Orsay

(4.01)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1485 z 2226)

Wchodząc do sklepu,...
Wchodząc do sklepu, personel odpowiada na powitanie, następnie klientka udaje się w stojaki z bluzkami. Zadaje pytanie o odpowiedni rozmiar, ekspedientka radzi przymierzyć, ocenia dość trafnie dobór asortymentu odzieżowego. klientka płacąc bluzkę słyszy pytanie -czy chciała by dobrać jakieś dodatki biżuteryjne? pada odpowiedz twierdząca i obsługa sprawnie dobiera kolczyki pod fason bluzki. po zapłaceniu pada rutynowe''dziękujemy...zapraszamy ponownie.."

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (25)
Pracownica sklepu nie...
Pracownica sklepu nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, czy dostępny jest rozmiar 36 wskazanej przeze mnie sukienki, a gdy poprosiłam ją, aby pomogła mi oszukać, gdzie mogą jeszcze wisieć, odburknęła, że rozmiary są tylko do nr 42 (czyli nie słuchała mojego pytania, bo ja prosiłam o nr 36)

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2009

Placówka

Częstochowa, Kisielewskiego 8

Nie zgadzam się (22)
Będąc w Galerii...
Będąc w Galerii Bałtyckiej zajrzałam do sklepu Orsay, aby obejrzeć nową kolekcję. W sklepie panował porządek, podłoga była czysta, ubrania uporządkowane. W tym czasie było dużo klientów, więc musiałam stać 10 minut w kolejce do przymierzalni. W przymierzalni było czysto. Po zdecydowaniu się na zakup kilku ubrań udałam się do kasy. Przede mną była 1 klientka, która została szybko obsłużona. Gdy nadeszła moja kolej kasjerka zapytała sie, czy posiadam kartę klubu Orsay, gdy odpowiedziałam, że nie zaproponowała jej założenie. Wyjaśniła, że za każde wydane 10 zł otrzymam 1 punkt, a po uzyskaniu odpowiedniej ich liczby będę mogła wymienić je na bony rabatowe. Zgodziłam się. Na miejscu wypełniłam formularz i dostałam kartę, na którą zostały już nabite punkty za moje zakupy. Jestem bardzo zadowolona z zakupów w tym sklepie

zarejestrowany-uzytkownik

08.05.2009

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Jako prezent urodzinowy...
Jako prezent urodzinowy otrzymałam od sklepu Orsay bon upominkowy do wykorzystania na dowolną rzecz. To jest już ogromny plus - tak nagradzać stałych klientów! W sklepie było jednak sporo ludzi i kolejki do przymierzalni. W przymierzalnie duzo luster, można spokojnie obejrzeć się z każdej strony i wybrać odpowiednią rzecz. Przy kasie szybko i miło. Pani pomaga wybrać również dodatki do ubrań.

ACH...

07.05.2009

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (30)
W dn iu...
W dn iu 27.04 br. odwiedziłam salon Orsay w Galerii Mokotów w Warszawie. Salon był czysty, ubrania bardzo porządnie poukładane i zawieszone, nie było żadnych oznak bałaganu, a personel od razu składał rzeczy obejrzane przez klientów. Personel dyskretnie obserwował klientów i proponował pomoc przy przymierzalniach. Pracownica na moją prośbę przyniosła mniejszy rozmiar spodni oraz zaproponowała inny fason. Doradzała mi aktywnie i kompetentnie, co zrobiło na mnie dobre wrażenie. Obsługa przy kasie była również bardzo uprzejma, a pracownica doradzała innej klientce w sprawie okularów przeciwsłonecznych. Ogólnie całe zachowanie personelu oceniam bardzo wysoko. To była przyjemna wizyta.

Nayagare

28.04.2009

Placówka

Warszawa, Domaniewska 41

Nie zgadzam się (24)
Salon jest bardzo...
Salon jest bardzo dobrze oświetlony, a witryna, w której stoją ubrane w najnowsze modele manekiny, zachęca do wstąpienia. W środku słychać przyjemną muzykę, która wpisuje się w przyjemną atmosferę, jaką buduje nie tylko dźwięk, ale również światło i kolorystyka pomieszczenia. Atutem jest również to, że eksponowane są ubrania na manekinach w środku, a tuż pod nimi, na półkach i wieszakach, można znaleźć prezentowane powyżej modele. W sklepie było dużo klientek – trwała wyprzedaż. Salon jest niewielkich rozmiarów, także spora liczba osób (dziesięć klientek i trzy pracownice) oraz ustawione w centralnej części lokalu wieszaki powodowały lekki ścisk i negatywnie wpływały na komfort przeglądania kolekcji. Z wybranymi rzeczami udałam się do przymierzalni; przy specjalnej ladzie stała jedna z ekspedientek (wysoka blondynka, w wieku około 20 lat, z delikatnym makijażem), która wręczała klientom identyfikator z informacją o liczbie ubrań, jakie zabierane były do kabin. Weszłam do jasnej przymierzalni, utrzymanej w nienagannej czystości; pomieszczenie było sporych rozmiarów, także bez trudu mogłam z niego skorzystać (w środku zamontowano wieszak oraz rodzaj ławeczki, na której można położyć swoje rzeczy). Okazało się, że jedna z mierzonych przeze mnie bluzek jest za mała – poprosiłam, by ekspedientka podała mi większą. Niestety okazało się, że pozostały tylko największe i najmniejsze rozmiary; przy kilku innych ubraniach sytuacja była podobna (w sklepie brakuje pełnej gamy rozmiarów).

Magdalena_91

28.04.2009

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (23)
Bardzo miła obsluga,...
Bardzo miła obsluga, zainteresowanie klientem, przywitanie, pomoc w doborze rozmiaru, nie narzucanie się i wmawianie, że we wszystkim wygląda się świetnie. Na co jednak zwróciłam uwagę szukając białej bluzki? Bardzo wiele z nich było przybrudzonych a to w znacznym stopniu obniża chęć przymierzenia takiej odzieży. Bardzo dużo rzeczy na jednym wieszaku tak, że trzeba się mocno nagimnastykować by coś wyciągnąć. Udało mi się jednak znaleźć coś dla siebie. Przy kasie miła obsługa, kasjerka zaproponawała dodatki, poinformowała o programie klubowym, tak więc personel bardzo profesjonalny.

Monika_177

27.04.2009

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (17)
Po moim wejściu...
Po moim wejściu do sklepu zauważyłam trzy ekspedientki, wszystkie byly zajęte pracą. Nie zauważyły mojego wejścia i nie przywitały sie ze mną ze względu iż były zajęte. Dwie ekspedientki stały przy kasie a trzecie odwieszała bluzki po klientach. Liczba klientów na sklepie była dość duża. Większość klientów obsługiwała sie sama i nie uzyskala żadnej pomocy. Porządek na sklepie też nie był w najlepszym stanie, wieszaki nie były odpowiednio poukładane, logo znajdowało sie z tyłu bluzki. Zauważyłam nawet dwie bluzki na podłodze. Ale jedna ekspedientka, która chodziła po sklepie próbowała to na bieżąco układac. Nawet po dłuższym moim oglądaniu ubrań nie zaoferowano mi pomocy, dopiero gdy o nia poprosilam. Pokazano mi spodnie, o które pytałam lecz nie zaproponowano mi nic dodatkowego do kompletu by zwiększyc sprzedaż. Nie towarzyszono mi podczas mierzenia. W przymierzalniach lustra nie były czyste, bardzo widoczne byly plamy i odciski. Nie dokonałam zakupu ale zauważyłam ze ekspedientki dziękowały za zakup i zapraszały ponownie. Gdy wychodziłam ze sklepu nie usłyszałam słów pozegnalnych.

zarejestrowany-uzytkownik

24.04.2009

Placówka

Gdańsk, Kołobrzeska 41c

Nie zgadzam się (16)
Będąc na wiosennych...
Będąc na wiosennych zakupach związanych z wzbogaceniem mojej wiosennej garderoby, zetknełam się z niespotykaną jak na sklep odzieżowy obojetnoscią wobec klienta. W poszukiwaniu odpowiedniego rodzaju spodni podeszłam do pani pracującej w tym sklepie, określiłam jakiego rodzaju spodni szukam i zapytałam, czy są one dostępne w tym sklepie? Niestety poza odpowiedzią:"Tylko te które widać", nie otrzymałam, żadnej porady gdzie szukać i zainteresowania by pomóc mi dokonać wyboru.

Marta_254

22.04.2009

Placówka

Piła, Bydgoska 135

Nie zgadzam się (25)
Udałam się do...
Udałam się do sklepu Orsay w celu wymiany zakupionej marynarki na większą albo zwrot zakupionego towaru. Po wejściu do sklepu nikt z obsługi nie zainteresował się moją osobą. Panie z obsługi zajęte były obsługą klientów. Podeszłam do kasy, zapytałam się Pani, czy mogłabym wymienić marynarkę na rozmiar większy. Pani sprawdziła w systemie, odpowiedziała, że u nich w sklepie nie ma, ale mogę pojechać do Orsay do Tulipana, tam towar o szukanym przeze mnie rozmiarze jest dostępny. Zdecydowałam się jednak na wymianę marynarki, na inną, też czarną, ale bez delikatnych paseczków, w całkowitym czarnym kolorze, oraz o rozmiar większą. Pani poprosiła mnie o podpisanie imieniem i nazwiskiem druczku, dotyczącego wymiany. Pani, która mnie obsługiwała, nie podziękowała za wizytę, nie pożegnała się ze mną. Zapytała się, czy ma zapakować marynarkę w torebkę, poprosiła o przymierzenie jej. Pani wydała mi nowy paragon, dotyczący wymienionej marynarki. Bardzo miło, że Pani sprawdziła w systemie, gdzie dostępna jest marynarka o szukanym przeze mnie rozmiarze, Pani która mnie obsługiwała, nie była uśmiechnięta.

Barbara_99

20.04.2009

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (20)
Udałam się do...
Udałam się do sklepu Orsey do Galerii Łódzkiej na ulicy Piłsudskiego w Łodzi, w celu wymiany marynarki na większą. Zakupu dokonałam w Manufakturze, jednak podczas zakupu uzyskałam informację, że mogę zwrócić zakupiony produkt w każdej z placówek na terenie Łodzi, za okazaniem paragonu. Po wejściu do sklepu, udałam się do wieszaków z marynarkami, zaczęłam szukać większego rozmiaru. Moje wejście do sklepu nie zostało zauważone, żadna z Pań obsługujących, nie zainteresowała się moją osobą. Ponieważ moje poszukiwania nie przyniosły rezultatu, podeszłam do Pani z obsługi i poprosiłam o pomoc w odnalezieniu rozmiaru 36. Pani odpowiedziała, wskazując ręką, że jeżeli nie wiszą na tamtych wieszakach, to nie mają większego rozmiaru. Pani nie podeszła ze mną, żeby jeszcze raz zobaczyć. Podziękowałam i wyszłam ze sklepu. Pani nie pożegnała się ze mną, nie zaprosiła do odwiedzenia sklepu ponownie.

Barbara_99

20.04.2009

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (18)
Będąc w Galerii...
Będąc w Galerii Bałtyckiej zajrzałam do sklepu Orsay, aby obejrzeć nową kolekcję. W sklepie panował porządek, podłoga była czysta, ubrania uporządkowane. W tym czasie było dużo klientów, więc musiałam stać 10 minut w kolejce do przymierzalni. W przymierzalni było czysto. Po zdecydowaniu się na zakup kilku ubrań udałam się do kasy. Przede mną była 1 klientka, która została szybko obsłużona. Gdy nadeszła moja kolej kasjerka zapytała sie, czy posiadam kartę klubu Orsay, gdy odpowiedziałam, że nie zaproponowała jej założenie. Wyjaśniła, że za każde wydane 10 zł otrzymam 1 punkt, a po uzyskaniu odpowiedniej ich liczby będę mogła wymienić je na bony rabatowe. Zgodziłam się. Na miejscu wypełniłam formularz i dostałam kartę, na którą zostały już nabite punkty za moje zakupy. Dodatkowo za zrobienie zakupów powyżej 150 zł otrzymałam szampon i odżywkę Pantene pro-v. Jestem bardzo zadowolona z tej wizyty w sklepie.

Konsumentka

17.04.2009

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (17)
Bardzo kiepska obsługa....
Bardzo kiepska obsługa. Chciałam przymierzyć spódniczkę, ale mój rozmiar był na manekinie. Poprosiłam panią z obsługi, aby podała mi tą spódniczkę z wystawy, a ona odpowiedziała mi, żebym poczekała na drugą ekspedientkę. Była strasznie leniwa, przecież taka jej praca, żeby podać coś klientce...

zarejestrowany-uzytkownik

15.04.2009

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska 27

Nie zgadzam się (25)
zgłaszałam reklamację produktu,...
zgłaszałam reklamację produktu, pani była bardzo miła, obsłużyła mnie jako pierwszą mimo iż w międzyczasie utworzyła się kolejka klientów, którzy chcieli kupować a nie reklamować

emila

14.04.2009

Placówka

Gdynia, Świętojańska 46

Nie zgadzam się (30)
Poszłam na zakupy...
Poszłam na zakupy do sklepu z odzieżą damską Orsey. Witryny sklepowe były czyste, w sklepie było czysto. Po wejściu do sklepu, zwróciłam uwagę na dużą ilość klientów. Moje wejście nie zostało zauważone, ponieważ Panie z obsługi zajęte były obsługą klientów. Oglądałam wywieszoną odzież, spodobał mi się komplet, marynarka ze spódniczką. Poprosiłam jedną z Pań o pomoc, w odnalezieniu mojego rozmiaru. Pani bez problemu odszukała mój rozmiar i zaprosiła mnie do przymierzalni. W przymierzalni było czysto. Pani zaproponowała mi jeszcze przymierzenie innego kompletu, w innym kolorze. Podziękowałam, ponieważ potrzebowałam kupić czarny komplet, na specjalną okazję, a ten komplet akurat taki był, podobał mi się, zdecydowałam się na zakup. Podeszłam do kasy. Przede mną stały dwie osoby w kolejce. Po podejściu do kasy, Pani przywitała się ze mną, zapakowała przymierzany przeze mnie towar do torebki, wręczyła kartę stałego klienta oraz specjalny druk do wypełnienia. Ucieszyłam się, ale zakupy w Orsey robię od dawna, więc albo wcześniej nie mieli programu dla stałych klientów, albo Panie po prostu nie wręczały mi karty. Pani wręczyła mi zapakowane w torbę rzeczy, poinformowała, że paragon znajduje się w środku, oraz że na zwrot albo wymianę towaru mam 28 dni. Podziękowała za wizytę w sklepie i zaprosiła do ponownego odwiedzenia sklepu.

Barbara_99

14.04.2009

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (16)
Rano o 9...
Rano o 9 byłam pierwszą klientką w sklepie. Od razu zauważyłam, że sklep ten został odnowiony i przemeblowany. Przeszłam cały sklep - wzięłam kilka rzeczy do przymierzalni z czego wybrałam 2 i udałam się do kasy. Sprzedawczyni w między czasie uporządkowała sklep, równała towar. Sprzedawczyni kasowała bluzki, ja w tym czasie szukałąm portfela - nim się obejrzałam sprzedawczyni przyniosła 2 bransoletki i zaproponowała" do tej blzuki mamy też ładne bransoletki- może pani zobaczy" - po czym dała chwilę czasu do namysłu - branzoletki rzeczywiście pasowała i 1 z nich wzięła. Sprzedawczyni (w ok. 7 m-cu ciąży) była bardzo uprzejma i życzliwa. Dodatkowo, przy ladzie zauważyłam, że jest ulotka programu lojalnościowego, wzięłam ulotkę do ręki - i zaraz ją odłożyłam, tedy sprzedawczyni zaproponowała, że jest taki program i za wydanie 120 pln mogę w brać w nim udział. Brakowało mi ok. 10 pln - sprzeadwczyni zaproponowąła - może jakieś kolczyki - i podeszła do stojaka z akcesoriami - szybko wybrałam naszyjnik za 34.90 i zostałam poinstruowana w sprawie programu. Dodatkowo w tym czasie była akcja " Pantene Pro V" - do zakupów dodawano szampon i odżywkę. "W związku z początkiem akcji może pani wybrać sobie z tych" - i tu sprzedawcvzyni wskazała 4 produkty. Szybko wybrałam interesujące mnie i zawowolona udałam się do wyjścia. Zabrakło mi trochę pomocy w wyborze ubrania - lecz być może było to spowodowane początkiem dnia - sprzedawczyni musiała zapanować nad półkami. Mały minus też za braki w rozmiarówce - mimo, że kolekcja nowa to w moim rozmiarze (34) było (już?) niewiele ubrań.

zarejestrowany-uzytkownik

09.04.2009

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (21)
W sklepie wybrałam...
W sklepie wybrałam spodnie-jeansy, przymierzyłam, pasowały, zdecydowałam się na zakup. Zajęło mi to 15min. Nie spieszyłam się, ale w kolejce do kasy spędziłam kolejne 15min - mimo, że przede mną były tylko 2 osoby. Wszystko przez 1 otwartą kasę, powolnie działający terminal i 3 panie obsługujące wszystko i nic. Często dokonuję tam zakupów. Nigdy nie było, aż tak źle. Brak pomysłu ze strony 3 pań zirytował mnie. Nie było żadnego przepraszam, otwarcia drugiej kasy, tylko informacja: "a może Pani zapłacić gotówką?", propozycja dodatku oraz "dziękuję" i "do widzenia".

Monika_97

01.04.2009

Placówka

Katowice, Pułaskiego 60

Nie zgadzam się (31)
Bardzo często kupuję...
Bardzo często kupuję w Orsayu i za każdym razem jestem bardzo zadowolona z obsługi i jakości zakupu. Jeżeli jest coś nie tak z produktem, to Panie z obsługi zawsze poradzą co zrobic.

Jolanta_6

29.03.2009

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (20)
Wybrałam się na...
Wybrałam się na zakupy z kartą klienta firmy Orsay do salonu w Alfa Centrum w Gdańsku. Niestety nie zostałam miło obsłużona do czego byłam przyzwyczajona w innych salonach. Nie miałam kogo się spytać (brak obsługi na salonie)czy rozmiar spódnicy który mnie interesował jest dostępny, po kilkuminutowym czekaniu aż ktoś się pojawi otrzymałam zdawkową informację że NIE. Miałam wrażenie że nawet nie zerknęła na spódnice o której rozmiar pytałam. Niestety nie miała plakietki z imieniem. Wybrałam inny produkt który sama znalazła w swoim rozmiarze. Zadowolona poszłam do kasy. I cóż tu też rozczarowanie, a może i nie. Szybka obsługa przy kasie( nie spytano o nic)-Zanim wyjęłam kartę klienta już otrzymałam siatkę w dłoń a w środku paragon. Poprosiłam o nabicie punktów na kartę za zakupiony towar. Otrzymałam nieprzyjemną odpowiedz że już za późno. Dziękuje. I zaczęła kasować następną klientkę. Jestem zniesmaczona zachowaniem obsługi salonu.

Natalia_93

24.03.2009

Placówka

Gdańsk, CH Madison ul. Rajska 10

Nie zgadzam się (29)
Weszłam do ww....
Weszłam do ww. sklepu z zamiarem wyszukania super okazji wyprzedażowej. Szczęście mi sprzyjało, okazja się trafiła. Jak to zwykle bywa, przyjemne ceny, atrakcyjny asortyment, miła obsługa. Byłam zmuszona chwilę poczekać na obsługę przy kasie, jednak Pani szybko zrekompensowała swoją nieobecność, zwracając mi uwagę na inne artykuły w przyjemnej cenie - więc słuchając rady uprzejmej ekspedientki stałam się posiadaczką 2 nowych sztuk garderoby. Wizyta jak najabrdziej pozytywna.

Izabela_89

16.03.2009

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (25)

Orsay

Firma Orsay powstała w 1975 roku w Niemczech, a obecnie jest wiodącą międzynarodową firmą modową. Sklepy obecne są w 34 krajach, a cała sieć liczy już 740 salonów. W swoich produktach Orsay łączy nowoczesne fasony, kobiecą elegancję, najnowsze trendy i detale z miłością do mody. Misją marki jest inspirowanie kobiet modą, która wywołuje uśmiech na twarzach, pasuje do osobistego stylu i sprawia, że wyglądają doskonale niezależnie od sytuacji. Odzież firmy charakteryzuje się wysoką jakością i bezkonkurencyjnymi cenami.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Orsay?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

szeroki asortyment w...
szeroki asortyment w niekiedy przystępnych cenach