany. Jednakże bardzo utrudniały zakupy palety promocyjne, które zastawiały przejścia i ciężko było poruszać się wózkiem po alejach. Palety promocyjne ustawione były na brudnych paletach. Uważam, że te palety powinny być ofoliowane jakąś folią aby estetyczniej wyglądały. Na stoisku Rtv/ Agd pracownik udzielił mi kompetentnej odpowiedzi odnośnie produktu. Przy kasach nie było kolejek, kasjerka była bardzo miła i uprzejma.

Ewa_920

28.11.2010

Placówka

Katowice, al. Roździeńskiego 200

Nie zgadzam się (2)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Przypomniała mi się...

Przypomniała mi się niebezpieczna sytuacja, która spotkała mnie w hipermarkecie Carrefour. Chodzę sobie normalnie po sklepie i wybieram sok owocowy. Kiedy już to wybrałem udałem się w stronę głównego holu aż tu nagle zza regału wyjechała mi starsza Pani z obsługi jadąca urządzeniem do sprzątania. Maszyna ta była sporych rozmiarów a pracownica jechała chyba na całym gazie. Krzyknęła tylko "z drogi", zdążyłem wtedy odskoczyć i pójść dalej. Nie była to zbyt bezpieczna sytuacja, nie wiele brakowało żebym został przejechany przez tą pracownicę.

Toms

28.11.2010

Placówka

Olsztyn, Krasickiego 1b

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Wybrałam się na...

Wybrałam się na większe zakupy. Do marketu był utrudniony dojazd - z powodu budowy nowego centrum w pobliżu zjazdu do sklepu zwężenia, zamknięta jedna droga, trzeba było kawałek objechać. Parking pełny, wolne miejsce do parkowania bardzo daleko wejścia do sklepu. Na stanowiskach z wózkami na parkingu okropny bałagan, na ziemi pełno papierów, smieci. W sklepie pełno ludzi, do stoisk z obsługą spore kolejki. Ceny przystępne, sporo promocji przedświątecznych. Do kasy kolejki średnie, ale trafiliśmy niestety na kasjerkę, która pracowała wolno, co chwila pytała koleżanek o kody itp. Powinni otworzyć więcej kas, a przede wszystkim zatrudnić wiecej pracowników na stoiska z mięsem, rybami.

Karolina_962

27.11.2010

Placówka

Poznań, Szwedzka 6

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Do sklepu Carrefour...

Do sklepu Carrefour weszłam na małe zakupy. Sklep jest duży, parking przed sklepem również. Bez problemu znalazłam miejsce do zaparkowania samochodu. W sklepie było wielu klientów. Przeszłam między regałami w poszukiwaniu przedmiotów które zamierzałam kupić. Podczas wędrówki trafiłam do działu ze sprzętem sportowym. Kiedy byłam w tym sklepie dwa tygodnie wcześniej zauważyłam przedmiot, który mógłby być dobrym prezentem. Niestety dziś już tego przedmiotu nie znalazłam. Postanowiłam poszukać kogoś z obsługi i zapytać o ten konkretny przedmiot. Niestety nie udało mi się nikogo znaleźć. Udałam się więc do kasy. Kolejka była ogromna. Po ok 10 minutach zapłaciłam za zakupy i wyszłam ze sklepu. Mogłabym uznać wizytę w sklepie Carrefour za naprawdę udaną gdyby nie to że znalazłam nikogo z obsługi na sali sklepu i 10 minut straconych w kolejce do kasy.

Magdalena_12

27.11.2010

Placówka

Piotrków Trybunalski, Sikorskiego 13

Nie zgadzam się (2)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

W gazetce promocyjnej...

W gazetce promocyjnej sklepu moja ulobiona kawa jest w promocji a na dodatek drugą mniejszą dostaje gratis. Więc wybrałam się do sklepu w Radomiu. Bez problemu znalazłam regał z kawami, wziełam tą, którą chciałam kupić i szukam informacji gdzie mogę dostać gratis. Podchodze do Pani wykładającej towar i pytam, gdzie mogę dostać gratis, Pani poinformowała mnie, że przy kasie, zrobiłam więc wszystkie zakupy i poszłam do kasy. W kasie pytam kasjerki o małą kawę, Pani lekko zdziwiona więc jej tłumacze, że jest w ofercie. powiedziala mi, że muszę pójść do punktu klienta. Podchodzę i Pani tłumaczę o co mi chodzi i całą historię. Więc Pani z uśmiechem mi wytłumaczyła, żę małą kawę powinnam wziąc z półki a Pani przy kasie nalicza mi rabat. Oczywiście dałam sobie z tym spokój uważam jednak, że gratis pownien być dołączony do towaru, jeżeli tak nie jest to powinna być informacja dla klienta co powinien zrobić. taką informację jaką uzyskałam w punkcie obsługi powinna mi udzielić osoba, wykładająca towar na półce obok.

Agnieszka_1939

27.11.2010

Placówka

Radom, Żółkiewskiego 4

Nie zgadzam się (2)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Po pracy podjechałam...

Po pracy podjechałam do Carrefoura, aby zrobić małe zakupy. Parking przed supermarketem jest dosyć spory, jednak większość miejsc była zajęta i miałam problem z zapakowaniem. Kiedy wchodziłam do sklepu spodziewałam się tłumów i tak rzeczywiście było. Na szczęście przy wejściu były jeszcze dostępne małe koszyki na zakupy. Sklep przygotowuje się już do świąt, więc jest bardzo dobrze zaopatrzony. Zauważyłam, że wiele produktów jest w promocyjnych cenach. Na przykład kilogram pomarańczy kosztował około 1,50 zł. Włożyłam potrzebne mi produkty do koszyka i udałam się w kierunku kas. Spodziewałam się, że kolejka będzie gigantyczna. Byłam jednak mile zaskoczona bowiem nie było aż tak strasznie. Wszystkie stanowiska kasowe były czynne, więc kolejka poruszała się sprawnie. Kasjerka zapytała mnie czy posiadam kartę Rodzinka. Nie mam tej karty więc odpowiedziałam jej przecząco. Pracownica zapytała mnie czy chciałabym założyć taką kartę. Rzadko robię zakupy w Carrefour więc podziękowałam jej za propozycję.

zarejestrowany-uzytkownik

27.11.2010

Placówka

Biała Podlaska, Jana III Sobieskiego 9

Nie zgadzam się (1)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Często robię zakupy...

Często robię zakupy w tym sklepie i zwykle jest jakieś ale - dot. obsługi, czasu w jakim robię zakupy, dostępności niektóych produktów. Produkty poukładane są moim zdaniem malo intuicyjnie, często brakuje moich ulubionych produktów lub nie jestem w stanie ich znaleźć. Obsługa jest najczęściej bardzo miła, ale mało kompetetntna. Często zastawione są dróżki (wypakowywanie towaru) tak, że nie można przejechać swobodnie wózkiem. ale największe kolejki są przy kasie - nie zawsze ale czasem - masakra - 3 kasy otwarte i nikt nic nie robi :( Ogólnie nie polecam na szybkie zakupy.

Babyblue

27.11.2010

Placówka

Wrocław, Graniczna 2

Nie zgadzam się (1)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Odwiedziłem hipermarket Carrefour,...

Odwiedziłem hipermarket Carrefour, aby zrobić małe zakupy. Zaciekawiła mnie także reklama, o atrakcyjnej cenie pomarańczy w siatce 1kg. Był to trzeci dzień dostępności tej oferty - jednak tego produktu nie było już i nie było planów, aby był znów dostępny. Jednak ceny innych owoców był dość atrakcyjne - mandarynek i pomarańczy luzem. Sam sklep był dość czysty i nieźle zorganizowany - z czytelnie rozłożonymi produktami. Problemy zaczęły się przed kasami, gdzie robi się dość tłoczno. Sama obsługa przy kasie była sprawna, a ilość otwartych kasach sprawiała, że nie musiałem czekać.

Dust_colector

26.11.2010

Placówka

Wrocław, Graniczna 2A

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

przed wejściem do...

przed wejściem do sklepu było mało koszyków, niektóre miały w sobie ulotki reklamowe tej sieci, inne były troche tłuste. pochwalic mogę porządek na półkach, ceny są doskonale widoczne. jakość pieczywa zasługuje na wyróżnienie jest naprawdę bardzo dobre, nawet po 2 dniach. wadą są długie kolejki do kas

zalogowany_użytkownik

26.11.2010

Placówka

Bydgoszcz, Fordońska 141

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

W dniu dzisiejszym...

W dniu dzisiejszym odwiedziłam hipermarket Carrefour.Niestety daje sie odczuc gorączkę przed mikołajową. Regały przepełnione zabawkami, słodyczami ale to by było jeszcze do przezycia. Zostały podostawiane na środku, gdzie powinno byc trochę przestrzeni do przejścia, dodatkowe regały, które uniemożliwiają swobodne przechodzenie, zwłaszcza z duzym wózkiem, nie mówiąc juz ze nie ma szans sie z kimś minąć.Poza tym duzy bałagan na półkach, bardzo trzeba uważać na ceny, przeważnie nie jest to ta pod którą leży dany towar, albo nie ma jej w ogóle. dlatego niezbyt chętnie robie tam zakupy. Plusem są niektóre atrakcyjne promocje na różne produkty.

zarejestrowany-uzytkownik

26.11.2010

Placówka

Kraków, Medweckiego 2

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Carrefour, jak zwykle...

Carrefour, jak zwykle w momentach wzmożonego ruchu sprzedażowego, zaczyna szaleć z nieuczciwymi praktykami. Właściwie można to już uznać za standard, dziś czymś niespotkanym byłby raczej ich brak, niż przedświąteczny urodzaj. Co się dzieje? Otóż, ceny towarów, tych samym, które jeszcze przed 1 listopada, od roku albo i dłużej kosztowały zawsze tyle samo, nagle uległy niespodziewanej podwyżce. Mając na uwadze ich charakter trudno nawet doszukiwać się jakichś sezonowych uwarunkowań, które mogłyby te zmiany jakoś uzasadnić. Jaki bowiem można znaleźć wspólny mianownik dla masła Lurpak, papieru toaletowego Foxy, nałęczowianek, cykorii, szpinaku green factory czy serów pleśniowych? Ja go nie znajduję. Tymczasem ceny przykładowo powołanych tu produktów wzrosły, odpowiednio, o 2 zł, złotówkę, kilkadziesiąt groszy. Podwyżka VATu czeka nas od 1 stycznia, z czego zatem wynikają te radosne, przedświąteczne wzrosty? Część kupujących, podobnie jak ja, pewnie to zauważy, większość jednak nie będzie mieć ochoty studiować rachunków ani analizować, o ile złotych więcej zostawiają w sklepie, który perfidnie wykorzystuje grudniowy handlowy chaos.

zarejestrowany-uzytkownik

26.11.2010

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 148

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Byłem w sklepie...

Byłem w sklepie na drobne zakupy. W środku nie było dużej ilości klientów, kolejek do kas nie było dużych, jedynie po dwie osoby do każdej kasy. Sklep był czysty, asortymentu bardzo dużo, nie widziałem pustych miejsc na półkach. Kasjerka ubrana była w firmowy fartuszek. Była nią starsza Pani, bardzo miła, żartująca i szybko wykonująca swoją pracę. Resztę którą wydała była prawidłowa. Zakupy przebiegły bardzo szybko i bez zastrzeżeń.

Toms

25.11.2010

Placówka

Olsztyn, Krasickiego 1b

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Kolejne zakupy w...

Kolejne zakupy w markecie i kolejna historia. Dotyczy ona zachowania kasjerki. Miałem szczęście robić zakupy w okresie, kiedy w sklepie było bardzo mało klientów. Nie natrafiłem więc na kolejkę do kas. Podszedłem do boksu. Kasjerka nawet na mnie nie spojrzała. Przywitałem się więc pierwszy i zapytałem, czy kasa jest czynna (nauczony przypadkami wypraszania przez kasjerki z powodu awarii czy też innych wykonywanych przez nie działań, unieruchamiających stanowisko). Kasjerka odpowiedziała krótko „Oczywiście”. Szybko wypakowałem zakupy i udałem się na drugi koniec taśmy, by pakować to, co zostało już zeskanowane. Kasjerka nie zapytała mnie o to, czy nie potrzebuję reklamówki. Wyciągnąłem więc swoją torbę. Za mną w kolejce nie było nikogo. Po zeskanowaniu większości produktów kasjerka zadała mi dziwne pytanie, czy ostatnia rzecz pozostawiona na taśmie także jest moja. Pytanie było o tyle dziwne, że nikt poza mną nie ustawił się w kolejce do tej właśnie kasy. Odpowiedziałem, że tak. Kasjerka stwierdziła wtedy z poirytowaniem, że tak daleko go położyłem, iż nie była pewna. Następnie podała mi kwotę do uiszczenia. Wydawszy mi rachunek powiedziała jedynie „Proszę”. Na tym skończył się mój dość przykry kontakt z marketem. Kasjerka była młoda i miała sympatyczny wyraz twarzy, jednak ogólnie jej zachowanie określam jako bardzo złe.

zarejestrowany-uzytkownik

24.11.2010

Placówka

Poznań, Kaspra Drużbickiego 2

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Carrefour

Dla firm

Dla użytkowników

O nas

Carrefour

Opinie (4739 z 7485)

Carrefour

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Czy te firmy wypadają lepiej niż Carrefour?

Niwex

Rella Investments

Mere

Ktoś 2 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Zgadzasz się?