Apart

(3.93)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (984 z 1611)

Akurat wybieralismy sie...
Akurat wybieralismy sie z mezem na wesele i postanowilam sobie z tej okazji sprawic male dodatki. Poniewaz akurat mam niedaleko padlo na Apart. Po wejsci od razu zostala zauwazona przez mezczyzne za lada. Ubrany byl bardzo elegancko - w biala, wyprasowana koszule i krawat, do tego spodnie na kant i pantofle. Swiezo ogolony i wypachniony , nie wiedzialam czy skupic sie na wyborze bizuterii czy na nim, ale bylam z mezem ... ;-) Pan zapytal sie w czym moze pomoc, ja nie za bardzo wiedzialam co chce, taki tam wybor, ale wiedzialam ze na pewno chce cos ze srebra. Ku mojemu zdziwieniu mily pan zaczal sie mnie wypytywac czy jakiego rodzaju bizuterie lubie, delikatna czy bardziej wyrazista. Po czym zaczal zadawac pytania na temat sukienki, jaka jest , czy z dekoltem czy bez , jakiego koloru, musze przyznac ze byl to profesjonalizm pierwsza klasa. Poczulam sie najwazniejsza osoba w sklepie, uwaga sprzedawcy byla skupiona na mnie. W miedzy czasie do sklepu wszedl drugi klient, ktorego szybko zauwazyla sprzedawczyni.Wszystko co mi sie spodobalo moglam przymierzyc i ozbaczyc sie w lustrze jak wygladam i czy rzeczywsice podoba mi sie bizuteria,ktora wybralam. Kupilam kolczyki, bransoletke i przywieszke do lancuszka. Poza kompetencja pracownika idealny ład i czystośc w srodku. Gabloty bez jakichkolwiek odciskow palcow, zero kurzu w gablotach zamykanych na klucz. Ceny jak najbardziej przyzwoite.

zarejestrowany-uzytkownik

10.05.2009

Placówka

Częstochowa, Kisielewskiego 8

Nie zgadzam się (21)
Wchodząc do salonu...
Wchodząc do salonu Apart już na samo powitanie widać, że pracownicy 'olewają' klienta. Chodząc po sklepie można poczuć się nie komfortowo. Ceny nie są adekwatne do jakości wyrobów. Bardzo wąski asortyment.

zarejestrowany-uzytkownik

06.05.2009

Placówka

Nie zgadzam się (20)
Udałam się z...
Udałam się z mężem na zakupy świąteczne do "Tesco", oraz po prezent dla mojej siostrzenicy na chrzciny. Już wcześniej miałam obrane że będzie to łańcuszek z wisiorkiem. Pomyślałam że najlepszym salonem do tego typu "Apart". Po wejściu do salonu przywitała nas miła Pani, myślałam że jeżeli jest to salon o tak znanej marce to że obsługa będzie również fachowa i tu się bardzo rozczarowałam. Pani wyjęła na trzy łańcuszki pokazała parę wisiorków i kazała wybierać rozmowa z nami była krótka i mało fachowa. Następnie ta sama Pani udała się do stanowiska kasowego i zrobiła "wielkie "oczy jak ujrzała kartę z chipem mojego męża nie wiedziała za bardzo jak się nią uiszcza należność. Sama musiałam dopytywać o rabaty, promocje nikt nam nie był chętny pierwsze udzielić nam takich informacji. Moje odczucie było takie, że ta Pani za cel miała sprzedać skasować i do widzenia. Nie wystarczy ładnie się uśmiechać być ładnie ubranym tu chodzi o obsługę, bo nie jest to towar który kupuje się jak przysłowiowe "bułeczki na śniadanie".

Monika_38

13.04.2009

Placówka

Bielsko-Biała, Warszawska 180

Nie zgadzam się (15)
16 marca byłam...
16 marca byłam w Outlecie w sklepie Apart. Postanowiłam kupić kolczyki. Niestety – obsługa nie była idealna. Na zmianie były dwie panie – obie w oddzielonej od sklepu części kasowej. Po kilku minutach jedna z nich wyszła i poprosiłam ją o pomoc. Chciałam obejrzeć kilka par kolczyków, pani jednak niechętnie je prezentowała. Po kilkunastu minutach wybrałam jeden z modeli i udałam się do kasy. Tam obsługiwała mnie druga ze sprzedawczyń – blondynka. Nie mam zastrzeżeń do obsługi w jej wykonaniu, jednak bardzo zwróciły moją uwagę jej brudne, zaniedbane włosy. Uważam, że w takim sklepie naprawdę nie przystoi, żeby pracownica miała tłuste włosy i zaniedbany wygląd. Nie były to tylko moje spostrzeżenia, ale tez innych klientów będących w sklepie.

Snoopy

06.04.2009

Placówka

Wrocław, Graniczna 2

Nie zgadzam się (13)
Odwiedziłem z narzeczoną...
Odwiedziłem z narzeczoną Salon jubilerski "Apart". Jesteśmy w trakcie kupowania obrączek ślubnych. Gdy weszliśmy do salonu, musieliśmy chwilę czekać ,aż ktoś z obsługi do nas podejdzie. Najpierw wybieraliśmy spośród pierścionków. Pan obsługujący nas był bardzo uprzejmy i kompetentny: widać było, że zna sie na biżuterii. Żaden z pierścionków nie spełnił oczekiwań mojej narzeczonej. Do tej pory byliśmy bardzo zadowoleni. W tym salonie obrączki są na wydzielonym stoisku. Pomysł niby dobry, ale wykonanie niespecjalne. Przy tym stoliku mogą być obsługiwane jedynie dwie osoby. Gdy byliśmy w salonie, jedna para już wybierała obrączki. Musielismy poczekać, aż stanowisko będzie wolne. Czekalismy, stojąc nad klientami, bo nawet nie mieliśmy gdzie usiąść. Po ok 10 minutach wyszliśmy, nie obsłużeni. Żaden inny sprzedawca nie zainteresował się nami, także pani ze stanowiska z obrączkami całkowicie nas zignorowała. Nawet nie powiedziała np.: "Proszę chwilę zaczekać" , nie dała katalogu, czy cokolwiek innego, po prostu, jakby nas tam nie było. Zraziliśmy się do tego salonu. a swoją drogą, ceny obrączek i pierścionków w porównaniu z Yes i Łodzińskimi w tej samej galerii były po prostu horrendalne (około 30-40% wyższe za praktycznie identyczne wzory).

Aleksander_10

27.03.2009

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (20)
Udałem się do...
Udałem się do salonu jubilerskiego Apart w celu zakupienia kolczyków dla mojej Narzeczonej. Po wejściu do salonu ekspedientka zapytałą czego poszukuję;po ujawnieniu celu swej wizyty Pani pokazała mi asortyment wraz z możliwością łączenia kolczyków np. z naszyjnikiem. Po w sumie krótkim zastanowieniu wybrałem pare kolczyków z białego złota z herbacianym odcieniem. Poprosiłem tez by wybraną parę odłozono mi na parę chwil bym mógł zajść jeszcze do innego sklepu. Pani odłozyła mi wybrany asortyment. Po załatwieniu sprawunków przyszedłem odebrać zakup. Uiściłem nalezość kartą płatniczą w kasie salonu, otrzymałem certyfikat autentyczności oraz gwarancję z paragonem zakupu. Dodoatkowo ostałem tez torebeczkę firmową. Po zapłaceniu zapytałem się o mozliwośc połączenia zakupów z róznych salonów Apart w celu mozliwości wyrobienia sobie karty stałego Klienta; kasjerka poinformowała mnie że jak najbardziej jest to możliwe po okazaniu dowodów zakupu. Podziekowałem i pożgenałem się.

Marcin_143

13.03.2009

Placówka

Kielce, Świętokrzyska 20

Nie zgadzam się (25)
Udałam się do...
Udałam się do salonu Apart w celu reklamacji obrączek z białego złota, które po roku uzytkownaia wygladały jakby miały najmniej lat 40.Po wejści do salonu sama podeszłam do ekspedientki i powiedziałam,że chiałabym zgłosić reklamcję na onbrączki.Pani oglądnęła obrączki i pierwsze słowa które padły z jej ust to :" Nasze obrączki tak mają, a w ogóle to bia color".Powiedziłam ze na paragonie widnieje opis obrączki białe złote + certyfikat na brylant. Pani wyciągnęła druk reklamacyjny, ale nie wiedziała jak go wypełnić i co wpisać, poprosiła koleżankę, która też nie za bardzo była zorientowana w temacie.Po chwili wpadły Panie na pomysł, że zadzwonią do kierownika salonu co mają zrobić. Otrzymały prze telefon instruktarz i wtedy zaczęły razem wypełniać wniosek.Jakość obsługi, zachowanie Pan i brak kompetencji pozostawiają wiele do życzenia, bo marka wiele traci.

zalogowany_użytkownik

05.03.2009

Placówka

Wrocław, Graniczna 2

Nie zgadzam się (28)
ZGLASZALAM REKLAMCJĘ OBRĄCZEK...
ZGLASZALAM REKLAMCJĘ OBRĄCZEK ŚLUBNYCH, KTÓRE POŻÓŁKŁY I STRASZNIE SIE RYSOWAŁY.PANIE W SALONIE STWIERDZILY ZE ICH JAKOSC BIALEGO ZLOTA TAKA JEST A NIE INNA, A W OGOLE TO KUPILISMY BIA COLOR I BEDA ONE ZOLTE.OBRACZKI KOSZTOWAŁY DOSC DUZO JEDNA JEST Z BRYLANTEM, JESLI KTOS TWIERDZI ZE ICH WYROB TAK MA I DO TEGO NIE UMIE WYPELNIC WNIOSKU REKLAMACYJNEGO TO OBSLUGA JAK I WIZERUNEK TEJ MARKI POZOSTAWIA WIELE DO ZYCZENIA

zalogowany_użytkownik

05.03.2009

Placówka

Wrocław, Graniczna 2

Nie zgadzam się (15)
W sklepie Apart...
W sklepie Apart w Rumi kupowałam prezenty dla rodziny. Zaskoczyla mnie miła pomoc obsługi. Mimo natłoku ludzi- Święta, bardzo szybko zauwazono,że potrzebuje pomocy, Pani doradziła mi w wyborze, wyjęla towar z gabloty, dla lepszego efektu przymierzyla bizuterie na mnie, zaprosiła do oglądania towaru w lepszym świetle. W rezultacie wyszłam ze sklepu z tym co mi sie podobało, miałam prezenty dla większej części roodziny i wróce tam by wybrac cos dla siebie. P.S na koniec dostałam

Malwina_11

09.02.2009

Placówka

Rumia, Grunwaldzka 108

Nie zgadzam się (14)
Weekend przed Bożym...
Weekend przed Bożym Narodzeniem wybrałem się do jubilera po prezent. Wybór salonu był wręcz idealny. Miła obsługa - mimo natężonego ruchu - zostałem szybko, profesjonalnie i miło obsłużony. Zakupy zajęły mi ok 10-15 minut. A prezent takie zrobił wrażenie na osobie, której go dałem - że nie można tego zamienić na nic :) Pani, która zajęła się mną jako klientem - perfekcyjnie pomogła. P. Karolina - o ile dobrze pamiętam. Nic tylko mieć takich pracowników. Cały czas uśmiechnięta - i nie było chwili ciszy - ciągle był kontakt. Co dla mnie jest istotne. Nie musiałem sam wybierać. Nie ma to jak profesjonalne doradztwo :) Wielki plus dla firmy za takich pracowników.

Cezar

09.02.2009

Placówka

Wrocław, Graniczna 2

Nie zgadzam się (30)
Wybrałem się dzisiaj...
Wybrałem się dzisiaj na małe zakupy do centrum handlowego Magnolia Park - dokładnie do sklepu Apart. Byłem zainteresowany branzoletkami. Niestety już na wejściu poczułem sie zniesmaczony, nikt nie powiedział dzień dobry (na salonie były dwie osoby, mężczyzna i kobieta). Wszedłem rozejrzałem sie, przystanąłem na chwilę przy łańcuszkach. Ale niestety - zero reakcji ze strony sprzedających. Więc wyszedłem. Poczułem sie dziwnie, ponieważ jest to pierwszy salon firmowy Apart - w którym jest taka obsługa. Powróciłem ok 30 minut później - były już trzy osoby (doszła jeszcze jedna pani) i sytuacja sie powtórzyła. Zero reakcji ze strony sprzedawcy :( A szkoda, bo naprawdę chciałem się coś dowiedzieć, i byłem bardzo zainteresowany ich produktami. Ale trudno - przez taką obsługę traci tylko firma.

Cezar

09.02.2009

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (23)
Przyszedłem do salonu...
Przyszedłem do salonu Apart w celu odebrania zamówinego drogą telefoniczną pierścionka zaręczynowego dla mojej Narzeczonej. Przyszedłem do salonu i podałem ekspedientce oznaczenie pierścionka i swoje nazwisko. Pani poszukała pierścionka i w kilka chwil go odszukała. Dokonałem oględzin, obejrzałem go dokładnie, pani jeszcze przymierzyła go na palec bym mógł zobaczyc efekt. Wszystko pięknie, pierścionek cudowny. Pani podała mi tez opakowanie na pierścionek, ale ja zażyczyłem sobie inne;takie mniejsze we wzorze serduszka. Pani odnalazła ww. pudełeczko na wystawie i podała mi. Wszystko się zgadzało. Potem uiściłem należność poprzez płatność kartą (pudełeczko było gratisowe);otrzymałem jeszcze kupon do loterii wraz z paragonem. Dodoatkowo poinformowano mnie o mozliwości uczestnictwa w programie lojalnościowym Apart. Potem pożegnałem się i wyszedłem.

Marcin_143

01.02.2009

Placówka

Łódź, Brzezińska 27

Nie zgadzam się (23)
Chodziło o zakup...
Chodziło o zakup kolczyków. Krótko rozglądaliśmy się po sklepie. Po chwili poprosiliśmy o pomoc sprzedawczynię. Szukaliśmy kolczyków srebrnych z białą perłą. Pani była bardzo miła, pokazała nam kilkanaście par kolczyków. Wskazane przez nas sama przymierzyła, żebyśmy mogli zobaczyć jak wyglądają "na uchu". Po wybraniu kolczyków pomogła dobrać do nich zawieszkę.

zarejestrowany-uzytkownik

29.12.2008

Placówka

Świdnica, Strzegomska 2

Nie zgadzam się (31)
Odwiedziłam salon Apartu,...
Odwiedziłam salon Apartu, by kupić sobie srebrny pierścionek. Bardzo podobała mi się obsługa. Fachowo zajęła się mną jedna pani, wyciągnęła na ladę pierścionki, bym mogła obejrzeć. Po kolei pokazywała kolejne modele i pozwoliła przymierzać. Nie zdecydowałam się od razu i podziękowałam. Pani z uśmiechem schowała pierścionki i zaprosila do ponownej wizyty.

Joanna_23

20.12.2008

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (23)
Zakup kolczykó srebrnych...
Zakup kolczykó srebrnych w cenie 100zł. Miła i nie narzucająca się klientom obsługa, ale wykazująca małe zaangażowanie. Przy zapłacie zachęta do powrotu w postaci rabatu na kolejne zakupy.

Alicja_53

17.12.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (14)
Gdy udałam się...
Gdy udałam się do APARTU obsługa dała mi chwilę czasu, abym mogła powierzchownie przejrzeć biżuterię. Gdy podeszła do mnie Pani pracująca w tym sklepie, przywitała mnie serdecznie i zapytała, czy w czymś może mi doradzić. Przyznam, że byłam trochę marudną klientką, ale Pani ta była ciągle miła i pokazywała mi ciągle inne produkty. Dzięki temu jestem bardzo zadowolona z dokonanych zakupów. Kiedy dokonałam wyboru Pani poprosiła mnie do kasy, gdzie biżuteria została ładnie zapakowana. Zostałam poinformowana o terminach reklamacji i dodatkowych "atrakcji" APARTU.

zarejestrowany-uzytkownik

16.12.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (19)
Przyszłam do salonu...
Przyszłam do salonu Apart w celu kupienia prezentu dla córki na Mikoaja.Ponieważ nie byłam zdecydowana czy zakupic kolczyki czy pierścionek , stanęłam chwilę oglądając biżuterię. Pomimo iż byłam jedyną klientka w salonie nikt do mnie nie podszedł nie zapytał czego szukam i czy pomóc. Obsługujących było dwie , ale niestety zajęte były rozmową między sobą. Przykro ponieważ lubię ten salon i gdy mam okazje kupuje jakiś drobiazg. Mam nadzieję że to pojedynczy incydent ale ocena negatywna nie tego się spodziewałam po tym salonie. Kolczyki kupiłam u Kruka.

Wioleta_2

12.12.2008

Placówka

Częstochowa, Kisielewskiego 8

Nie zgadzam się (19)
Przy dokonywanym zakupie...
Przy dokonywanym zakupie obecne były dwie osoby różnej płci. Sprzedawca zauważył nas po ok.2 minutach. Pytanie zachęcające do rozmowy ("słucham?") było bardzo surowe, nieprzyjemnie zaakcentowane. Po zapytaniu o rozmiar pierścionka i usłyszeniu odpowiedzi, że nie wiem dokładnie, czy mogę prosić o pomoc, sprzedawca nie zareagował na klienta, nie nawiązał też kontaktu wzrokowego. Nagle został podany mi pierścionek do zmierzenia. Odebrałam to jako potraktowanie klienta w sposób masowy a nie indywidualny. Po zapytaniu o możliwość grawerowania na danym pierścionku - usłyszeliśmy niemiłe "tutaj grawera nie mamy, musicie pytać gdzie indziej". Poza zapytaniu, gdzie z tego typu usługi możemy skorzystać w najbliższej okolicy, Pani niechętnie nas poinformowała, okazując, że zadajemy za wiele pytań. Trzeba też zauważyć, że po stwierdzeniu, iż chcemy zakupić dany produkt, nastawienie Pani w stosunku do klientów uległo zmianie, lecz tylko niewielkiej.

Agata_71

27.11.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (25)
Moja obserwacja miała...
Moja obserwacja miała miejsce w skepie jubilerskim Apart w Bydgoszczy. Chciałęm kupić pierścionek dla mojej dziewczyny, i przy okazji postanowiłem zbadać jakość obsługi w tym salonie. Nie miałem wybranego ani określonego modelu, ani do końca nie byłem zdecydowany na rodzaj pierścionka, dlatego nie mierzylem czasu obsługi, ponieważ w tym wypadku byłoby to bez sensowne. Gdy wszedłem do sklepu zacząłem się rozglądać. Była akurat jedna klientka, której pracownik doradzał wybór naszyjnika złotego. Drugi pracownik podszedł do mnie, pytając czy może w czymś pomóc. Zgodziłem się, ponieważ potrzebowałem akurat tej pomocy. Na początek zadał mi kilka pytań dotyczących osoby, dla której przeznaczony jest pierścionek, pytał między innymi o wiek, wzrost, charakter.. Rozmowa przebiegała bardzo miło, widziałęm że jest to profesjonalista, i że będzie wstanie mi na prawdę dobrze doradzić. Ustaliliśmy, że rozmawiamy o osobie w moim wieku, raczej spokojnej natury, co pozwoliło ograniczyć mój wybór do 3 gablot z pierścionkami. Dwie z nich dotyczyły pierścionków z żółtego złota, trzecia z białego. Oglądając pierwszą gablotę kontem oka zerknąłem na pierścionki w białego złota, i od razu jeden wpadł mi w oko, co spowodowało przeniesienie zainteresowania na tę właśnię gablotę. Chwilę się zastanawiałem, słuchając co ma mi także do zaoferowania pracownik sklepu. Ostatecznie po krótkiej chwili pracownik wyjął na zewnątrz trzy pierścionki. Dwa wybrane przeze mnie i jeden, który chciał mi zaproponować sam. Cenowo wszystkie byly zbliżone (350 - 450zł), lecz od początku rozmowy pracownik wiedział, że nie to jest sprawą deycyzyjną w moim wypadku, więc myślę, że zbliżenie ich ceny było przypadkiem. Chwilę oglądałem pierścionki wahając się który wybrać. W tym czasie pracownik opowiadał mi o kamieniach w ich pierścionkach, ponieważ tylko takie mnie interesowały. Przyznam, że mówił bardzo ciekawie, i byłem zadowolony z jego obsługi. Czułem, że słucham kogoś, kto kocha swoją pracę.. to nie zdarza się często w dzisiejszym świecie... Po chwili podeszła do nas druga pracownica sklepu, a ponieważ akurat byłem jedynym klientem dołączyła się do naszej dyskusji. Przedstawiła mi swoj punkt widzenia jako kobieta, i wspólnie wybraliśmy w konću jeden peirścionek z białego złota z brylantem. Po jego wyborze pracownik, który od początku mnie obsługiwał poszedł przygotować towar do sprzedaży, ja natomiast jeszcze chwilę rozmawiałem z pracownicą, ponieważ w toku dyskusji wyszedł ciekawy temat luźnej rozmowy rozpoczętej od anegdoty. Po kilkunastu sekundach podszedłem do kasy, i w pełni zadowolony z wyboru i obsługi zapłaciłem, po czym pożegnawszy się z obsługą wyszedłem ze sklepu. Podczas płacenia dostałem także ulotki reklamowe firmy Apart, oraz informacje na temat gwarancji i reklamacji. W jasny sposób wytłumaczono mi wszystko. To była moja druga obserwacja w tym dniu.. i przyznam szczerze, że jeśli miałbym w przyszłości przeprowadzać profesjonalne obserwacje tak dobrej i miłej obsługi.. to na pewno pokocham swoją pracę tajnego klienta. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego... jak jednym uśmiechem.. jednym miłym słowem możemy sprawić.. że ktoś będzie miał lepszy cały dzień... to niesamowite uczucie..

Tomasz_163

29.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, Rejewskiego 3

Nie zgadzam się (16)
personel zupełnie nie...
personel zupełnie nie zainteresowany obsłużeniem potencjalnego klienta. Być może spowodowane jest to moim dość młodym wiekiem, ale uważam, że każdemu w takim punkcie należy się uwaga i w ogóle chęć sprzedania czegokolwiek. Po jakimś czasie dawania wyraźnych sygnałów, że chciałabym pomocy kogoś z obsługi podeszła sama Kierowniczka salonu i pokazała mi wybrane przeze mnie produkty, nie doradzała mi, tak jakby myślała, że przecież i tak nic nie kupię. Gdyby nie to, że musiałam na następny dzień mieć kupiony łańcuszek nie dokonałabym zakupu w tym salonie.

zarejestrowany-uzytkownik

16.09.2008

Placówka

Warszawa, Targowa 72

Nie zgadzam się (24)

Apart

Początki firmy sięgają roku 1977, kiedy to Adam Rączyński założył warsztat jubilerski. W roku 1983 do Adama Rączyńskiego dołączył jego brat, Piotr. Wtedy też powstała nazwa APART – z połączenia pierwszych liter imion właścicieli: Adama i Piotra Rączyńskich z oznaczającym w wielu językach sztukę słowem art. Salony Apart oferują szeroki asortyment zarówno biżuterii, jak i zegarków. Marka słynie z największego na rynku wyboru wzorów z diamentami, a także zdobionych takimi kamieniami, jak szafiry, tanzanity czy perły. Obok klasyki, marka oferuje także biżuterię casualową oraz nawiązującą do aktualnych trendów. Miłośnicy wysokiej klasy zegarków znajdą w Apart modele z tak cenionych manufaktur, jak: Vacheron Constantin, Jaeger- LeCoultre, Zenith, Breitling, Hublot czy Cartier.

Czy te firmy wypadają lepiej niż Apart?

Ktoś 4 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Dobrze.
Dobrze.
Zgadzasz się?