NETTO

(3.98)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2467 z 3997)

Generalnie sklep dobrze...
Generalnie sklep dobrze wyposażony, ceny niskie i zadowalające. jedynym minusem tej ilości towaru jest nieład jaki panuje na półkach, lub też obok nich. Może to być także wynikiem małej hali, lub bałaganiarstwem tłumu (kupujących). Personel sympatyczny, zawsze chętnie pomaga i udziela informacji jeśli o nie poproszę. Nigdy nie zostałam oszukana przy wydawaniu reszty. Jedynie przez nieład jaki tam panuje moja ocena to 3+

zarejestrowany-uzytkownik

18.06.2010

Placówka

Choszczno, Bohaterów Warszawy 21

Nie zgadzam się (23)
Stojąc na wspólnym...
Stojąc na wspólnym z innymi sklepami parkingu postanowiłem zrobić zakupy w Netto. Strefa wejścia czysta. Przy napojach i w kilku innych miejsca brudna podłoga. Komunikację po sklepie utrudniają postawione pełne palety z nie rozpakowanymi produktami. Stoiska z produktami "przemysłowymi" nie prezentują się ładnie. Produkty nierówno ułożone, robią wrażenie bałaganu. Po zrobieniu zakupów poszedłem do kasy. Byłem piąty. Pomimo dużej kolejki nie otwarto drugiej kasy. Przy kasie szczupła brunetka, około 25 lat bardzo sprawnie i grzecznie obsługiwała kolejnych klientów.Kolejka przez cały czas utrzymywała się w takiej samej długości.

Roman_1

17.06.2010

Placówka

Wolsztyn, Spacerowa 30

Nie zgadzam się (16)
Postanowiliśmy dzisiaj z...
Postanowiliśmy dzisiaj z chłopakiem na szybko zrobić zakupy w Netto. Dokładnie poszukiwaliśmy pomidorów. Zajechaliśmy więc na obszerny parking. Pierwszym elementem zaraz po wejściu do sklepu , który rzucił nam się w oczy była niezbyt czysta podłoga, a kolejnym no właśnie obsługa kobiety ciężarnej przy kasie przez kasjerkę. Ciężarna stojąca przed nami zapytała się kasjerkę, o reklamówkę, ta nie wychyliła się z kasy aby podać, tylko pokazała ciężarnej tam. A cieżarna musiała się przeciskać przez klientów. Moim zdaniem trochę kultury osobistej sprzedawczyni napewno by jej nie zaszkodziło. Była to młoda kasjerka, z tego co pamiętam brunetka.

Anna_149

17.06.2010

Placówka

Tuchola, Pocztowa 4

Nie zgadzam się (19)
Bardzo nie miła...
Bardzo nie miła obsługa, pleśń na warzywach, przeterminowane produkty spożywcze, twardy i stary nabiał. Kiedy poprosiłem kierowniczkę, to jedna z kasjerek powiedziała mi, że nie ma tu takiej. Poprosiłem o to aby chociaż zabrała te zgniłe warzywa z półek ale mina kasjerki mówiła "odczep się pan" Nie chcąc sie kłócić, wyszedłem zniechęcony ze sklepu.

Audytor

14.06.2010

Placówka

Starogard Gdański, Lubichowska 5

Nie zgadzam się (19)
Zakupy na kwotę...
Zakupy na kwotę 27,68. Kupujemy w promocji piwo Carlsberg i tuńczyka w puszce. Dodatkowym atutem jest oddzielne stoisko z wędlinami i mięsem podobnie jak w Biedronce. W Lidlu tego nie ma. Mało estetycznie wyglądają lady chłodnicze i art. przemysłowe. Na pułkach z art. przemysłowymi trudno znaleźć odpowiednie ceny , spory bałagan. Przy kasie obsługuje mężczyzna, ubiór służbowy szaro-czarna koszulka polo ( mało estetyczna ). Płacę kartą Visa, sprawdza ważność, nie sprawdza podpisu. Obsługa szybka i sprawna rutynowe dzień dobry i do widzenia. Paragon zarchiwizowałem.

Marek_90

14.06.2010

Placówka

Słubice, Wojska Polskiego 6b

Nie zgadzam się (19)
Byłam dzisiaj na...
Byłam dzisiaj na zakupach w Netto i jak zwykle wyszłam z tamtąd zmęczona.Kolejka jak zwykle bardzo długa, kasjerzy nie śpieszący się zbytnio.Ten sklep jest obrzydliwy i myślę,że to nie tylko moje zdanie. Brakuje tu zasad jakie panują w Biedronce. Brak uporządkowania, totalny chaos,tzw. kit,mydło i powidło. Brudne koszyki, bałagan w towarze.Brak możliwości spytania o cokolwiek na sali sprzedaży. Faktem jest to ,że ceny są dosyć niskie.Jedna z kasjerek przyszła z sali sprzedaży i wpuściła do kasy bez kolejki kogoś ze swojej rodziny czy znajomych, a resztę odesłała do drugiej kasy.

obserwatorka_4

07.06.2010

Placówka

Ustka, Sprzymierzeńców 20

Nie zgadzam się (23)
Tego dnia poszłam...
Tego dnia poszłam z siostrą kupować sadzonki kwiatów skalnych do ogrodu. Z gazetki Netto przeczytałam, że będą u nich skalniaki więc poszłyśmy. Wcześniej zaszłysmy jeszcze zobaczyć na rynek niedaleko Netto, żeby zapoznać się z cenami i wyborem. W Netto jak zwykle był tłum. Poszłyśmy od razu na miejsce, gdzie stoją palety z kwiatami. Okazało się, że był nawet spory wybór skalniaków i to za 3 zł sztuka, a na rynku te same kosztowały 5 zł. Zrobiłyśmy spore zakupy. Potem poszłyśmy do kasy a tam ogromna kolejka i tylko 1 kasa czynna. Na szczęscie po dłuższej chwili zjawiła się druga pracownica i otworzyła kolejna kasę. Obsługa przy kasie jest tu wyjątkowo szybka i sprawna.

Adriana_42

14.05.2010

Placówka

Chojnice, Plac Niepodległości 3A

Nie zgadzam się (16)
Na parking podjechałam...
Na parking podjechałam samochodem , który był pusty.W sklepie brak klientów.Na pólkach z warzywami brak towaru.Kartony puste.Pieczywo niedostępne.Trudno się znaleźć w tym sklepie.Na pólkach panował chaos i bałagan.Pogubiłam się w poszukiwaniu produktów które chciałam kupić.Na hali nie było widocznej obsługi. Przy kasie Pan obojętnie odpowiadał na moje zapytanie bez wyraźnej pomocy aby zakupić towar.Rzadko jestem w tym sklepie i nie polecam.

Elżbieta_35

12.05.2010

Placówka

Grudziądz, Chełmińska 114

Nie zgadzam się (32)
Na półkach brakowało...
Na półkach brakowało niektórych towarów (tych najczęściej kupowanych), na sklepie nei było widać personelu, ale nie można powiedzieć żeby personel nie pracował.Widać, że personel jest przemęczony i ma za dużo pracy. Sklep ma ciekawe oferty i korzystne ceny. ogólnie w sklepie jest czysto jednak przy kasach odczuwalny był nieprzyjemny zapach czegoś popsutego. Otwarte były dwie kasy i bardzo duże kolejki do nich.

Jena

06.05.2010

Placówka

Świdnica, Gdyńska 11

Nie zgadzam się (22)
Od dłuższego czasu...
Od dłuższego czasu obserwuje ten sklep i z przykrością muszę stwierdzić że nie widziałam jeszcze tak strasznego supermarketu. Jedyne co tam może przyciągnąć klienta to ceny nic poza tym. Na samym wejściu widzi się bałagan gdyż towar w ogóle nie jest poukładany a idąc dalej jest coraz gorzej. Na środku potykamy się o skrzynki Których oczywiście nikt nie zabrał gdy wykładał towar.Co do obsługi to panie nie mają kultury i nie wiedzą jak pomóc klientowi. Przy kasie można by było powiedzieć że wszystko jest dobrze. Kasjerka wita klienta ale poza tym rozmawia z koleżanką obok a w boksach dostrzega się rozgardiasz i harmider.Jednym słowem strasznie się zawiodłam.

Dorota_461

01.05.2010

Placówka

Rumia, Dąbrowskiego 2a

Nie zgadzam się (19)
Na parkingu przed...
Na parkingu przed sklepem panował porządek, okna i drzwi wejściowe czyste, na sklepie ogólnie porzadek, jedynie w koszach z artykułami pzremysłowymi nieład, pracownik ochrony zamiast pilnowaniem zajmuje się pomaganiem pracownikom sklepu obsługa miła, uczynna, gotowa do pomocy, niestety przy kasie ogromna kolejka, o wiele dłuższa niż sięga stoisko alkoholowe, brak reakcji kasjerki na kolejkę,co bardzo ważne dużo miejsca do pakowania zakupów i możliwość płacenia kartą

Leszek_77

28.04.2010

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Weszłam do sklepu...
Weszłam do sklepu i kilka sekund po przekroczeniu drzwi wiedziałam, że muszę czym prędzej opuścić ten supermarket.Produkty ułożone niechlujnie, na podłodze leżało mnóstwo kartonów i folii, brak jakiejkolwiek obsługi z personelu, która mogłaby odpowiedzieć na pytania techniczne dotyczące sprzedawanych produktów. Asortyment skromny, kasjerzy powolni-supermarket odpychający.

zalogowany_użytkownik

21.04.2010

Placówka

Wrocław, Sołtysowicka 12

Nie zgadzam się (23)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu widać nieład. Sklep wygląda jakby nikt tam nie sprzątał. Personelu to wogóle nie widać. Nie ma się kogo o towar spytać.Brakuje wielu warzyw.Ogólne wrażenie nie jest pozytywne. W godzinach szczytu to jedna z trzech kas czynna. W takich czasach to powinno to być szybko i zwinnie.

Monika_36

21.04.2010

Placówka

Szczecin, Zawadzkiego 141

Nie zgadzam się (25)
Chciałabym podzielić się...
Chciałabym podzielić się spostrzeżeniem na temat w/w sklepu. Obsługa jest niefachowa,zaiteresowana samą sobą a nie klientem, sklep jest nieprzyjemy, panuje tam wieczny bałagan,jest zamieszanie i kolejki.Bardzo często jest czynna jedna kasa i duże kolejki, nawet po kilkakrotnym wezwaniu dzwonkiem nikt nie podchodzi.Sklep ogólnie dobry, asortymet też ale obsługa poniżej krytyki.

zarejestrowany-uzytkownik

20.04.2010

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Fabryczna 5

Nie zgadzam się (24)
Przed sklepem na...
Przed sklepem na parkingu rzucała się w oczy duza ilość niedopałków porozrzucanych i nie uprzątniętych. W miejscu dla wózków dla klientów leżało bardzo dużo śmieci - papierów, drobnych kartonów, folii. W przedsionku sklepu była brudna wycieraczka, przy wejściu na salę sprzedazy straszyły puste podajiki na ulotki. na niektórych półkach widoczne były luki w zatowarowaniu. Artykuły przemysłowe ustawione na nienajlepszych do ekspozycji półkach sprawiały wrażenie wymieszanej, nieuporządkowanej masy, głownie ze względu na nieustawność półki. Z trudem można było znaleźć poszukiwany na niej produkt. Przy kasach były dostępne reklamówki dla klientów. Także koszyki przy niej były poprawnie ułożone. Niestety na stanowisku kasjerskim na krzesłach rzucone były dwa swetry, a na miejscu odkładczym kasy widać było śmieci (papiery, głównie paragony i liście z produktów). Kasjerka była ubrana w strój służbowy z czytelnym identyfikatorem. Obsługiwała z uśmiechem, szybko i sprawnie, weryfikując też czy w wózku klient nie zostawił towaru nie wykładając go na taśmę. Ta osoba była zdecydowanie najjaśniejszym punktem tego sklepu. Pozostałe elementy w sklepie powinny być dociągnięte do jej poziomu!

Artek

16.04.2010

Placówka

Racibórz, Opawska 73

Nie zgadzam się (14)
Wyrażając się kolokwialnie...
Wyrażając się kolokwialnie "smród, brud i ubóstwo". asortyment ubogi, totalny bałagan, a do tego chamski, awanturujący się personel. Po sklepie włóczą się osoby bezdomne, żebrzące, których ochrona nie wyprasza. Pracownicy są bardzo nieprzyjemni. Nawet byłam świadkiem sytuacji w której kasjer straszył klientkę. Inna pani z obsługi, znacząco podniosła głos, na bogu ducha winną, wystraszoną starszą panią. Zachowanie personelu jest karygodne. Sklep w ogóle nie powinien funkcjonować w takim stanie, w jakim jest teraz. Pomijając chamstwo pracowników, nie do przyjęcia jest bałagan, jaki panuje w sklepie.

Joanna_1060

13.04.2010

Placówka

Szczecin, Narutowicza 13E

Nie zgadzam się (26)
Skierowałam się do...
Skierowałam się do sklepu z tzw. potrzeby chwili. Szybkie zakupy przed powrotem do domu z urzędu. Już samo "obejście" sklepu nie było chlubną wizytówką Netto. Dwa pełne do granic kosze przed wejściem, ogólny brud i niechlujstwo. Drzwi brudne - szyby wyły by ktoś je umył bo o przecieraniu można było zapomnieć. Brud brud i jeszcze raz brud. Wejście do sklepu również nie było miłe. W sektorze z koszykami stały puste stojaki a koszyków 3. Za to przy kasach piętrzyły się prawie pod sam sufit. Towar na wielu półkach po prostu sobie leżał. Ani ekspozycji, ani wyjęty z opakowań zbiorczych. Dosłownie wrzucony na półkę by zajął miejsce. W dziale z papierem toaletowym i pieluszkami - wojna . Papier porozrywany walał się po podłodze bez ładu i składu, opakowania pampersów porozrzucane. Starsza kobieta stała bezradnie nie mogąc dotrzeć do papieru zarzuconego innym rodzajem towaru. Kasy czynne 2 z czego jedna nie obsługiwała artykułów alkoholowych. Żucie gumy przez kasjerkę - co najmniej nie na miejscu. Jedynie jej wymuszone dzień dobry - jakoś tuszuje jej zachowanie. Ogólnie źle, niemiło i chce się wyjść. Myślałam że cokolwiek może się zmienić w tym sklepie. Ale niestety tak się nie dzieje - jak było - tak jest. Również niestety.

Maja_61

13.04.2010

Placówka

Wałbrzych, Nowy Świat 2a

Nie zgadzam się (22)
chcąc kupić towar...
chcąc kupić towar z gazetki, którą otrzymałem, zapytałem się pracownika gdzie znajdę daną rzecz i usłyszałem " towar nie dojechał" ( taka sytuacja zdarza się chociaż raz w miesiącu) chodząc po dziale przemysłowym zauważyłem że np czekolady leżą na workach z karmą dla psów. Jak zwykle palety wraz z paleciakami stały w przejściu i oczywiście nie było żadnego pracownika żeby rozkładał ten towar na regały bądź też do koszy.

zarejestrowany-uzytkownik

11.04.2010

Placówka

Nie zgadzam się (28)
W placówce, którą...
W placówce, którą odwiedziłam bywałam wiele razy. Tym razem poszłam jedynie do znajdującego się w niej bankomatu. Jednak po wejściu byłam starsznie zaskoczona. Było tak czysto, jak jeszcze nigdy nie widziałam. W pierwszym momencie pomyślałam, że jest wczesna pora i dlatego. Ale nie raz bywałam o wcześniejszych godzinach i placówka wcale tak nie wyglądała. Postanowiłam zatem wejść na salę sprzedaży i zaobserwować wygląd dalszej części sklepu. Wszystko było poukładane w bardzo estetyczny sposób, na podłodze ani śladu zabrudzenia. Gdy doszłam do działu warzyw i owoców dowiedziałam się, co sprawiło, iż sklep nagle tak bardzo się zmienił. W placówce odbywała się kontrola, podejrzewam, że właścicieli sieci. Ekipa dostojnych mężczyzn w eleganckich garniturach oglądała produkty, chodziła po sklepie i prowadziła najprawdopodobniej z kierownikiem placówki rozmowę w języku angielskim. Widać było, że to ważna wizyta, gdyż nawet kasjerzy siedzieli prościutko i uśmiechali się przez cały czas do klientów. Ja jednak nic nie kupiłam. Opuściłam salę sprzedaży bokiem kasy. Zerknęłam jeszcze raz na wygląd sklepu mając nadzieję, że taki standard będzie panował nie tylko w czasie kontroli.

Ewa_78

07.04.2010

Placówka

Szczecin, Zielonogórska 30

Nie zgadzam się (27)
Pędzeni gorączką zakupów...
Pędzeni gorączką zakupów przedświątecznych w czwartek mieliśmy okazję w wspólnie z mamą skorzystać z oferty wielkanocnej w markecie Netto. Jest to ulubiony sklep mojej mamy w Łobzie. Przyjeżdża do nie go na zakupy regularnie. Już kiedy wjeżdżaliśmy na parking przy sklepie przekonany byłem że nie tylko my wpadliśmy na pomysł aby robić dzisiaj zakupy. Większość miejsc parkingowych była zajęta, kierowcy i pasażerowie biegali dookoła samochodów z koszykami i reklamówkami. Znaleźliśmy wolne miejsce pomiędzy „upchanymi” na placu autami. Wchodząc do sklepu przez automatycznie otwierane drzwi oczom naszym ukazała się podobna sytuacja jak za naszym plecami, czyli biegający z koszykami ludzie. Po prawej stronie od wejścia znajduje się stoisku jeden z miejscowych piekarni. Łatwo je zapamiętać, gdyż mają bogaty asortyment pieczywa i wypieków. Za ladami przeważnie stoją dwie Panie, za każdym razem schludnie i czysto ubrane w firmowe fartuszki. Odniosłem wrażenie że owe Panie uśmiechają się do każdego kto przechodzi obok stoiska. Skręcając w lewo przechodzimy przez „kołowrotek” i oczom naszym ukazują się palety z napojami po lewej stronie i regały z towarem z prawej strony. Mimo wielu osób przebywających w sklepie można odnieść wrażenie że pracownicy dbają o czystość i porządek na sklepie. Na paletach znajduję się towar popakowany w większe partię jak również podzielony na pojedyncze sztuki ( napoje ) co ułatwia przetransportowanie go do koszyka, wózka następnie do kasy. Podłoga i szyby są czyste chociaż widać na nich oznaki użytkowania i zużycia. Na końcu pierwszej alejki znajdują się warzywa i owoce. Tutaj również mamy duży wybór. Produkty są poukładane, czyste, świeże. Na jednym z regałów stoi waga na której możemy zważyć nasz produkt jak również są tam jednorazówki do zapakowania. Na skrzyżowaniu alejek znajduje się wejście do magazynu sklepu. Przez foliowe okno zauważyłem że pracownicy biegają przenosząc towar z miejsca na miejsce. Poruszając się wzdłuż lodówek miałem również wrażenie że niczego tam nie brakuje, ceny są porównywalne do innych marketów. Wspaniałym pomysłem było zainstalowanie w takich sklepach urządzenia do sprawdzania ceny na wybranym towarze. Również skorzystałem z tego udogodnienia. Znajduje się ono w samym centrum sklepu, jest widoczne z każdego punktu. Zbliżając się do kas zauważyłem że dwie są otwarte i w każdej z nich znajduje się po 5 osób. Mimo to w kolejce spędziłem kilka minut. Pracownik obsługujący mnie był ubrany w koszulkę firmową, miał plakietkę z imieniem. Przywitał mnie słowami „dzień dobry” bardzo szybko kasował towar wykładany przeze mnie na taśmę. Na koniec podał należną kwotę. Wydając resztę, zaprosił mnie do kolejnych zakupów w sieci sklepów Netto. Wcześniej nie byłem do końca przekonany do zakupów w Netto, ale po ostatniej wizycie częstotliwość moich zakupów w tym sklepie zwiększy się. Pomimo tego że wielu klientów wybrało tę samą porę na zakupy co ja warunki panujące w sklepie oraz bogaty wachlarz asortymentu i przejrzystość ułożenia i skrócony czas odnajdywania towaru pozytywnie wpłynął na czas jaki spędziłem w sklepie.

Grzegorz_509

02.04.2010

Placówka

Łobez, Obrońców Stalingradu 22

Nie zgadzam się (22)

NETTO

Netto to sieć handlowa, której początki miały miejsce w Dani. W Polsce prowadzi swoje sklepy od 25 lat i w tym czasie stała się jedną z największych sieci handlowych. Pierwszy sklep w Polsce powstał w Szczecinie, obecnie jest ich ponad 371 oraz 3 magazyny dystrybucyjne. Sklepy znajdują się głównie w północnej, zachodniej, południowej i środkowej Polsce. Stoiska z pieczywem oraz mięsne w sklepach są dzierżawione firmom lokalnym. Maskotką firmy jest szkocki terier Scottie symbolizujący talent do oszczędzania. Sklepy Netto znajdują się na terenie trzech państw: Dani, Polski oraz Niemiec.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż NETTO?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Fatalnie.
Fatalnie.