JYSK

(4.11)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2500 z 3994)

Wszedłem do sklepu...
Wszedłem do sklepu i dosłownie po przekroczeniu 2 metrów przywitał mnie sprzedawca po czym poszedł dalej, rozejrzałem się po sklepie, po różnych działach po czym dotarłem do właściwego, czyli do działu z materacami. Jak już zacząłem oglądać materace po 1-2minutach podszedł do mnie uśmiechnięty, sympatyczny sprzedawca i spytał w czym może pomóc, odparłem iż szukam materaca. Nie musiałem mówić co potrzebuję, lecz to sprzedawca o wszystko mnie spytał, mianowicie czy to dla mnie, jaki rozmiar, czy ma być na długo, czy ma być na sprężynach czy na piance, czy ma być twardy czy miękki. Po chwil wiedział czego potrzebuje i wskazał mi 3 modele. Praktycznie nie musiałem nic mówić sprzedawca o wszystkich sam wspomniał i wszystko wytłumaczył, pokazał mi odpowiedni, zaproponował bym się położył, przetestował i cały czas mówił o jego zaletach. Następnie spytał czy potrzebuję narzutę za około 80zł by mieć dwie w razie czego jakbym ta pierwsza chciał uprać, a także spytał czy mam już łóżko do tego materaca i zaproponował mi solidne za 500zł, o którym również mówił bardzo dobrze i porównywał do tych słabszych. Podziękowałem za miłą obsługę, kupiłem rolkę do usuwania kurzu z ubrań i udałem się do kasy, tam przywitała mnie sympatyczna Pani, zapłaciłem, otrzymałem rachunek, podziękowano mi za zakup i wyszedłem. Profesjonalna obsługa i podejście do klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

28.07.2011

Placówka

Białystok, Al. Solidarności 9

Nie zgadzam się (1)
Sklep Jysk sąsiaduje...
Sklep Jysk sąsiaduje z hurtownią Akpol oraz Biedronką. Postanowiłam więc zajrzeć na wyprzedaże. Sklep o bardzo dużej powierzchni, rozkład w miarę logiczny, towar ładnie ułożony na półkach. Z zakupami udałam się do kasy.Zaskoczyło mnie nieco że kasjerka mimo iż widziała że zbliżam się do kasy odeszła do niej, nie wiem w jakim celu. Pozostało mi stać i czekać aż znów podejdzie. W końcu się pojawiła, ale skasowanie 2 przedmiotów zajęło jej zaskakująco dużo czasu. Paragon otrzymałam do ręki wraz z kuponami programy lojalnościowego payback. Zapakowaniem zakupów pani sie już nie zainteresowała, nawet nie spytała czy nie potrzebuję siateczki.

Monique_2

28.07.2011

Placówka

Bydgoszcz, Gdańska 140

Nie zgadzam się (0)
Będąc ostatnio w...
Będąc ostatnio w tym sklepie, bardzo się zdziwiłam. Jysk kiedyś był dużo tańszy, w tej chwili jest bardzo drogi. Obsługa się zmieniła. Jest mało pomocna. A jak już się z własnej inicjatywy poprosi o pomoc to nie potrafią nic porządnie doradzić. W sklepie na ogół panuje porządek o to potrafią zadbać, asortyment też jest spory ale drogi. No cóż póki sklep nie zmieni cen za wielu klientów mieć nie będzie.

Agnieszka_2177

23.07.2011

Placówka

Szczecin, Wiosenna 32

Nie zgadzam się (1)
postanowiłam dziś odwiedzić...
postanowiłam dziś odwiedzić sklep Jyskna Morenie celem zorientowania się w najnowszej wyprzedaży, , w zasadzie nie chciałam nic dziś kupować, obejrzałam pościele, w bardzo fajnej promocji były ręczniki i na dwa się skusiłam, kupiłam również płaszczyki przeciwdeszczowe dla dzieci, w sklepie czysto, towar ładnie poukładane, promocje zgadzają się z tym co w gazetce, przy kasie miły pan skasował mi towar, zapakował w torebkę i życzył miłego dnia

Ewelina_424

23.07.2011

Placówka

Gdańsk, Shuberta 102A

Nie zgadzam się (0)
Parking, wejście do...
Parking, wejście do sklepu jak i teren przed sklepem bez zastrzeżeń. Problem zaczyna się po wejściu do sklepu. By obejrzeć dany mebel musiałam przeciskać się przez kilka innych półek, biurek itd. Bardzo ciężko dojść do upatrzonego elementu. Meble poustawiane chaotycznie. Tabliczka z ceną znajdowała się zupełnie w innym miejscu niż powinna. Problemem było również uzyskanie jakiejkolwiek informacji. Z moich obserwacji wynika, że dostępny był tylko jeden pracownik chodzący po hali i wykładający towar i pracownik obsługujący kasę. Po udaniu się do pracownika przy kasie z pytaniem odnośnie dostępności koloru mebla czułam się jakbym przeszkadzała w czymś innym, bardziej istotnym. Po kilku pytaniach pracownik zmieniał ton dając do zrozumienia, że jest bardziej podirytowany moimi pytaniami oraz koniecznością sprawdzania w systemie interesującego mnie produktu. Ze sklepu wyszłam bardzo rozczarowana.

Aleksandra_963

19.07.2011

Placówka

Bydgoszcz, Gdańska 140

Nie zgadzam się (2)
Widząc hasło "wyprzedaże"...
Widząc hasło "wyprzedaże" na witrynach sklepu Jysk pomyślałam że może znajdę tu jakieś fajne i niedrogie ręczniki. Obsługa sklepu skupiła się za ladą kasy, 3 osoby z których żadna nie się żeby zwróciła uwagi na wchodzących klientów. Sklep obeszłam dość szybko, skupiając się tylko na interesujących mnie artykułach. w sklepie panował porządek, brakowało jednakże pracowników sklepu.Ostatecznie wyszłam bez zakupów, nie znalazłszy niczego ciekawego.

Monique_2

19.07.2011

Placówka

Gdańsk, Shuberta 102A

Nie zgadzam się (2)
Jysk to kolejny...
Jysk to kolejny sklep tego lata, który odwiedziłam w związku z "polowaniem na" wyprzedaże. Ku memu zaskoczeniu ceny faktycznie były wyprzedażowe. Niestety na niekorzyść oceny sklepu wpływa sposób przedstawienia asortymentu. Po wejściu do sklepu odnosi się wrażenie, że panuje w nim istny chaos. Bałagan na półkach, dużo towaru w kartonach, które zasłaniają kolejne regały. Pracowników jest tak mało, że nie są w stanie pomóc wszystkim Klientom jacy się pojawiają w sklepie. Bardzo niemiłym zaskoczeniem okazała się rozbieżność ceny na półce i w kasie. Na szczęście zakupów nie było dużo i byłam w stanie zorientować się, że rozbieżność pojawiła się. Pracownicy sklepu podeszli bardzo uczcicie do zaistniałej sytuacji i postąpili tak jak powinno się postępować w takich sytuacjach czyli policzono towar po cenie niższej, widocznej na półce.

zarejestrowany-uzytkownik

18.07.2011

Placówka

Poznań, Głogowska 432

Nie zgadzam się (1)
Do sklepu Jysk...
Do sklepu Jysk znajdującego się w centrum handlowym Top Shopping w Gdańsku często chodzę z koleżankami z pracy w poszukiwaniu promocji. Asortyment jest łatwo dostępny, wszystkiego można dotknąć – co jest ważne w tego rodzaju asortymencie. Szczególnie fajna jest możliwość położenia się na wyeksponowanych łóżkach, materacach. W sklepie panuje jednak ogólne wrażenie bałaganu. Zawsze kiedy tam jestem rzeczy na półkach są nieułożone. Rozumiem, że to klienci burzą porządek, ale widać, że w sklepie jest zatrudnionych niemało osób i chyba zamiast ukrywania się w magazynie ktoś mógłby wziąć się za utrzymanie porządku na sklepie. Kolejną rzeczą jest sprawa obsługi klientów. Stając w kolejce trzeba uzbroić się w cierpliwość. Mimo dwóch kasjerek człowiek musi się nieźle naczekać. Często jest 1 kasjerka, a inni pracownicy mimo, że widzą długą kolejkę nie wykazują inicjatywy rozwiązania tego problemu. Ostatnio do kasjerki podszedł pan, który chciał pomocy w zakupie materaca. Kasjerka nie wiedziała za bardzo co zrobić. Pan troszkę się naczekał zanim pani raczyła mu odpowiedź. Najpierw powiedziała, że zaraz kogoś zawoła. Po czym stała i się miotała za kasą. W końcu kogoś zawołała, ale oczywiście nikt nie przyszedł. Też wyglądało to tak, jakby komuś się po prostu nie chciało podejść. W końcu powiedziała panu, żeby sobie poszedł na dział z materacami i tam poczekał, a ona po kogoś zadzwoni. Pan odszedł a ona nie zadzwoniła. Zaczęła kogoś obsługiwać i znowu dopiero po chwili zaczęła działać… W końcu druga kasjerka przejęła inicjatywę i powiedziała, że za chwilę sama tam pójdzie. Czas oczekiwania – okropny. Nie można natomiast przyczepić się do życzliwości kasjerek, jak w końcu podejdzie się do tej kasy. Pani witają się i żegnają z klientami kulturalnie, w dodatku zawsze oferują jakiś promocyjny towar, który za pewne mają obowiązek w danym dniu sprzedawać ze szczególnym naciskiem. Nie można również nie wspomnieć o wiedzy pracowników na temat asortymentu sklepu. Kiedy poprosiliśmy o radę na temat ręczników, czy innym razem, materaców – zawsze usłyszałam zadowalającą mnie odpowiedź. Panie znają się na rzeczy, potrafią dobrać produkt do potrzeb klienta, trafnie diagnozują jego wymagania i niekoniecznie wciskają produkt, który akurat jest najdroższy. Często nawet proponują, żeby przyjść później, bo np. do czwartku interesujący nas produkt będzie w promocji. To jest super i chwali się. Ogólnie Jysk posiada dużo produktów wątpliwej jakości, natomiast oferuje również porządne artykuły wykonane z dobrego jakościowo materiału. Kupując niebawem materac na pewno udam się do Jyska, gdyż przeprowadzając analizę innych sklepów z materacami doszłam do wniosku, że ten sklep ma najlepszą ofertę zarówno pod względem jakości jak i ceny. Polecam dla niewymagających klientów, którzy mają dużo wolnego czasu i cienią sobie obiektywną opinię na temat produktów sklepu.

Anna_3031

17.07.2011

Placówka

Gdańsk, Grunwaldzka 211

Nie zgadzam się (1)
Odwiedziwszy Biedronkę, po...
Odwiedziwszy Biedronkę, po sąsiedzku zajrzałam do sklepu Jysk. Właściwie po nic konkretnego, chciałam rozejrzeć się po asortymencie, szczególnie pośród ręczników poszukując czegoś na plażę. Minęłam panią przy kasie, zajętą obsługą klientki i przeszłam dalej. Obeszłam cały sklep, obejrzałam co chciałam i ostatecznie sklep opuściłam, nie znajdując nic ciekawego. Sklep ma dość dużą powierzchnię, utrzymaną raczej w porządku, jednakże asortyment mnie nie zainteresował. Wychodząc minęłam kasę, pani przy kasie zajęta obsługą klientów nie zwróciła na mnie uwagi, więcej personelu nie zauważyłam.

Monique_2

11.07.2011

Placówka

Bydgoszcz, Gdańska 140

Nie zgadzam się (12)
Z gazetką promocyjną...
Z gazetką promocyjną w dłoni udałem się do Jyska. Chciałem obejrzeć dwie rzeczy na żywo i jeśli okażą się porządne to dokonać zakupu. Sklep jest dość spory, ale odniosłem wrażenie, że panował w nim lekki bałagan. Generalnie w pierwszej chwili dość trudno zorientować się gdzie się co znajduje, jak dla mnie brakuje logicznego podziału asortymentu. Obszedłem całość, jeden szukany towar znalazłem (ale nie spodobał mi się), drugiego nie mogłem wypatrzyć. Dostrzec nie mogłem też wolnego sprzedawcy – dwoje pracowników było przy kasie, na sali sprzedaży nie znalazłem nikogo. Ze względu na dość długą kolejkę do kasy postanowiłem odpuścić sobie te zakupy, uznałem, ze czekanie jest bezcelowe, bo jest duże prawdopodobieństwo, ze jeśli towaru nie znalazłem samodzielnie, to po prostu go nie ma. Moim zdaniem w sklepie przydałoby się więcej obsługi oraz uporządkowanie, lepsze poukładanie całości. Atrakcyjne są natomiast ceny, zwłaszcza te promocyjne.

Born

10.07.2011

Placówka

Poznań, Henryka Opieńskiego 1

Nie zgadzam się (2)
Gazetkę reklamową sklepu...
Gazetkę reklamową sklepu Yusk bardzo często znajduję jako dodatek do Gazety Wyborczej. Przeglądając ofertę zauważyłem, że w promocji znajduje się właśnie kołdra całoroczna. Wybrałem się więc do sklepu, aby zobaczyć kołdrę na żywo. Sklep przy ulicy Mieszka I ma spory parking, więc można tu swobodnie zaparkować. Sklep jest średnich rozmiarów, panuje w nim względny porządek, jednak towaru jest tu niewiele. Nie mówiąc już o tym, że towaru który jest w gazetce reklamowej nie ma tu wcale. Kiedy poprosiłem o pomoc panią z obsługi, ta nie była zadowolona, że jej przeszkadzam. Zapytałem o kołdrę. Pani odpowiedziała, że skoro nie ma to znaczy że się sprzedały. Oczekiwałem, że kobieta zaproponuje mi inną kołdrę, ale ta nie miała dla mnie czasu i odeszła.

Marlon

08.07.2011

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu można zauważyć rozgardiasz, który tam panuje. Asortyment jest poukładany niestarannie, mimo to szeroki wybór produktów. Można znaleźć wiele ciekawych akcesoriów do łazienki, kuchni itd. Na każdy towar obowiązuje gwarancja. Obsługa jest uprzejma i dyspozycyjna. Dość często można trafić na fajne promocje. Ceny są umiarkowane, w zależności od rodzaju produktu. Sklep czynny od 9 do 21.

Piotr_1477

07.07.2011

Placówka

Poznań, Bukowska 156

Nie zgadzam się (0)
Ponieważ szykuje się...
Ponieważ szykuje się remont mieszkania odwiedziłem Jysk w celu rozejrzenia się w ofercie mebli kuchennych i kompletu wypoczynkowego. W sklepie było dość duszno co mi się nie spodobało. Na wejściu zwrócił moją uwagę plakat informujący o obecności Jysk w programie Payback. W środku dość ciasno, asortymentu dużo ale dostęp do wszystkich mebli był utrudniony. Nie dało się dojść do niektórych krzeseł i szafek dlatego trzeba było oceniać na odległość. Po sklepie chodziło dwóch ekspedientów, którzy doradzali klientom w wyborze zakupu. Do kasy nie było kolejki, ale ja i tak nic nie kupiłem dlatego wyszedłem. Kasjerka odpowiedziała mi dowidzenia.

Toms

06.07.2011

Placówka

Olsztyn, Al. Marszałka J. Piłsudskiego 46

Nie zgadzam się (2)
W deszczowy sobotni...
W deszczowy sobotni dzień postanowiłam spożytkować wolny czas i wybrałam się na zakupy sklepu Jysk.Otoczenie sklepu swoją ofertą mebli ogrodowych, schludnie utrzymane zachęcało do wizyty w sklepie. Jednak po wejściu do sklepu z każdym pokonywanym krokiem wśród regałów i ciasnych przejść było coraz gorzej. Naprzeciw wejścia w stojakach ułożone były koszyki, a na ladzie firmowa gazetka. W punkcie obsługi(kasie) obecna była jedna kasjerka, co dziwne stanowisko obsługi klientów z kasą i komputerem ustawione było tyłem do wchodzących do sklepu klientów. Sprzedawca nie nawiązał wiec ze mną żadnego kontaktu kiedy weszłam do sklepu. Przeszłam na halę sprzedaży chciałam zakupić poduszki oraz zasłonki. Oferowany asortyment w promocyjnej cenie z gazetki był tylko w części dostępny lub znajdował się na niewłaściwym miejscu, próbowałam odnaleźć promocyjne artykuły, ale samej w gąszczu "cenówek", brakach i poprzerzucanych rzeczy było ciężko.Podczas mojej wizyty w sklepie było ok. 8 klientów, a w ciągu 20min wizyty nie zauważyłam na hali żadnego pracownika obsługi. W przejściach leżały nierozpakowane pudła prawdopodobnie z dostarczonym asortymentem co utrudniało przejście i dostęp do niektórych asortymentów.Największa ilość pudeł i kartonów znajdowała się w tylnej części sklepu.Wewnątrz sklepu panował nieład i nieporządek, na półkach widać było kurz,na wykładzinach śmieci, a w przejściu ewakuacyjnym leżała na ziemi gaśnica, jakaś roleta oraz obrus bez opakowania i piłeczka tenisowa w przejściach komunikacyjnych i miedzy regałami pozostawione były także puste koszyki,podesty a przy regałach gdzieniegdzie leżał asortyment np, wazonik, koszyczek, jakieś opakowania.Żałuję że nie można udostępniać zdjęć dawno nie widziałam takiego bałaganu jedynie w części z meblami panował porządek, choć w przejściach mało miejsca. Po ok. 20 min wychodząc ze sklepu zauważyłam jak pracownik uzupełnia brakujący towar.Kasjerka natomiast siedziała przy komputerze obdarzyła mnie jedynie chwilowym spojrzeniem, bez do widzenia. Mino korzystnej oferty cenowej produktów, zniechęcona widokiem sklepu i brakiem zainteresowania ze strony obsług oraz częściowymi brakami w asortymencie nie dokonałam zakupu w tym punkcie JYSK.

Marzena_166

03.07.2011

Placówka

Bielsko-Biała, Al. Bohaterów Monte Cassino 421

Nie zgadzam się (3)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu zauważyłam kilka osób przy kasie rozmawiających -personel. Podeszłam aby zapytać czy będzie dostępne od reki kilka rzeczy których potrzebowałam, osoba która mnie obsługiwała trzymała w jednym ręku tel. komórkowy (rozmowa prywatna chyba z koleżanką) drugą ręką sprawdzała w komputerze.. po czym oznajmiła że nie mają ale mogą zamówić..wstyd przyznać ponieważ były to półki i kilka drobiazgów pamiętam jak 3miesiące temu czekałam na szafki ponad miesiąc - podziękowałam i wyszłam. Nie polecam sklepu nikomu. Brak kompetentnych pracowników, nieład na sklepie, brak chęci pomocy ze strony personelu.

Katarzyna_1581

30.06.2011

Placówka

Janki, Plac Szwedzki 1

Nie zgadzam się (0)
Dnia 29 czerwca...
Dnia 29 czerwca bieżącego roku udałam się na zakupy do sklepu Jysk, mieszczącego się w Szczecinie na ulicy Wiosennej 32. Zaraz po wejściu do sklepu zostałam zauważona przez jednego z pracowników znajdującego się na kasie. Przywitał mnie on skinieniem głowy i uśmiechem. Udałam się na salę sprzedaży by obejrzeć dostępny asortyment. Towar był bardzo ładnie i estetycznie poukładany. Każdy produkt był na swoim miejscu i opatrzony odpowiednią ceną. Trzeba przyznać sklep sieci Jysk może pochwalić się konkurencyjnymi cenami i bardzo dużym wachlarzem produktów od materacy i łóżek po różnego rodzaju drobiazgi. Artykuły objęte promocją ustawione były w centralnych punktach sklepu, schludnie ułożone w koszyczkach. Na sali sprzedaży zauważyłam tylko dwóch pracowników, oboje byli zajęci obsługą klientów. Natężenie ruchu było co prawda niewielkie, zauważyłam 6 klientów, ale prawie wszyscy mieli jakieś pytania i prosili o pomoc. Wewnątrz sklepu panował ład i porządek, na półkach nie widać było kurzu, podłogi również były czyste. Przeszłam cały sklep, rozejrzałam się po każdym dziele i po upływie około 5 minut udałam się w kierunku kasy. Pracownicy zajęci byli obsługą, jeden z nich kasował produkty, a drugi zajęty był rozmową z klientem. Poczekałam aż skończy i podeszłam do p. Doroty (kierownik sklepu) i spytałam czy mogłaby mi pomóc na dziale z materacami. Pani Dorota uśmiechnęła się powiedziała „Dzień dobry” i od razu udzieliła mi pomocy. Zaprosiła mnie na odpowiedni dział, odnosząc przy okazji doniczkę zarezerwowaną dla klienta na zaplecze. Następnie sprzedawczyni spytała „w czym mogę pomóc?” . Poprosiłam o pomoc w wyborze najlepszego materaca oczywiście w rozsądnej cenie. Pani Dorota zadała kilka pytań wstępnych m.in. jakiej wielkości ma być materac, czy posiadam ramę łóżka i co jest dla mnie ważniejsze cena czy jakość. Poinformowała mnie również, że im więcej sprężyn na m2 tym materac lepszy i droższy. Pani Dorota bardzo przejrzyście i szczegółowo wyjaśniła mi na co należy zwracać uwagę, co będzie najlepsze i wskazała najlepszy według niej model. Sprzedawczyni poinformowała mnie również o możliwości dowozu, o aktualnej ofercie zawartej na stronie internetowej i gazetce promocyjnej, którą mi wręczyła. Szczegółowo wyjaśniła, które materace są objęte promocją a które będą wkrótce, wspomniała także o możliwości kupna na raty. Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem wiedzy i kompetencji p. Doroty. Podziękowałam za pomoc, wzięłam koszyczek objęty promocją i udałam się do kasy. Przy stanowisku kasowym nie było kolejki. Pan Kamil przywitał mnie uśmiechem i słowami „dzień dobry”, zaproponował reklamówkę płatną 20 groszy oraz rolkę do czyszczenia odzieży. Zapytał również o kartę playback, wręczył paragon i pożegnał życząc miłego dnia. Wizytę w sklepie Jysk zaliczam do bardzo udanych. W środku spędziłam około 25 minut. Zarówno obsługa na kasie jak i na Sali sprzedaży była bardzo sprawna i kompetentna. Widać było, że pracownikom zależy na zadowoleniu klientów i chętnie udzielali im pomocy. Na pewno jeszcze odwiedzę ten sklep.

zarejestrowany-uzytkownik

29.06.2011

Placówka

Szczecin, Wiosenna 32

Nie zgadzam się (2)
Kolejny raz odwiedzam...
Kolejny raz odwiedzam ten sklep i zauważyłem, że asortyment nie zmienia się w ogóle. Czy lato czy zima jest taki sam. Oczywiście na zimę jest więcej wyprzedaży letnich artykułów i odwrotnie. Raz na kilka miesięcy wystawiane są śladowe ilości nowych przedmiotów na sprzedaż. Reasumując, towaru jest bardzo dużo, ale cały czas ten sam. Obsługa bardzo miła, kompetentna, jednak wydaje mi się, że jedna pani na kasie i jedna na sklepie to za mało. Żeby czegoś się dowiedzieć, trzeba się dobrze naszukać pani ekspedientki, bądź niestety wrócić z końca sklepu do kasy i dopiero tam zasięgnąć porady. Na półkach wszystko bardzo ładnie poukładane.

DonMateo

23.06.2011

Placówka

Żywiec, Al. Legionów 39

Nie zgadzam się (1)
Zainteresowany zakupem materaca...
Zainteresowany zakupem materaca udałem się do sklepu JYSK. Po wejściu sprawdziłem ilu jest sprzedawców oraz klientów na sali sprzedaży. Po kilku sekundach od wejścia udałem się do miejsca gdzie były wyeksponowane materace. Żaden sprzedawca mną się nie zainteresował. Dopiero kiedy po około 3 minutach poprosiłem o pomoc sprzedawcę stojącego przy kasie, uzyskałem pomoc. Pracownik zadawał dużo pytań otwartych, był bardzo zaangażowany w udzielenie informacji klientowi. Udzielał wskazówek i rad. Zaproponował produkt dodatkowy oraz zakup materaca i pokrowca wtedy kiedy będzie promocja, aby było taniej. Po rozmowie udałem się do kasy i zakupiłem brelok do kluczy. Przy kasie zostałem miło i szybko obsłużony, ale nie wszystkie zwroty grzecznościowe zostały użyte. Ogólne wrażenie z dzisiejszej wizyty, jest pozytywne. Choć sprzedawca sam nie podszedł do klienta, który wszedł do sklepu to jak został poproszony o pomoc to fachowo i sprawnie ją udzielił.

zalogowany_użytkownik

21.06.2011

Placówka

Kalisz, Poznańska 121-131

Nie zgadzam się (4)
Fajna sieć sklepów...
Fajna sieć sklepów miałam okazje zajrzeć w moim mieście i też w poznaniu.w Poznaniu był dużo fajniejszy,większy i lepszy wybór.Mają szeroki wybór zawsze jak wejdę do tego sklepu szybko znajdę coś dla siebie.Obsługa przyjemna,niestety tylko trzeba zawsze długo czekać w kolejce.Cieszę się że sieć sklepów Jysk się rozwija.

Obserwatorka_10

20.06.2011

Placówka

Nie zgadzam się (5)
W sklepie był...
W sklepie był tylko jeden sprzedawca przy kasie, ale zapytany po obsłużeniu klientów przy kasie podszedł do regału i zaprezentował mi towar o który pytałam. Dodatkowo polecił mi inny wyrób z tej kategorii,przedstawił jego zalety i swoją opinię . Zrobił to szybko ze względu na obsługę kasy,ale kompetentnie.

Violetta_26

29.05.2011

Placówka

Nie zgadzam się (27)

JYSK

Jysk to międzynarodowa sieć handlowa, której korzenie znajdują się w Dani. W sklepach można znaleźć „wszystko dla domu”. Grupa Jysk posiada obecnie 2800 sklepów w 52 krajach na świecie. W Polsce pierwszy sklep rozpoczął działalność w 2000 roku, a obecnie jest ich 215. Słowo Jysk oznacza w duńskim języku coś lub kogoś z Półwyspu Jutlandzkiego, słowo to jest kojarzone ze skromnością, dojrzałością oraz uczciwością. Według właściciela firmy Larsa Larsena, powyższe słowa charakteryzują również jego markę podkreślając jej solidność oraz wiarygodność.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż JYSK?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Fatalna obsługa klienta...
Fatalna obsługa klienta na Okęciu w Warszawie. Rozumiem, że JYSK nie pakuje produktów w swoje opakowania i zarabia na płatnych torbach, ale to, że personel nie pomaga klientowi w zapakowaniu produktu gabarytowego (kołdra) i nie przerywając pogaduszek przygląda się, jak starsza osoba przez dłuższy czas usiłuje sobie z tym poradzić, to jest skandal.