JYSK

(4.11)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2500 z 3994)

Do odwiedzenia sklepu...
Do odwiedzenia sklepu Jysk zachęciła mnie reklama mówiąca o dużych rabatach. Faktycznie w sklepie było dość dużo promocji. Wiele artykułów było przecenionych nawet o 50% jednak położenie artykułów świątecznych było dość niefortunne ponieważ mieściło się na jednej z głównych alejek i jak klient oglądał rzeczy to inni nie mogli przejść. W sklepie jest dość ciasno. Personel sympatyczny był do dyspozycji klientów. Obsługa przy kasie była sprawna - czynne były 2 kasy i miła.

zarejestrowany-uzytkownik

21.12.2011

Placówka

Katowice, Nikodema i Józefa Renców 30

Nie zgadzam się (0)
Dziś wybrałam się...
Dziś wybrałam się z moją mamą do sklepu JYSK w celu zakupienia kołdry i materaca. Kiedy weszłyśmy do sklepu przy ladzie stały dwie panie które obsługiwały klientów. Udaliśmy się na dział gdzie znajdowały się kołdry. Od razu rzuciły nam się w oczy fantastyczne promocje kołder o nawet połowę ceny.Spośród dużego wyboru spodobała nam się jedna kołdra która była odpinana w związku z czym można ją mieć w lato i zimę ale miałyśmy problem gdyż nie wiedziałyśmy jaki rozmiar kołdry jest tym standardowym postanowiłyśmy poszukać sprzedawcy. Zapytałam panią przy kasie która była ubrana w firmowe ubranie takie jak wszyscy sprzedawcy. Pani powiedziała, że standardowy rozmiar to 155 na 200 cm a kołdrę którą wybraliśmy jest naprawdę dobra, jedna z najlepszych firm to nasz przekonało.Potrzebowałyśmy jeszcze materac dmuchany były do wyboru dwa nad którymi się zastanawiałyśmy jeden kosztował 150 zł po przecenie a drugi 200zł po przecenie wyglądały prawie tak samo i z tej samej firmy nie wiedziałyśmy skąd ta różnica cenowa i który wziąć, kiedy przechodziła pani obok zapytała w czym może nam pomóc, wtedy odradziła kupować ten za 150zł gdyż jest na nie dużo reklamacji więc wzięłyśmy ten droższy. Przy kasie było czysto sprzedawca szybko nas obsłużyła była miła i grzeczna

zarejestrowany-uzytkownik

20.12.2011

Placówka

Kielce, Radomska 8

Nie zgadzam się (1)
Zwiedziłam dziś kilka...
Zwiedziłam dziś kilka sklepów pierwszym z nich był Jysk na ulicy radoomskiej w Kielcach. Poszukuje mebli do salonu. Do sklepu weszłam ok godziny 18:00. Przed wejściem do sklepu miedzy jednymi a drugimi drzwiami była oferta mebli do pokoju dziecięcego w cenie promocyjnej. Kiedy weszłam do sklepu dostrzegłam dwie sprzedawczynie ubrane w firmowe ubranie. Jedna zajmowała się dostawą a druga wykonywała prace przy ladzie. Na całej powierzchni sklepu był dywan w miarę poodkurzany i czysty. Artykuły były oznaczone w widocznym miejscu ceną i promocją. W sklepie trwałą wyprzedaż od 30-60%, niektóre rzeczy naprawdę były w przestępnej cenie np. kołdry i poduszki,tak że na pewno moją mamę tam muszę wysłać. I to tyle pozytywów. Nie podobało mi się, że nikt mnie nie przywitał i nikt mi nie zaoferował pomocy. Do konkretnych mebli ciężko było dojść gdyż były pozastawianie innymi artykułami. Przy kasie nie było kolejki a na sklepie oprócz mnie było dosłownie kilka osób. Nic nie kupiłam dlatego nie mam zdania o obsłudze. Ale ogólne wrażenie dobre.

zarejestrowany-uzytkownik

17.12.2011

Placówka

Kielce, Radomska 8

Nie zgadzam się (2)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu, dało się wyczuć intensywny, nieprzyjemny zapach, jednak niezrażona wzięłam koszyczek i udałam się na zakupy. Zaraz po wejściu widoczna była ładna ekspozycja, wyraźnie oznaczone promocje, towary na regałach były ułożone w przejrzysty sposób. Jednak po przejściu na dział z koszami wiklinowymi, pościelą i ręcznikami, oczom ukazywał się widok, jakby przed momentem przez sklep przeszło tornado. Rzeczy na regałach w formie drucianych klatek powrzucane byle jak, nie na swoim miejscu, nie oznaczone cenami. Kosze wiklinowe, zamiast na regałach, porozrzucane na podłodze pomiędzy nimi, tak samo jak ręczniki, które chciałam kupić jako prezent (a przecież nie dam w prezencie czegoś, co już w sklepie walało się po podłodze i było brudne),zmuszona wiec zostałam do rezygnacji ich z zakupu. Co mnie zdziwiło - nie zauważalnym żadnego pracownika, który zajmowałby się uporządkowaniem tego bałaganu. Udałam się do kasy z resztą wybranych produktów. Lada była czysta, poprzedzała mnie kilkuosobowa kolejka, a czynne było tylko jedno stanowisko kasowe. Kasjerka była miła, jednak wyglądała na zmęczoną i była bardzo rozkojarzona: najpierw podwójnie skasowała jeden produkt, później zapomniała mi doliczyć opłatę za reklamówkę, przy zakupach podałam jej kartę programu lojalnościowego, którą niewiele brakowało, zapomniała by mi oddać. Proces finalizacji zakupów trwał niezwykle długo, biorąc pod uwagę,ze kupiłam tylko 3 rzeczy. Kasjerka na szczęście swój brak zorganizowania nadrobiła uprzejmością, wielokrotnie używając słów "proszę" i "dziękuję" oraz życząc mi miłego weekendu gdy opuszczałam sklep.

rossa

14.12.2011

Placówka

Racibórz, ul.Rybnicka

Nie zgadzam się (1)
Pracownicy pracujący w...
Pracownicy pracujący w sklepie Jysk są przyjaźnie nastawieni do klienta. Kupując krzesła spóźniłem się dzień z promocją i musiałbym kupić po wyższej cenie, ale Pani obsługująca mnie znalazła w swojej bazię informację, że będzie druga promocja za tydzień co pozwoliło mi zaoszczędzić parę złotych. Była ona ubrana w firmowy strój i kulturalnie rozmawiała z klientami, każdemu chcąc odpowiedzieć na jego pytania i wątpliwości co jednak chwilkę trwało przez co w niedługiej kolejce trzeba było odczekać parę minut zanim się doszło do kas. Asortyment sklepu jest bogaty, a podczas obniżek cen na wybrane produkty można je kupić w bardzo korzystnej cenie. Sklep nie jest wielki ale za to przestronny a obok znajduję się niewielki parking, który zwykle jest pusty i można parkować nawet na dwóch miejscach.

misiek_9

14.12.2011

Placówka

Krosno, Podkarpacka 16A

Nie zgadzam się (0)
Zajechałem do sklepu...
Zajechałem do sklepu gdyż wypatrzyłem ciekawy produkt w gazetce. Na zewnątrz sklepu były wystawione kosze z drobnymi przedmiotami do kupienia, które były przykryte folią gdyż padał śnieg z deszczem. Nie wiem, kto zechce kupić takie przedmioty z tych koszy. Zanim znalazłem poszukiwany produkt to musiałem poprosić o pomoc pracownika. Od razu zaprowadził mnie na koniec sklepu, gdyż tam wlasnie znajdował się poszukiwany artykuł. Ruch w sklepie był spory i każdy pracownik był zajęty. Jednakże można by było pomyśleć o kasie. Kolejka do niej była spora a na dodatek była otwarta tylko jedna. Pracownik pracujący na tym stanowisku wydał się na zmęczonego. Nikt mu nie pomógł, aby rozładować kolejkę. No, ale może tak musi być. Kajer był uprzejmy i do było na plus.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2011

Placówka

Białystok, Al. Solidarności 9

Nie zgadzam się (1)
Czy są miejsca...
Czy są miejsca gdzie w dobie silnej konkurencji i walki o pozyskanie klienta ten zostanie potraktowany jak persona not grata? Otóż są czego doświadczyłam w sklepie należącym do sieci Jysk przy ulicy Kijowskiej. Na wstępie nic nie zapowiadało klęski. Wchodzę, wnętrze zdaje się uporządkowane, dobrze oświetlone. W szczególności wyeksponowane są wszelakie dekoracje świąteczne. Mam konkretną potrzebę zakupów. Mam też mało czasu więc postanawiam nie kluczyć i samodzielnie szukać klapek, Te kiedyś tu kupowałam i po cichu liczę że są jeszcze w ofercie. Rozglądam się od progu za pracownikiem który by mi mógł pomóc. Widzę jednego . A właściwie jego oddalające się plecy gdyż ten truchtem udaje się na magazyn. Idę więc przed siebie, rozglądam się za pracownikiem ale też za moim butkami. Zauważam pracownika. Pani w średnim wieku ubrana w koszulę firmową zapytana o produkt zjadliwie odpowiada iż klapki a i owszem były ale w lato a teraz to nie sezon na tego typu produkty. Nie do końca to i prawda bo jeszcze w listopadzie były dostępne. Może to obudziło moją czujność i nie wiarę w słowa sprzedawcy. W każdym bądź razie postanawiam się jeszcze za owymi klapkami rozejrzeć i jak się okaże za chwilę są one w sprzedaży wyeksponowane w koszu jak i na półce z ocieplanymi bamboszami. Z moim łupem udaję się do kasy. Te są tuż przy drzwiach wejściowych, blat jest w stosunku do nich pionowo postawiony. Za nim dwa komputery i krzątający się bez ładu i sensu pracownicy. Co ciekawe jak czytam z identyfikatora w śród nich jest kierownik. Jeden pan obsługuje kasę. Bardziej zajęty właśnie z kierownik czy chce narzutę lub coś podobnego w danym rozmiarze. Bezosobowo przyjmuje zapłatę, nie zapytuje o kartę PayBack Dostaję paragon, na zakupy zostaje rzucona foliowa torebka do ich spakowania. I co z tego że bądź co bądź dzięki samozaparciu udaje mi się kupić to co chciałam. In plusowo kupuję też pluszowego słonika którego cena obniżona została o połowę i siedzą sobie one na blacie. Dawno tak negatywnie na mnie zakupy nie wpłynęły. Jakość Obsługi na pięć z tym ze z dużym minusem.

zarejestrowany-uzytkownik

08.12.2011

Placówka

Warszawa, Kijowska 1

Nie zgadzam się (2)
Moje poduszki były...
Moje poduszki były już w opłakanym stanie, postanowiłam więc kupić nowe. Wybierając Jyska kierowałam się jednym głownym czynnikiem – ceną, bo jest tam tanio, zwłaszcza jeśli skorzysta się z promocji, a tych jest tam niemało. Sklep jest duży, przypomina wyglądem nieco dyskont, bo nie jest tam zbyt elegancko, ekspozycja nie zachwyca, ale jak wspomniałam liczą się tam raczej ceny. W sklepie było czysto, porządek był taki sobie, ale nie było źle. Towaru było sporo i miałam w czym wybierać, ceny bardzo atrakcyjne. Jakość towarów jest różna, zależy też od ceny – nie oszukujmy się, kupując coś bardzo taniego nie można oczekiwać cudów. Zapytałam pracownicę o różnicę między dwoma poduszkami, których zakup rozważałam, wyjaśniła mi ona ją w uprzejmy i dokładny sposób. Zdecydowałam się na zakup, skierowałam się do kasy. Nie było tam kolejki, więc zapłaty dokonałam szybko, obsługa przy kasie również bez zarzutu – sprawnie, uprzejmie.

Karolina_962

07.12.2011

Placówka

Poznań, Bukowska 156

Nie zgadzam się (0)
Bardzo miła i...
Bardzo miła i sympatyczna obsuga, chętnie doradzają w wyborze mebli, jak i dodatków, mają czas i uwagę dla klienta. Przy kasie bez problemów i kolejek:) Duży wybór świątecznych ozdób i gadżetów, kupiłam prawie cały zestaw prezentów dla koleżanek:) Ceny przystępne, duż promocji. Jedyny minus to sam wygląd sklepu, towary są słabo wyeksponowane z uwagi na ciasny lokal, pościskane na półkach, a w przejściach bardzo mało miejsca:(

zarejestrowany-uzytkownik

06.12.2011

Placówka

Sosnowiec, Staszica 8b

Nie zgadzam się (2)
Sklep JYSK z...
Sklep JYSK z pozoru tani i przyjemny. Ale tylko z pozoru. Sklep wcale nie jest tani. Ceny wygórowane i jakiś taki mało przyjemny do dokonywania zakupów. Sklep generalnie schludny czysty, wykładzina dywanowa na posadzce. Atmosfera świąteczna w ogóle nie odczuwalna. Jeśli chodzi o drobiazgi świąteczne to wybór prawie żaden. Sprzedawcy pomocni, mili i o dużej znajomości. Ogólnie oceniając sklep czysty i miły.

Marcin_1473

05.12.2011

Placówka

Stalowa Wola, KEN 47a

Nie zgadzam się (2)
Przed sklepem a...
Przed sklepem a także na hali wewnątrz było czysto i schludnie. Po wejściu jednak czułam się jakbym była sama w sklepie. Pracownicy nie przywitali mnie ani w werbalny ani niewerbalny sposób. A o zainteresowaniu klientem to już można sobie tylko pomarzyć. Pracownica pomogła mi dopiero wtedy gdy przez cały sklep pofatygowałam się, żeby łaskawie zajrzała na interesujący mnie dział. Odpowiedzi udzielane przez kobietę były chaotyczne, a ona sama sprawiała wrażenie jakby nie miała pojęcia o czym mówi. Ponadto podważała informacje które przeczytałam na stronie internetowej sklepu. Obsługa mimo, że miła to jednak nie zorientowana w asortymencie sklepu. Pracownicy w strojach firmowych nie wyglądali zbyt schludnie.

zarejestrowany-uzytkownik

04.12.2011

Placówka

Kielce, Radomska 8

Nie zgadzam się (0)
Jeżeli ktoś chce...
Jeżeli ktoś chce kupić np. oduszki w dobrej cenie polecam Jysk. Oprócz dobrych cen można także liczyć na dobrą i pomocną obsługę. Nic dziwnego, że jak tylko bywam w tym sklepie to też są inni klienci. Poszukiwałem poduszki antyalergicznej. Podczas oglądania oferty podszedł do mnie pracownik z propozycją pomocy. Powiedziałem czego szukam a pracownik zadał mi kilka pytań, aby móc dopasować ofertę Po otrzymaniu odpowiedzi zaprezentował mi 3 różne pozycje. Nie omieszkał omówić prezentowanych produktów. Widać było, że posiada wiadomości odnośnie prezentowanej oferty. Dzięki temu klient czuje się doceniony, że pracownik, który go obsługuje wie o czym mówi. Oczywiście zdecydowałem się na zakup. Kupiłem produkt proponowany przez pracownika. Zobaczymy jak się będzie sprawowała.

zarejestrowany-uzytkownik

04.12.2011

Placówka

Białystok, Wysockiego 67

Nie zgadzam się (4)
Podczas wejścia do...
Podczas wejścia do sklepu zostałem grzecznie przywitany przez kasjera. Po chwilowym chodzeniu pomiędzy regałami zostałem grzecznie zaczepiony przez panią Dominikę (pracownik sklepu), która zaproponowała mi swoją pomoc podczas zakupów. Zgłosiłem zainteresowanie kompletem pościeli (kołdra + poduszka) Pani Dominika zapytała się jaką kwotę chciałbym przeznaczyć na ten cel. W odpowiedzi podałem 100 zł po czym pracownik zaproponował mi 3 rózne komplety w tym jeden z aktualnej promocji sklepu. Wyżej wymienione komplety zostały mi szczególowo opisane tj. Posiadają różne wkłady (sylikonowy, pierzasty i puch)przy czym delikatnie sugerowano mi droższą ze względu na trwałość oraz komfort użytkowania. Podczas rozmowy zaproponowano mi dodatkowo zakup narzuty na komplet pościeli oraz samego jej poszycia, również w 3 oddzielnych wariantach. Podczas wizyty w sklepie widać było, że personel dba o porządek oraz o pozostałych klientów. Wszystko ma swoje miejsce itp. Po dokonanym zakupie został mi wręczony paragon i zostałem miło pożegnany przez kasjera

Łukasz_1544

01.12.2011

Placówka

Żary, Artylerzystów 29

Nie zgadzam się (0)
Swieta za pasem,...
Swieta za pasem, wiec moja mama poprosila mnie abym kupila jej posciel w promocyjnej cenie w sklepie Jysk. Podala mi jej nazwe, wiec poszlam do sklepu i zaczelam szukac poscieli Haidi. Niestety, nigdzie nie moglam jej znalezc. Postanowilam wiec zapytac personel czy posiadaja ja w swoich stanach magazynowych. Zlokalizowalam Pania, rece miala splecione na piersiach i ani drgnela kiedy zadawalam pytanie. Szybko i machinalnie odpowiedziala`nie mamy`.coz nie dajac za wygrana zaczelam wertowac poszczegolne polki z posciela i gdzies na szarym koncu znalazlam posciel ktorej szukalam. Owa Pani, ktora pytalam wczesniej widziala, ze znalazlam i skwitowala ten fakt profesjonalnie`ale jaja a bylam pewna ze jej nie mamy`. Po wizycie takiej, jak dzisiejsza utwierdza sie we mnie przekonanie, ze niestety czesto personel sklepu nie ma zielonego pojecia co sie w nim dzieje i nie jest pomocny tak jak zyczyliby sobie tego klienci. Oprocz tego w sklepie panowal nielad. Ekspozycje, ktore powinny byc urzadzone ze smakiem charakteryzowaly sie nieporzadkiem i przypadkowoscia. Przy kasie nie bylo dzien dobry, tym bardziej do widzenia, zero zyczliwosci. Natomiast, zostala mi zaoferowana promocja dnia czyli pluszak za 2,79zl.

Inez_5

28.11.2011

Placówka

Nie zgadzam się (6)
Moim podstawowym wspomnieniem...
Moim podstawowym wspomnieniem z dzisiejszej wizyty w sklepie Jysk w Galerii Orkana jest bałagan. Wizytę rozpoczyna przyjemny widok: umyte szyby wejściowe, czysta podłoga i starannie przygotowana wystawa z ozdobami świątecznymi. Jednak wizyta między półkami usuwa pierwsze wrażenie w kąt. Towar na wielu półkach leżał porozrzucany w nieładzie, niektóre produkty z tkanin były pobrudzone. Kulminację zauważyłem w małym koszu z promowaną solą kąpielową. W koszu znajdowały się zestawy w 3 kolorach: białe, zielone i różowe – przy czym były ułożone tak, że zielone i różowe były przyłożone kilkoma warstwami białych tak, że nie można się było do nich dostać bez opróżniania połowy kosza. Bardo chciałem poznać jakie inne zapachy poza waniliowym (biały) mogę kupić, jednak nigdzie nie zauważyłem pracownika, którego mógłbym o to zapytać. Część sklepu, w której stoją meble, również sprawia wrażenie chaotycznie zastawionej produktami bez żadnego planu czy aranżacji. Między meblami jest ciasno. Kiedy podszedłem do kasy byłem 3 w kolejce, ale natychmiast pracownica otworzyła kolejną (nie czekałem więc aż zostanę obsłużony). Obsługiwała mnie ubrana w firmową bluzkę kasjerka, która podczas całego procesu nie wydusiła z siebie słowa innego niż kwota do zapłaty. Z drugiej strony – na plus należy zalicz jej propozycję zapakowania mojego zakupu z zakupami mojej dziewczyny (stała w kolejce za mną, płaciliśmy osobno) do jednej reklamówki. Jeśli chodzi o asortyment jest to jeden z lepiej zaopatrzonych sklepów tego typu w Lublinie; natomiast nie kupuję mebli na tyle często aby wypowiedzieć się w kwestii cen. Artykuły związane z wystrojem wnętrz są dosyć drogie, ale częste i ciekawe promocje rekompensują nieco ten mankament. Dzisiejsze zakupy w Jysku byłyby bardziej przyjemne gdyby pracownicy wykazali większe zaangażowanie w utrzymanie porządku na półkach i ustawili meble w jakiejś aranżacji (choćby jak w sklepie tej samej marki przy ul. Jana Pawła II).

zarejestrowany-uzytkownik

26.11.2011

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (2)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu zostałam bardzo miło powitana. Po chwili rozglądania się pomiędzy półkami sympatyczna sprzedawczyni podeszła do mnie i zaproponowała pomoc w wyborze pościeli oraz doradziła mi jeszcze inne akcesoria do sypialni. Przy kasie również zostałam z uśmiechem obsłużona. Pani zapytała o kartę payback, powiedziała o aktualnej promocji oraz podziękowała i zaprosiła do ponownej wizyty. Sklep godny polecenia.

zarejestrowany-uzytkownik

20.11.2011

Placówka

Dębica, Nagawczyna 245D

Nie zgadzam się (1)
Sklep z dużym...
Sklep z dużym wyborem wyposażenia wnętrz w atrakcyjnych cenach. Obsługa zaangażowana w swoja prace, posiadająca wszelka wiedzę odnośnie sprzedawanych produktów.Bardzo mila kasjerka chętnie odpowiadająca na wszelkie pytania i informująca o dodatkowych promocjach. Sklep nieco zabałaganiony rozładowywanym towarem.

Urszula_340

17.11.2011

Placówka

Wrocław, Francuska 6

Nie zgadzam się (5)
Bardzo lubię robić...
Bardzo lubię robić zakupy w JYSK-u, głównym atutem tego sklepu jest to, że jest dobrze oświetlony, co ma dla mnie duże znaczenie przy kupowaniu przedmiotów do wystroju wnętrz, ponieważ szczegóły wykonania oraz kolor wybieranego przeze mnie towaru jest lepiej widoczny.Obsługa sklepu jest miła, zawsze chętnie doradza w wyborze towaru, przy finalizacji zakupów kasjerzy dopilnowują, by klient nie zapomniał o karcie programu lojalnościowego. Towary na regałach wyeksponowane są "tematycznie", znalezienie poszukiwanego produktu nie wymaga od klienta wysiłku.

rossa

08.11.2011

Placówka

Racibórz, ul.Rybnicka

Nie zgadzam się (1)
Sklep ten odwiedzam...
Sklep ten odwiedzam sporadycznie i tym razem był o podobnie jak ostatnio.Wejście zastawione koszami z produktami promocyjnymi. Przy kasach spora kolejka co zniechęciło mnie do kupowania.Miedzy regałami dość ciasnawo, towar gdzieniegdzie tak porozwalany jakby przeszło tornado. Trudno znaleźć jakiegoś kompetentna osobę z obsługi w celu pomocy np.w dostępności produktu.Produkty promocyjne droższe niż miesiąc jakiś czas temu bez promocji.

Anna_3588

07.11.2011

Placówka

Wrocław, Francuska 6

Nie zgadzam się (1)
Odwiedzając sklep Jysk...
Odwiedzając sklep Jysk w Białymstoku byłam zainteresowana zakupem narzuty na łóżko o nietypowym wymiarze. Oglądając leżące na półkach narzuty (będące w wyprzedaży) trudno było się zorientować, jakie wymiary narzut są dostępne, ponieważ wszystko było porozrzucane, rozpakowane, pomieszane rodzaje i kolory. Na prośbę o pomoc pracownika sklepu, uzyskałam odpowiedź, że wszystkie narzuty, jakie są w sprzedaży są wyłożone i trzeba szukać. Taka sytuacja zniechęciła mnie do zakupów. Słąwka

sławka

07.11.2011

Placówka

Białystok, Wysockiego 67

Nie zgadzam się (3)

JYSK

Jysk to międzynarodowa sieć handlowa, której korzenie znajdują się w Dani. W sklepach można znaleźć „wszystko dla domu”. Grupa Jysk posiada obecnie 2800 sklepów w 52 krajach na świecie. W Polsce pierwszy sklep rozpoczął działalność w 2000 roku, a obecnie jest ich 215. Słowo Jysk oznacza w duńskim języku coś lub kogoś z Półwyspu Jutlandzkiego, słowo to jest kojarzone ze skromnością, dojrzałością oraz uczciwością. Według właściciela firmy Larsa Larsena, powyższe słowa charakteryzują również jego markę podkreślając jej solidność oraz wiarygodność.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż JYSK?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Fatalna obsługa klienta...
Fatalna obsługa klienta na Okęciu w Warszawie. Rozumiem, że JYSK nie pakuje produktów w swoje opakowania i zarabia na płatnych torbach, ale to, że personel nie pomaga klientowi w zapakowaniu produktu gabarytowego (kołdra) i nie przerywając pogaduszek przygląda się, jak starsza osoba przez dłuższy czas usiłuje sobie z tym poradzić, to jest skandal.