Toyota

(4.76)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP3 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (82 z 105)

Praca jaką wykonują...
Praca jaką wykonują można uznac za dość dobrą ale jest bardzo duży problem żeby sie do nich dodzwonić. Ceny mają dość wygórowane. Obsługa klienta jest dość dobra w chwili oczekiwania mozna nawet pograc w golfa na strzelnicy za servisem,Pani siedząca na recepcji przy samym wejściu nie zawsze chce nas powitac a tego bym oczekiwał jako klient. Wygląd samego lokalu uznajem za bardzo ładny, samochody dobrze zaprezentowane i pracownik chętnie służy pomocą. Nowe i bardzo zadbane toalety.

Radosław_140

07.11.2009

Placówka

Gdańsk, Grunwaldzka 260

Nie zgadzam się (22)
Na wizyte w...
Na wizyte w serwisie umówiłam się z tygodniowym wyprzedzeniem. Zgodnie z ustaleniami o godzinie 13 pojawiłam się na miejscu, gdzie zastałam zajętych wszystkich doradców serwisowych (jest ich 5), więc zajęłam miejsce w kolejce. Wszyscy doradcy byli ubrani w garnitury, co jak najlepiej o nich świadczy, niektórzy z nich, którzy wychodzili na zewnatrz mieli założone firmowe, granatowe polary.Po kilku, może 3 minutach, podeszła do mnie recepcjonistka i zapytała w jakiej sprawie przyszłam i czy może mi jakoś pomóc. Podziękowałam. Po 5 minutach oczekiwania zwolniło sie jedno stanowisko i doradca poprosił, żebym usiadał a on wróci za chwilę. Wyszedł z klientką do jej samochodu. Czekałam przy stanowisku ok 5 min i kiedy zwolniło sie stanowisko obok zapytałam czy doradca mnie obsłuży. Zgodził się. Powitał mnie z usmiechem poprosił żebym usiadał, zapytał co mnie sprowadza i zweryfikował dane mojego samochodu. Doradca ten obsługuje mnie przy kazdym serwisie, więc mogłam sobie pozwolić na żarty, na które pracownik odpowiadał dowcipem. Uwzględnił moje oczekiwania i problemy zgłaszane w związku z samochodem. Poinformował mnie ile bedzie trwał przegląd i dlaczego, oraz obiecał skontaktować się ze mną gdy samochód bedzie gotowy do odbioru. Przeglad trwał 4 godziny, więc doradca zadzwonił do mnie, że samochód będzie do odbioru za godzinę ponieważ jest na myjni. Z racji tego, że nie mogłam odebrać samochodu w wyznaczonej godzinie doradca zgodził się,na odbiór nastepnego dnia o 8 rano. Zastałam samochód umyty i zaparkowany na strzeżonym parkingu. Doradca poinformował mnie o tym co w samochodzie zostało zrobione i co zostało sprawdzone. Odprowadził mnie do samochodu i pożegnał. Salon utrzymany jest w idelanej czystosci, stanowiska sa uporządkowane, nie ma żadnych dokumentów leżących na biurkach, a pracownicy spożywają posiłki i napoje w pomieszczeniu socjalnym, więc na stanowiskacch nie ma żadnych kubków czy kanapek.

zarejestrowany-uzytkownik

28.10.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (14)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym odwiedziłem salon Toyoty w Chwaszczynie ( okolice Gdyni ) Na zdecydowany plus zasługuję zdecydowanie poziom i jakość obsługi klienta - nie musiałem czekać, sprzedawca sam się zainteresował potencjalnym klientem, zaprosił do biurka, zaproponował kawę lub herbatę, rzeczowo przedstawił ofertę wraz z całą niezbędną dokumentację, dokładnie pokazał samochód, zaproponował jazdę próbną. To wszystko na duży plus. Nieco gorzej wyglądała ekspozycja w samym salonie - tzn mało aut - wszystkie auta były gotowe do zobaczenia ale niestety na dworze co w niezbyt sprzyjającej pogodzie nie było najlepszym rozwiązaniem . Ogólnie jednak cała wizyta na duży plus

Sebastian_142

28.10.2009

Placówka

Chwaszczyno, Gdyńska 68

Nie zgadzam się (30)
Profesjonalna i kompetentna...
Profesjonalna i kompetentna obsługa. Klient nie jest "szufladkowany". Jedyny minus, to nie zaproponowanie kawy w czasie awarii komputera.

Jacek_165

03.10.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (18)
Szybka i fachowa...
Szybka i fachowa obsługa. Serwisowanie samochodu zajęło około godziny czasu. Dokładnie poinformowano mnie o tym co należy wymienić w samochodzie i jaki jest koszt tego wszystkiego. Bardzo duży plus należy się za poczekalnie dla klientów, można napić się kawy lub herbaty obejrzeć najnowsze wiadomości telewizyjne a także sprawdzić pocztę email w internecie gdyż jest dostęp do bezprzewodowego łącza. Niestety minusem jest lokalizacja salonu i serwisu ponieważ nie dociera tam żaden autobus miejski i niestety w przypadku planowanej dłuższej naprawy trzeba zaopatrzyć się w drugie auto z drugim kierowcą który odwiezie nas do domu.

zarejestrowany-uzytkownik

28.09.2009

Placówka

Lublin, Kalinówka

Nie zgadzam się (25)
Kilka tygodni temu,...
Kilka tygodni temu, moja toyotka została zarysowana, w związku z tym trafiła do serwisu TOYOTY, by szkoda została naprawiona. Po czterech dniach odbierając auto zauważyłam, że uszczelka nad drzwiami została zniszczona przez serwis. Pan Krystian, który przyjmował auto i to on sie nim zajmował stwierdził, że rzeczywiście szkoda ta powstała w czasie jak samochód przebywał w serwisie. Zaproponował, żebym przyjechała za 2-4 dni i uszczelka zostanie wymieniona na nową. Pojawiłam się w serwisie dzisiaj rano, było trudno, gdyż pracuje od 8.00 i nie mogę się spóźnić. Po przyjeździe na miejsce, od razu pan Krystian zajął się moim autem. Przyszedł pan, który miał wymienić ta uszczelkę, mi natomiast zaproponowano kawkę i siedziałam w biurze czytając gazetę i czekając na samochód. Po 10ciu min. przyszedł pan Krystian i oświadczył, że będę musiała przyjechać do nich jeszcze raz, ponieważ uszczelka została wymieniona ale NIESTETY NIE TA, KTÓRA BYŁA USZKODZONA. Zamawiając poprostu pomylił się i zamówił nie tą co trzeba. Zdenerwowałam się, bo uważałam, że sprawa z nieszczęsną uszczelką się już skończy. Pan Krystian powinien mnie poinformować jak tylko przyjechałam, ze mają uszczelkę, ale nie tą co trzeba, nie musiałabym marnować 20 min na czekanie po coś, po co nie przyjechałam.

zalogowany_użytkownik

24.07.2009

Placówka

Chwaszczyno, Gdyńska 68

Nie zgadzam się (25)
Posiadam samochód marki...
Posiadam samochód marki Toyota Avensis z 1999r.Wszelkie naprawy mój mąż woli robić w sprawdzonych zakładach z gwarancją. W aucie zaczęło sypać się koło zamachowe więc poprosił mnie mąż abym podjechała do serwisu Toytoty i zapytała się o naprawę. W dniu następnym pojechała do salonu gdzie obsługa była taka sobie, obejżano mój samochód i pan który mnie obsługiwał powiedział, że naprawa będzie kosztowała ponad 9 tys zł.Zapytała się czy jest możliwość rozłożenia tego na raty lub zrobienie najpierw jednej a potem drugiej rzeczy(oprócz wymiany koła zamachowego potrzeba było wymienić jeszcz parę innych części). Pan powiedział, że niestety ale nie i trzeba wszystko robić na raz. Oczywiście ja jestem laikiem w tych rzeczach więc jesli przychodzę jako klient to nie muszę się na tym znać. Oczywiście nie spodobała mi się obsługa przez tego pana więc napisałam do Toyoty, że jeżeli przychodzi klient i chce wydać 9 tys zł to powinien być trochę inaczej obsłużony. Nie wiem jak to się skończyło dostałam meila z przeprosinami, ale jak za parę dni pojechałam znowu do salonu Toyoty to bła uszczypliwa uwaga ze strony tego pana , ale postanowiła już nic nie robić

BeBe

21.07.2009

Placówka

Siedlce, Terespolska 14

Nie zgadzam się (17)
W dniu 08.07.2009...
W dniu 08.07.2009 przeprowadziłem wizytę w stacji serwisowej dealera YOYOTY, w firmie CZAJKA-AUTO, która ma siedzibę w Chrzowie. Do wizyt tej zmusił mnie licznik przejechanych kilometrów, który nieubłagalnie zbliżał się do przebiegu, przy którym konieczne jest wykonanie przeglądu technicznego mojego samochodu. Pragnę zauważyć iż stacja w/w była stacją przypadkową (najbliższą). W celu umówienia na przeglądu, zadzwoniłem do firmy CZAJKA-AUTO, telefon odebrała młoda kobieta, przedstawiła się, podała nazwę firmy i po wysłuchaniu mojego problemu, połączyła mnie z działem serwisu. Rozmowę telefoniczną przeprowadziłem o godz. 10:15. W serwisie rozmowę telefoniczną przejął Pan Marek N, który przedstawił się jako Doradca Serwisowy. Po zreferowaniu mojego problemu zaproponował mi przyjazd na stację o godz . 16:00. W trakcie rozmowy telefonicznej Pan N zaproponował mi użyczenie samochodu firmowego na czas obsługi mojego samochodu. Ponadto podał cenę usługi, oraz czas jej trwania. Poprosił o podanie nr. rejestracyjnego, oraz imienia i nazwiska. Po podjechaniu do stacji (godz. 16:00) i podaniu swoich danych w serwisie Doradca Serwisowy dokonał oględzin samochodu, założył na fotel kierowcy pokrowiec, kierownicę zabezpieczył folią, wyniki oględzin ( zarysowania, zagniecenia itp.)były notowane na formularzu „Zlecenie Usługi”, następnie usiał za kierownicą i wprowadził samochód na stanowisko przeglądowe. Ja natomiast udałem się do saloniku prasowego, gdzie zostałem poczęstowany kawą, do dyspozycji miałem prasę motoryzacyjną, prasę codzienną, oraz telewizor . Przez przeszkloną ścianę saloniku, miałem widok na mój samochód i na to co jest przy nim robione. Po upływie 2 godzin samochód wyjechał z warsztatu na parking zewnętrzny, był dokładnie wymyty, wnętrze wyczyszczone. Doradca serwisowy dokonał podsumowania czynności przeglądowych, omówił stan techniczny samochodu oraz wystawił rachunek. Po opłaceni rachunku w kasie, zostały mi przekazane kluczyki od samochodu, mogłem opuścić teren stacji. Czas wykonania usługi był zgodny z czasem deklarowanym w rozmowie telefonicznej. Stacja w której wykonano przegląd, jest stacją nową utrzymaną perfekcyjnej czystości, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Pracownicy uśmiechnięci, gotowi do pomocy, czysto i schludnie ubrani. Z tej wizyty jestem bardzo zadowolony, dlatego bez żadnego wahania oceniam ją na „bardzo dobry”.

Dorian_1

20.07.2009

Placówka

Chorzów, ul. Drogowa Trasa Średnicowa 55

Nie zgadzam się (25)
Salon Toyoty w...
Salon Toyoty w Gdańsku jest dobrze usytuowany, posiada duży parking przed salonem. Obsługa jest kompetentna, zawsze elegancko ubrana, miła i chętna do pomocy. W ostatni piątek oddałam samochód to salonu, w celu wymiany linki od hamulca ręcznego, wszystko razem z robocizną miało kosztować 280 zł. Kiedy przyjechałam w poniedziałek po odbiór samochodu, pan wręczył mi fakturę na kwotę 365 zł. Powiedziałam, że nie zapłacę takiej kwoty, bo umawiałam się z innym panem w piątek na inną kwotę. Pan spokojnie powiedział, żebym chwilkę poczekała, bo musi skontaktować się z osobą która obsługiwała mnie w piątek. Po 10 min. pan przyszedł i przeprosił mnie w imieniu kolegi, kolega źle wycenił usługę. Faktura została poprawiona, uwzględniała różnego rodzaju rabaty. Zapłaciłam taką kwotę na jaką się umawiałam. Cała sytuacja zakończyła się dobrze. Nadal będę korzystała z ich usług.

zalogowany_użytkownik

24.06.2009

Placówka

Gdańsk, Grunwaldzka 260

Nie zgadzam się (24)
Przyjechałam ze swoim...
Przyjechałam ze swoim autem na wymianę opon z zimowych na letnie. Zostawiłam je na parkingu i poszłam do salonu. Przestronne i czyste wnętrze. Podeszłam do jednego pana, by go powiadomić, że byłam umówiona na wymianę, a on zaraz się mną zajął. Zaprowadził mnie do miejsca, w którym były stoliki dla klientów, a sam udał się do mojego samochodu. Zaproponował, bym zamówiła jakiś napój i sobie poczytała gazety, których był szeroki wybór. Obok w kąciku stała pani, która serwowała kawę lub herbatę w zależności od upodobań czekających. Podane w ładnych filiżankach. Ogólnie czekałam niecałe pół godziny. Pan wrócił z kluczykami, mówiąc, że wszystko załatwione i auto odstawione na miejsce. Poinformował też o problemie z tylnym amortyzatorem. Dobrze wiedzieć. Jestem wdzięczna za informację oraz bezproblemowe i szybkie wymienienie opon.

zarejestrowany-uzytkownik

25.05.2009

Placówka

Opole, Wrocławska 119

Nie zgadzam się (25)
W salonie byłam...
W salonie byłam w poprzedni piątek po godzinie 18, ale okazało się, że w salonie cały dzień nie było prądu i był nieczynny. Przy kolejnej wizycie już było ok. Przyjechałam do salonu zainteresowana zakupem Toyoty Auris. Salon piękny, obszerny, tylko jeden klient. Sprzedawców było dwóch. Podeszłam do pierwszego. Przygotował mi ofertę z moim wskazanym wyposażeniem, alarm samochodowy zaproponował gratis. Dodatkowo dał mi kilka próbek lakieru i doradził jaki kolor będzie pasował do czarnych fabrycznie klamek. Upustu poza darmowym alarmem i dywanikami nie dostałam. Jednak wizytę wspominam miło. Ocena nie jest maksymalna z uwagi na fakt, że czułabym się lepiej, gdyby sprzedawca pobrał mój nr telefonu i potem zadzwonił zapytać o decyzję. Poza tym wszystko ok.

zarejestrowany-uzytkownik

05.03.2009

Placówka

Wrocław, Czekoladowa 10

Nie zgadzam się (23)
13 lutego zjawiłam...
13 lutego zjawiłam się w serwisie Toyoty o umówionej godzinie na wymiane pompy wodnej. Od razu zostałam poproszona do stanowiska przy którym załatwiłam formalności. Bardzo sympatyczny Pan zabrał kluczki od samochodu, założył ochronny worek na siedzenie w samochodzie i odstawił do serwisu. Zostałam zaproszona do poczekalni gdzie Pani z sekretariatu zapytała czego się napiję. W trakcie oczekiwania na naprawę auta mogłam skorzystać z internetu, obejrzeć film w kinie lub oglądać TV.W między czasie mogę obserwować co się dzieje z samochodem ponieważ w poczekalni jest widok na stanowiska serwisowe aut. Samochód z salonu zawsze wyjeżdza umyty i wyczyszczony w środku.Cały pobyt w salonie przebiegł szybko i w miłej atmosferze.

olucha

13.02.2009

Placówka

Bydgoszcz, Jana Pawła II

Nie zgadzam się (24)
Chciałem zapoznać się...
Chciałem zapoznać się z ofertą Toyoty planując zakup 1-2 samochodów firmowych a w kolejnych miesiącach być może następnych 2. Wydawało mi się więc, że zostanę potraktowany poważnie. Myliłem się. Od początku zostałem sprowadzony na ziemię - byłem traktowany jak powietrze pomimo moich poważnych zamiarów i wyglądu (nie codzień chodzę w garniturze, ale tego dnia tak). Doradca, który podszedł do mnie od początku mnie lekceważył i był nieaktywny. Stał, ja pytałem on odpowiadał. Na pytanie o atrakcyjne ceny z drwiącym uśmieszkiem odparł że mają owszem atrakcję ale w postaci podwyżki o 3.000 zł. Na pytanie o rabaty przy zakupie kilku pojazdów również odpowiadał odpychająco zarówno w formie jak i treści: przy 2 samochodach mogą dać 2%, przy większej liczbie 3% ale tylko pod warunkiem podpisania jednej umowy. Zamiast podawać inne argumenty niż cena (jeśli nie mógł powalczyć ceną) nie robił nic aby zachęcić. Pikanterii dodaje fakt, iż zdaje się nie był to zwykły handlowiec, ponieważ po chwili zamknął się w biurze za szybą (kierownik?). Za jakiś czas podszedł znowu - myślałem że może dotarło do niego, że właśnie traci klienta, ale podszedł tylko po to aby z triumfem w oczach wymienić katkę z ceną przy oglądanym modelu Avensis. Pamiętajmy że wizyta ma miejsce w słabym dla branży okresie, kiedy producenci prześcigają się w promocjach i upustach. Jeśli tak jest w Toyocie w czasie bessy, to aż strach pomyśleć jak traktują klientów w czasach hossy? Raczej tego nie sprawdzę. Toyota właśnie straciła dobrego klienta i mocno obniżył się wizerunek tej marki w moich oczach, ponieważ jak mogę myśleć o współpracy posprzedażowej, serwisie itp, jeśli na tym etapie jest tak źle? Oceniam tą wizytę na -4 a nie -5 tylko dlatego, że inni handlowcy z którymi miałem pobieżny kontakt w tym salonie byli chętniejsi do pomocy, ale moje zapytania dotyczyły już tylko cen i ulotek, więc pierwszy kontakt był w tym względzie najważniejszy.

Neo

05.02.2009

Placówka

Wrocław, Czekoladowa 10

Nie zgadzam się (35)
W dniu 17.11.2008...
W dniu 17.11.2008 umówiłem się telefonicznie na wymianę opon (na zimowe) w moim samochodzie. Zaproponowano mi najwcześniejszy termin 28.11.2008 na godzinę między 10.00 a 12.00 (na ok.1 godzinę). Zgodziłem się na ten termin. Po przyjeździe okazało się że termin wymiany moich opon to 28.11.2008 (ale) godzina 13.00. Wyraziłem swoje zdziwienie - poinformowano mnie że nie wiadomo co się stało ale została wpisana godzina 13.00. Musiałem poczekać .... o godz.13.10 wprowadzono mój samochód do serwisu i podjeto czynności wymiany opon. W międzyczasie , pomimo mojego długiego oczekiwania nikt z personelu nie zaproponował mi nic do picia, pomimo że inni klienci otrzymywali kawę lub herbatę. Opony wymieniono o godz. 13.55. Z samej wymiany opon byłem zadowolony.

Szymon_1

02.12.2008

Placówka

Leszno, Mickiewicza/Poznańska 1

Nie zgadzam się (15)
I. Cel wizyty...
I. Cel wizyty w salonie: wymiana w ramach gwarancji rozrusznika w Toyocie Aygo. -okoliczności: obsługiwał mnie inny doradca niż ostatnio. II. Przebieg spotkania: 1.Przywitanie mnie przez Doradcę Serwisu. Zaproponowanie herbaty. Sposób komunikacji doradcy na początku rozmowy: swobodny, na granicy spouchwalania się, bardzo rzadki kontakt wzrokowy. 2.Usługa została przeprowadzona w krótszym czasie niż planowano (zamiast 2,5 h, trwało to 1 h). 3. Nowy doradca sam od siebie (!) zaczął narzekać na innego kolegę z serwisu, iż: -ma niskie IQ, -bruździ w salonie, -jego wypowiedzi nie są kompeentne. 4.Na te słowa nie kontynuowałam rozmowy, gdyż nie interesują mnie wewnętrzne relacje pomiędzy pracownikami salonu. Cieszyłam się, iż samochód był sprawny szybciej, niż zapowiadano. Mimo to, czułam jednak niesmak.

zarejestrowany-uzytkownik

14.11.2008

Placówka

Bytom, Strzelców Bytomskich 66d

Nie zgadzam się (14)
Konsultant natychmiastowo zainteresowali...
Konsultant natychmiastowo zainteresowali sie moja obecnościa w salonie. Podczas rozmowy z doradcą widać było jego zaangazowanie i chęć pomocy w doborze odpowiedniego samochodu i pakietu wyposażenia. Sprzedawca odznaczał sie bardzo dobrą znajomościa rynku motoryzacyjnego. Otrzymałem informacje jakich potrzebowałem wraz z odpowiednimi prospektami informacyjnymi.

zarejestrowany-uzytkownik

08.11.2008

Placówka

Kielce, Radomska 168

Nie zgadzam się (17)
W salonie Toyoty...
W salonie Toyoty chciałem dowiedzieć się więcej na temat oferty na samochody Toyota Yaris. Czas oczekiwania na osobę z działu obsługi ok. 15 minut, po tym okresie Pan, który mnie przyjął powiedział, że nie ma dla mnie zbyt dużo czasu i dał mi do ręki katalog oraz cennik i zostawił samego.

zarejestrowany-uzytkownik

07.11.2008

Placówka

Rzgów, Łódzka 69a

Nie zgadzam się (21)
Brak zainteresowania ze...
Brak zainteresowania ze strony osób będących w salonie sprzedaży moją osobą. Nie wiadomo, kto zajmuje się obsługą klienta. Brak identyfikatorów i profesjonalnego ubioru. Czas oczekiwania na reakcję wyniósł około 12 minut. W tym czasie nikt nie podszedł, niczego nie zaproponował. Dziwny wystrój salonu z fortepianem i wiszącym nad nim telewizorem. Brak "dobrego klimatu". Bez ładu i składu. Pani w recepcji czytająca jakąś gazetę. Po okresie oczekiwania obsługa chaotyczna i prowadzona przez 2 osoby, które na dodatek obsługiwały jeszcze 3 klientów naraz. Obie osoby z obsługi bez identyfikatorów. Słaba ekspozycja materiałów reklamowych. Brak "złapania" kontaktu z klientem - nie poproszono o moje dane kontaktowe. Pracownicy nie mieli żadnych formularzy, ankiet. Widać wyraźne rozgraniczenie obsługi klientów z tzw. "górnej półki" i tych "normalnych" - czyli kupujących samochody do 55 - 60 tys zł. Z 2 samochodów w salonie - 1 zamknięty.

Grzegorz_63

04.11.2008

Placówka

Świebodzice, Strzegomska 18a

Nie zgadzam się (26)
Dnia 16.10.2008 około...
Dnia 16.10.2008 około godziny 17:00 wszedłem do salonu Toyota Carter. Zainteresowany byłem używanym samochodem Toyota. Pracownicy recepcji powitali mnie i skierowali do części dotyczącej aut używanych. Pracownik działu zapytał mnie o interesujący model oraz szeroko wyjaśnił zasady przyjmowania pojazdów przez komis. Poinformował mnie także o gwarancji. Ponieważ interesującego mnie modelu nie było aktualnie w komisie zaproponował mi dowiadywanie się co kilka dni. Wizytówkęw ręczył mi na moją prośbę. Na moje pytanie o stronę internetową odpowiedział, że na stronie także można sprawdzać ofertę.

Rafał_8

17.10.2008

Placówka

Gdańsk, Grunwaldzka 260

Nie zgadzam się (21)
Oddawałem samochód do...
Oddawałem samochód do naprawy jako osoba prywatna w autoryzowanym salonie firmy Toyota (Chodzeń). Człowiek, z działu obsługi serwisowej który przyjmował moje zgłoszenie był sympatyczny aczkolwiek rzeczowy, sprawiał wrażenie znającego się na swojej pracy. Przy stanowisku obok odbyła się dość nieprzyjemna dla obu stron rozmowa niezadowolonej klientki, która zarzucała obsługującemu ją człowiekowi, że wykonali pracę niesolidnie i żądają za tą pracę niewspółmiernie wysoką stawkę. Padło parę kwestii w stylu: "Najgorsza rzecz to oddać samochód do naprawy u autoryzowanego dealera". Podczas rozmowy z człowiekiem, który mnie obsługiwał zauważyłem wywieszoną nieopodal na ścianie informację, że każdorazowo po wizycie, do każdego klienta dzwoni przedstawiciel tego dealera z pytaniami o jakość obsługi. Byłem tam dziś z rana w przeciągu paru dni była to druga wizyta u tego dealera, póki co nikt do mnie nie dzwonił w sprawie sprawdzenia jakości obsługi.

Andrzej_86

16.10.2008

Placówka

Warszawa, ul.Puławska 52

Nie zgadzam się (25)

Toyota

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Toyota?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Fatalnie.
Fatalnie.