JYSK

(4.19)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2507 z 4043)

Jysk to kolejny...
Jysk to kolejny sklep tego lata, który odwiedziłam w związku z "polowaniem na" wyprzedaże. Ku memu zaskoczeniu ceny faktycznie były wyprzedażowe. Niestety na niekorzyść oceny sklepu wpływa sposób przedstawienia asortymentu. Po wejściu do sklepu odnosi się wrażenie, że panuje w nim istny chaos. Bałagan na półkach, dużo towaru w kartonach, które zasłaniają kolejne regały. Pracowników jest tak mało, że nie są w stanie pomóc wszystkim Klientom jacy się pojawiają w sklepie. Bardzo niemiłym zaskoczeniem okazała się rozbieżność ceny na półce i w kasie. Na szczęście zakupów nie było dużo i byłam w stanie zorientować się, że rozbieżność pojawiła się. Pracownicy sklepu podeszli bardzo uczcicie do zaistniałej sytuacji i postąpili tak jak powinno się postępować w takich sytuacjach czyli policzono towar po cenie niższej, widocznej na półce.

zarejestrowany-uzytkownik

18.07.2011

Placówka

Poznań, Głogowska 432

Nie zgadzam się (1)
Do sklepu Jysk...
Do sklepu Jysk znajdującego się w centrum handlowym Top Shopping w Gdańsku często chodzę z koleżankami z pracy w poszukiwaniu promocji. Asortyment jest łatwo dostępny, wszystkiego można dotknąć – co jest ważne w tego rodzaju asortymencie. Szczególnie fajna jest możliwość położenia się na wyeksponowanych łóżkach, materacach. W sklepie panuje jednak ogólne wrażenie bałaganu. Zawsze kiedy tam jestem rzeczy na półkach są nieułożone. Rozumiem, że to klienci burzą porządek, ale widać, że w sklepie jest zatrudnionych niemało osób i chyba zamiast ukrywania się w magazynie ktoś mógłby wziąć się za utrzymanie porządku na sklepie. Kolejną rzeczą jest sprawa obsługi klientów. Stając w kolejce trzeba uzbroić się w cierpliwość. Mimo dwóch kasjerek człowiek musi się nieźle naczekać. Często jest 1 kasjerka, a inni pracownicy mimo, że widzą długą kolejkę nie wykazują inicjatywy rozwiązania tego problemu. Ostatnio do kasjerki podszedł pan, który chciał pomocy w zakupie materaca. Kasjerka nie wiedziała za bardzo co zrobić. Pan troszkę się naczekał zanim pani raczyła mu odpowiedź. Najpierw powiedziała, że zaraz kogoś zawoła. Po czym stała i się miotała za kasą. W końcu kogoś zawołała, ale oczywiście nikt nie przyszedł. Też wyglądało to tak, jakby komuś się po prostu nie chciało podejść. W końcu powiedziała panu, żeby sobie poszedł na dział z materacami i tam poczekał, a ona po kogoś zadzwoni. Pan odszedł a ona nie zadzwoniła. Zaczęła kogoś obsługiwać i znowu dopiero po chwili zaczęła działać… W końcu druga kasjerka przejęła inicjatywę i powiedziała, że za chwilę sama tam pójdzie. Czas oczekiwania – okropny. Nie można natomiast przyczepić się do życzliwości kasjerek, jak w końcu podejdzie się do tej kasy. Pani witają się i żegnają z klientami kulturalnie, w dodatku zawsze oferują jakiś promocyjny towar, który za pewne mają obowiązek w danym dniu sprzedawać ze szczególnym naciskiem. Nie można również nie wspomnieć o wiedzy pracowników na temat asortymentu sklepu. Kiedy poprosiliśmy o radę na temat ręczników, czy innym razem, materaców – zawsze usłyszałam zadowalającą mnie odpowiedź. Panie znają się na rzeczy, potrafią dobrać produkt do potrzeb klienta, trafnie diagnozują jego wymagania i niekoniecznie wciskają produkt, który akurat jest najdroższy. Często nawet proponują, żeby przyjść później, bo np. do czwartku interesujący nas produkt będzie w promocji. To jest super i chwali się. Ogólnie Jysk posiada dużo produktów wątpliwej jakości, natomiast oferuje również porządne artykuły wykonane z dobrego jakościowo materiału. Kupując niebawem materac na pewno udam się do Jyska, gdyż przeprowadzając analizę innych sklepów z materacami doszłam do wniosku, że ten sklep ma najlepszą ofertę zarówno pod względem jakości jak i ceny. Polecam dla niewymagających klientów, którzy mają dużo wolnego czasu i cienią sobie obiektywną opinię na temat produktów sklepu.

Anna_3031

17.07.2011

Placówka

Gdańsk, Grunwaldzka 211

Nie zgadzam się (1)
Odwiedziwszy Biedronkę, po...
Odwiedziwszy Biedronkę, po sąsiedzku zajrzałam do sklepu Jysk. Właściwie po nic konkretnego, chciałam rozejrzeć się po asortymencie, szczególnie pośród ręczników poszukując czegoś na plażę. Minęłam panią przy kasie, zajętą obsługą klientki i przeszłam dalej. Obeszłam cały sklep, obejrzałam co chciałam i ostatecznie sklep opuściłam, nie znajdując nic ciekawego. Sklep ma dość dużą powierzchnię, utrzymaną raczej w porządku, jednakże asortyment mnie nie zainteresował. Wychodząc minęłam kasę, pani przy kasie zajęta obsługą klientów nie zwróciła na mnie uwagi, więcej personelu nie zauważyłam.

Monique_2

11.07.2011

Placówka

Bydgoszcz, Gdańska 140

Nie zgadzam się (12)
Z gazetką promocyjną...
Z gazetką promocyjną w dłoni udałem się do Jyska. Chciałem obejrzeć dwie rzeczy na żywo i jeśli okażą się porządne to dokonać zakupu. Sklep jest dość spory, ale odniosłem wrażenie, że panował w nim lekki bałagan. Generalnie w pierwszej chwili dość trudno zorientować się gdzie się co znajduje, jak dla mnie brakuje logicznego podziału asortymentu. Obszedłem całość, jeden szukany towar znalazłem (ale nie spodobał mi się), drugiego nie mogłem wypatrzyć. Dostrzec nie mogłem też wolnego sprzedawcy – dwoje pracowników było przy kasie, na sali sprzedaży nie znalazłem nikogo. Ze względu na dość długą kolejkę do kasy postanowiłem odpuścić sobie te zakupy, uznałem, ze czekanie jest bezcelowe, bo jest duże prawdopodobieństwo, ze jeśli towaru nie znalazłem samodzielnie, to po prostu go nie ma. Moim zdaniem w sklepie przydałoby się więcej obsługi oraz uporządkowanie, lepsze poukładanie całości. Atrakcyjne są natomiast ceny, zwłaszcza te promocyjne.

Born

10.07.2011

Placówka

Poznań, Henryka Opieńskiego 1

Nie zgadzam się (2)
Gazetkę reklamową sklepu...
Gazetkę reklamową sklepu Yusk bardzo często znajduję jako dodatek do Gazety Wyborczej. Przeglądając ofertę zauważyłem, że w promocji znajduje się właśnie kołdra całoroczna. Wybrałem się więc do sklepu, aby zobaczyć kołdrę na żywo. Sklep przy ulicy Mieszka I ma spory parking, więc można tu swobodnie zaparkować. Sklep jest średnich rozmiarów, panuje w nim względny porządek, jednak towaru jest tu niewiele. Nie mówiąc już o tym, że towaru który jest w gazetce reklamowej nie ma tu wcale. Kiedy poprosiłem o pomoc panią z obsługi, ta nie była zadowolona, że jej przeszkadzam. Zapytałem o kołdrę. Pani odpowiedziała, że skoro nie ma to znaczy że się sprzedały. Oczekiwałem, że kobieta zaproponuje mi inną kołdrę, ale ta nie miała dla mnie czasu i odeszła.

Marlon

08.07.2011

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Ponieważ szykuje się...
Ponieważ szykuje się remont mieszkania odwiedziłem Jysk w celu rozejrzenia się w ofercie mebli kuchennych i kompletu wypoczynkowego. W sklepie było dość duszno co mi się nie spodobało. Na wejściu zwrócił moją uwagę plakat informujący o obecności Jysk w programie Payback. W środku dość ciasno, asortymentu dużo ale dostęp do wszystkich mebli był utrudniony. Nie dało się dojść do niektórych krzeseł i szafek dlatego trzeba było oceniać na odległość. Po sklepie chodziło dwóch ekspedientów, którzy doradzali klientom w wyborze zakupu. Do kasy nie było kolejki, ale ja i tak nic nie kupiłem dlatego wyszedłem. Kasjerka odpowiedziała mi dowidzenia.

Toms

06.07.2011

Placówka

Olsztyn, Al. Marszałka J. Piłsudskiego 46

Nie zgadzam się (2)
W deszczowy sobotni...
W deszczowy sobotni dzień postanowiłam spożytkować wolny czas i wybrałam się na zakupy sklepu Jysk.Otoczenie sklepu swoją ofertą mebli ogrodowych, schludnie utrzymane zachęcało do wizyty w sklepie. Jednak po wejściu do sklepu z każdym pokonywanym krokiem wśród regałów i ciasnych przejść było coraz gorzej. Naprzeciw wejścia w stojakach ułożone były koszyki, a na ladzie firmowa gazetka. W punkcie obsługi(kasie) obecna była jedna kasjerka, co dziwne stanowisko obsługi klientów z kasą i komputerem ustawione było tyłem do wchodzących do sklepu klientów. Sprzedawca nie nawiązał wiec ze mną żadnego kontaktu kiedy weszłam do sklepu. Przeszłam na halę sprzedaży chciałam zakupić poduszki oraz zasłonki. Oferowany asortyment w promocyjnej cenie z gazetki był tylko w części dostępny lub znajdował się na niewłaściwym miejscu, próbowałam odnaleźć promocyjne artykuły, ale samej w gąszczu "cenówek", brakach i poprzerzucanych rzeczy było ciężko.Podczas mojej wizyty w sklepie było ok. 8 klientów, a w ciągu 20min wizyty nie zauważyłam na hali żadnego pracownika obsługi. W przejściach leżały nierozpakowane pudła prawdopodobnie z dostarczonym asortymentem co utrudniało przejście i dostęp do niektórych asortymentów.Największa ilość pudeł i kartonów znajdowała się w tylnej części sklepu.Wewnątrz sklepu panował nieład i nieporządek, na półkach widać było kurz,na wykładzinach śmieci, a w przejściu ewakuacyjnym leżała na ziemi gaśnica, jakaś roleta oraz obrus bez opakowania i piłeczka tenisowa w przejściach komunikacyjnych i miedzy regałami pozostawione były także puste koszyki,podesty a przy regałach gdzieniegdzie leżał asortyment np, wazonik, koszyczek, jakieś opakowania.Żałuję że nie można udostępniać zdjęć dawno nie widziałam takiego bałaganu jedynie w części z meblami panował porządek, choć w przejściach mało miejsca. Po ok. 20 min wychodząc ze sklepu zauważyłam jak pracownik uzupełnia brakujący towar.Kasjerka natomiast siedziała przy komputerze obdarzyła mnie jedynie chwilowym spojrzeniem, bez do widzenia. Mino korzystnej oferty cenowej produktów, zniechęcona widokiem sklepu i brakiem zainteresowania ze strony obsług oraz częściowymi brakami w asortymencie nie dokonałam zakupu w tym punkcie JYSK.

Marzena_166

03.07.2011

Placówka

Bielsko-Biała, Al. Bohaterów Monte Cassino 421

Nie zgadzam się (3)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu zauważyłam kilka osób przy kasie rozmawiających -personel. Podeszłam aby zapytać czy będzie dostępne od reki kilka rzeczy których potrzebowałam, osoba która mnie obsługiwała trzymała w jednym ręku tel. komórkowy (rozmowa prywatna chyba z koleżanką) drugą ręką sprawdzała w komputerze.. po czym oznajmiła że nie mają ale mogą zamówić..wstyd przyznać ponieważ były to półki i kilka drobiazgów pamiętam jak 3miesiące temu czekałam na szafki ponad miesiąc - podziękowałam i wyszłam. Nie polecam sklepu nikomu. Brak kompetentnych pracowników, nieład na sklepie, brak chęci pomocy ze strony personelu.

Katarzyna_1581

30.06.2011

Placówka

Janki, Plac Szwedzki 1

Nie zgadzam się (0)
Dnia 29 czerwca...
Dnia 29 czerwca bieżącego roku udałam się na zakupy do sklepu Jysk, mieszczącego się w Szczecinie na ulicy Wiosennej 32. Zaraz po wejściu do sklepu zostałam zauważona przez jednego z pracowników znajdującego się na kasie. Przywitał mnie on skinieniem głowy i uśmiechem. Udałam się na salę sprzedaży by obejrzeć dostępny asortyment. Towar był bardzo ładnie i estetycznie poukładany. Każdy produkt był na swoim miejscu i opatrzony odpowiednią ceną. Trzeba przyznać sklep sieci Jysk może pochwalić się konkurencyjnymi cenami i bardzo dużym wachlarzem produktów od materacy i łóżek po różnego rodzaju drobiazgi. Artykuły objęte promocją ustawione były w centralnych punktach sklepu, schludnie ułożone w koszyczkach. Na sali sprzedaży zauważyłam tylko dwóch pracowników, oboje byli zajęci obsługą klientów. Natężenie ruchu było co prawda niewielkie, zauważyłam 6 klientów, ale prawie wszyscy mieli jakieś pytania i prosili o pomoc. Wewnątrz sklepu panował ład i porządek, na półkach nie widać było kurzu, podłogi również były czyste. Przeszłam cały sklep, rozejrzałam się po każdym dziele i po upływie około 5 minut udałam się w kierunku kasy. Pracownicy zajęci byli obsługą, jeden z nich kasował produkty, a drugi zajęty był rozmową z klientem. Poczekałam aż skończy i podeszłam do p. Doroty (kierownik sklepu) i spytałam czy mogłaby mi pomóc na dziale z materacami. Pani Dorota uśmiechnęła się powiedziała „Dzień dobry” i od razu udzieliła mi pomocy. Zaprosiła mnie na odpowiedni dział, odnosząc przy okazji doniczkę zarezerwowaną dla klienta na zaplecze. Następnie sprzedawczyni spytała „w czym mogę pomóc?” . Poprosiłam o pomoc w wyborze najlepszego materaca oczywiście w rozsądnej cenie. Pani Dorota zadała kilka pytań wstępnych m.in. jakiej wielkości ma być materac, czy posiadam ramę łóżka i co jest dla mnie ważniejsze cena czy jakość. Poinformowała mnie również, że im więcej sprężyn na m2 tym materac lepszy i droższy. Pani Dorota bardzo przejrzyście i szczegółowo wyjaśniła mi na co należy zwracać uwagę, co będzie najlepsze i wskazała najlepszy według niej model. Sprzedawczyni poinformowała mnie również o możliwości dowozu, o aktualnej ofercie zawartej na stronie internetowej i gazetce promocyjnej, którą mi wręczyła. Szczegółowo wyjaśniła, które materace są objęte promocją a które będą wkrótce, wspomniała także o możliwości kupna na raty. Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem wiedzy i kompetencji p. Doroty. Podziękowałam za pomoc, wzięłam koszyczek objęty promocją i udałam się do kasy. Przy stanowisku kasowym nie było kolejki. Pan Kamil przywitał mnie uśmiechem i słowami „dzień dobry”, zaproponował reklamówkę płatną 20 groszy oraz rolkę do czyszczenia odzieży. Zapytał również o kartę playback, wręczył paragon i pożegnał życząc miłego dnia. Wizytę w sklepie Jysk zaliczam do bardzo udanych. W środku spędziłam około 25 minut. Zarówno obsługa na kasie jak i na Sali sprzedaży była bardzo sprawna i kompetentna. Widać było, że pracownikom zależy na zadowoleniu klientów i chętnie udzielali im pomocy. Na pewno jeszcze odwiedzę ten sklep.

zarejestrowany-uzytkownik

29.06.2011

Placówka

Szczecin, Wiosenna 32

Nie zgadzam się (2)
Kolejny raz odwiedzam...
Kolejny raz odwiedzam ten sklep i zauważyłem, że asortyment nie zmienia się w ogóle. Czy lato czy zima jest taki sam. Oczywiście na zimę jest więcej wyprzedaży letnich artykułów i odwrotnie. Raz na kilka miesięcy wystawiane są śladowe ilości nowych przedmiotów na sprzedaż. Reasumując, towaru jest bardzo dużo, ale cały czas ten sam. Obsługa bardzo miła, kompetentna, jednak wydaje mi się, że jedna pani na kasie i jedna na sklepie to za mało. Żeby czegoś się dowiedzieć, trzeba się dobrze naszukać pani ekspedientki, bądź niestety wrócić z końca sklepu do kasy i dopiero tam zasięgnąć porady. Na półkach wszystko bardzo ładnie poukładane.

DonMateo

23.06.2011

Placówka

Żywiec, Al. Legionów 39

Nie zgadzam się (1)
Zainteresowany zakupem materaca...
Zainteresowany zakupem materaca udałem się do sklepu JYSK. Po wejściu sprawdziłem ilu jest sprzedawców oraz klientów na sali sprzedaży. Po kilku sekundach od wejścia udałem się do miejsca gdzie były wyeksponowane materace. Żaden sprzedawca mną się nie zainteresował. Dopiero kiedy po około 3 minutach poprosiłem o pomoc sprzedawcę stojącego przy kasie, uzyskałem pomoc. Pracownik zadawał dużo pytań otwartych, był bardzo zaangażowany w udzielenie informacji klientowi. Udzielał wskazówek i rad. Zaproponował produkt dodatkowy oraz zakup materaca i pokrowca wtedy kiedy będzie promocja, aby było taniej. Po rozmowie udałem się do kasy i zakupiłem brelok do kluczy. Przy kasie zostałem miło i szybko obsłużony, ale nie wszystkie zwroty grzecznościowe zostały użyte. Ogólne wrażenie z dzisiejszej wizyty, jest pozytywne. Choć sprzedawca sam nie podszedł do klienta, który wszedł do sklepu to jak został poproszony o pomoc to fachowo i sprawnie ją udzielił.

zalogowany_użytkownik

21.06.2011

Placówka

Kalisz, Poznańska 121-131

Nie zgadzam się (4)
Fajna sieć sklepów...
Fajna sieć sklepów miałam okazje zajrzeć w moim mieście i też w poznaniu.w Poznaniu był dużo fajniejszy,większy i lepszy wybór.Mają szeroki wybór zawsze jak wejdę do tego sklepu szybko znajdę coś dla siebie.Obsługa przyjemna,niestety tylko trzeba zawsze długo czekać w kolejce.Cieszę się że sieć sklepów Jysk się rozwija.

Obserwatorka_10

20.06.2011

Placówka

Nie zgadzam się (5)
W sklepie był...
W sklepie był tylko jeden sprzedawca przy kasie, ale zapytany po obsłużeniu klientów przy kasie podszedł do regału i zaprezentował mi towar o który pytałam. Dodatkowo polecił mi inny wyrób z tej kategorii,przedstawił jego zalety i swoją opinię . Zrobił to szybko ze względu na obsługę kasy,ale kompetentnie.

Violetta_26

29.05.2011

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Jakość towarów jeśli...
Jakość towarów jeśli chodzi o pościele, koce itd. jest bardzo dobra ale niestety jakość mebli itp. rzeczy już jest bardzo niska. Obsługa przy kasach bardzo miła i sprawna. Niestety trudno jest znaleć pracownika, który by doradził nam na sklepie i opowiedział parę słów o produkcie. Towar też jest troszkę pomieszany tzn. Koce są na dziale z zasłonami a według mnie powinny być tam gdzie pościele.

kicianw

22.05.2011

Placówka

Olsztyn, Al. Marszałka J. Piłsudskiego 46

Nie zgadzam się (10)
Przechodząc dziś obok...
Przechodząc dziś obok sklepu jysk nabrałam ochoty, aby wejść i rozejrzeć się. Nie chciałam kupić niczego konkretnego, do jysk zaglądam rzadko i zazwyczaj kupuję tam jakieś drobiazgi w stylu ramki do zdjęć lub skarpetek. Przy wejściu 2 Panowie pracownicy dyskutowali żywo z jakąś Panią na temat Urzędu Skarbowego (no cóż, zdarza się). Nie zauważono mojego wejścia, pomimo że w sklepie świeciło pustkami. Wolnym krokiem przechadzałam się między regałami, bądź co bądź ustawionymi tak blisko siebie, że czasem potrącałam ramieniem wystające poduszki i obrusy. A Panowie dalej w dyskusji zatraceni. Tematem ich rozmowy były "głupie Panie urzędniczki co to ich w tych głupich urzędach pełno teraz siedzi i same nie wiedzą czego chcą od człowieka." No cóż, jakie zdanie ma każdy z nas na temat Pań urzędniczek to każdego prywatna sprawa, nie miałam ochoty wysłuchiwać głosowania na cały sklep o "głupich Paniach urzędniczkach", zwłaszcza, że sama jestem urzędniczką, mam nadzieję, że nie głupią, ale jednak. Tym oto sposobem nie pomogło nawet miłe do widzenia głośno wypowiedziane przez każdego z Panów, kiedy opuszczałam szczere mury jyska. Niesmak i tak pozostał. A moja opinia o asortymencie, porządku czy estetyce w sklepie jakoś mi umknęła, tym razem pracownicy przykuli całą moją uwagę - chcąc nie chcąc.

Mruczek

10.05.2011

Placówka

Grudziądz, Focha 15

Nie zgadzam się (5)
Lubię sieć tych...
Lubię sieć tych sklepów i podoba mi się,że ich sklep jest w jednej galerii handlowych w naszym mieście. Chodzi głównie o gdziny otwarcia, od poniedziałku do soboty 9-21 a w niedziele 10-20. Także bez problemu mozna pojechać tam i kupić wszystko co jst nam potrzebne do wyposażenia wnetrza domu. W sklepie jest duży wybór asortymentu a przystepnej cenie. Pojawiaja się czasem fajne promocje. Obsługa sklepu zwykle ogranicza się do kasy, ale jak jest potzreba to wychodzi na sklep i pomaga klientowi znaleść jakiś asortyment.

Zuzia_4

09.05.2011

Placówka

Białystok, Wysockiego 67

Nie zgadzam się (0)
Zachęcona gazetką, wybrałam...
Zachęcona gazetką, wybrałam się aby zakupić zasłony w promocyjnej cenie. W sklepie znalazłam regał z tymi zasłonami-ładnie poukładane, czytelne ceny. Ponieważ nie było na półce zasłon w kolorze , który chciałam zakupić, podeszłam do pań przy kasie, poprosiłam o wyjasnienie. Jedna z 2 pań poszła ze mną , obejrzała wskazane zasłony, stwierdziła,że są to wszystkie kolory, jakie były dostępne w tej ofercie. Okazało się, że zdjęcie w gazetce nie oddaje wiernie koloru -na zdjęciu był beż, w rzeczywistości zaś ecru,zbyt jasne jak dla mnie. No cóż, nie udał się zakup zasłon, kupiłam pościel-uprzejma ekspedientka wspólnie ze mną poszukiwała odpowiedniego wzoru i rozmiaru, gdyż na półkach było nieco rozgardiaszu. Jak stwierdziła pani z obsługi-klienci sami przekładają towar, a ponowne układanie niemożliwe jest na bieżąco. Gdy podeszłam do kasy-były tam już nie 2 , ale 4 osoby z obsługi. Jedna z pań obserwowała i komentowała zachowanie dziecka skaczącego na ustawionym w sklepie batucie-dziecko zachowywało się głośno, a rodzice byli zajęci ogladaniem mebli. Z rozmowy wynikało, że zaraz podejdzie do dziecka, gdyż skacze bez opieki, ale za kilkanaście sekund tata chłopca podszedł do syna. Więc nie było interwencji obsługi-ważne,że zwracają uwagę na bezpieczeństwo dzieci. Gdy płaciłam - pani spytało o kartę Payback (posiadam), zaproponowała okulary w promocyjnej cenie-podziękowałam. Na koniec usłyszałam-dziekuję, zapraszam ponownie. Podsumowując-byłoby +5, gdyby kolor zasłon w gazetce odpowiadał rzeczywistemu, kupiłabym to, po co przyszłam. Sklep schludny, ładne ekspozycje, fachowa i uprzejma obsługa.

Ewa_1021

08.05.2011

Placówka

Lublin, Jana Pawła II 21

Nie zgadzam się (1)
Do sklepu udałem...
Do sklepu udałem się z zamiarem zapoznania się z asortymentem mebli biurowych, sypialnianych oraz do umieszczenia w salonie. W ofercie spory wybór, szczególnie jeżeli chodzi o umeblowanie biura. Brakowało mi jedynie większego wyboru w meblach do salonu - typu komplety wypoczynkowe. Ceny bardzo przystępne z możliwością rozłożenia na korzystne raty. Pracownik sklepu błyskawicznie zainteresował się moją osobą. Zaprezentował różne modele oraz na moje życzenie opisał z czego dany mebel jest wykonany. W pomieszczeniu utrzymana czystość, produktu porozmieszczane "z głową", nie trzeba się przeciskać pomiędzy poszczególnymi meblami. Nie zaobserwowałem żadnego negatywnego zachowania któregoś z pracowników. Wszyscy byli uprzejmi i z przyjemnością służyli pomocą klientom. Kolejek przy kasie nie było, a organizacja pracy w sklepie moim zdaniem powinna być wzorem do naśladowania.

Reds

07.05.2011

Placówka

Biała Podlaska, ul. Sidorska 100

Nie zgadzam się (1)
Weszłam do sklepu...
Weszłam do sklepu o godz. 18:20. Rozejrzałam się w poszukiwaniu gazetki promocyjnej. Nie była dostępna. Przeszłam koło kasy. Nie zostałam przywitana więc skierowałam się na salę sprzedaży. Zwróciłam uwagę na ilość klientów i pracowników. Poszłam w kierunku sprzedawczyń, które rozmawiały ze sobą by dać im możliwość przywitania. Nie zrobiły tego. Przechadzałam się po sklepie przez 5 minut. Przy okazji znalazłam produkt, który zakupiłam. Poszłam do alejki z kołdrami. Oglądałam, czytałam, dotykałam. Nikt nie zwrócił na mnie uwagi. Podeszłam do kasy by poprosić sprzedawczynię, która nie obsługiwała akurat klientów, o pomoc. Zgodziła się chętnie. Po drodze zapytała co to ma być za kołdra. Kiedy doszłyśmy do alejki od razu pokazała dostępne cienkie kołdry. Zadała mi jeszcze kilka pytań by lepiej dobrać produkt. Polecała kołdrę, która akurat nie była na promocji. Jako produkt dodatkowy zaproponowała poduszkę. Zapytała jaką wielkość preferuję i jaką grubość. Pokazała mi poduszkę. Podczas rozmowy dodała, że w czwartek zaczyna się nowa gazetka promocyjna i istnieje możliwość, że kołdra i poduszka, które mi pokazywała będą na promocji. Udałyśmy się do kasy, ponieważ sprzedawczyni zaproponowała, że zapisze mi nazwy produktów, o których rozmawiałyśmy, abym mogła sprawdzić w internecie czy są objęte promocją. Pani przy kasie była bardzo miła. Zapytałam czy jest więcej takich podstawek jak kupowałam. Powiedziała, że u nich już nie ma ale sprawdziła mi gdzie są jeszcze dostępne. Ze sklepu wyszłam o godz. 18:40

zalogowany_użytkownik

27.04.2011

Placówka

Gdańsk, Szczęśliwa 3

Nie zgadzam się (3)
Wizyta w sklepie...
Wizyta w sklepie przy okazji meblowania nowego mieszkania, na zasadzie nie wiem, okazji może. Pierwsze wrażenie ogólne dość pozytywne dotyczące charakteru, czy ogólnego wystroju sklepu. Rzeczy, które w większości odpowiadały mojemu gustowi. Po bliższych oględzinach okazuje się, że w zasadzie jakość towarów koliduje z cenami, jedynie promocje i towary z gazetki mają ceny adekwatne do oferowanej jakości. Ogólny nieporządek, ale niemiła niespodzianka w zasadzie przy finalizowaniu zakupów. Okazuje się, że rachunek opiewa na kwotę o wiele wyższą od tej, której spodziewałam się zapłacić. Po analizie rachunku okazało się, że dwie poduszki mają o wiele wyższe ceny. Postanowiłam zakup reklamować, zwrócić od razu. I w tym momencie zrobiło się bardzo niemiło. Długo oczekiwałam, na kogoś kto sprawdzi cenę i znajdzie przyczynę pomyłki, okazało się, że produkt został prawdopodobnie przez innych klientów przełożony w inne miejsce, pracownik kasy zrobił się zirytowany i wręcz niemiły, natomiast kolejka która wydłużyła się do gigantycznych rozmiarów świadczyła albo o braku odpowiedniej ilości personelu, bądź braku organizacji. Zdecydowanie nie polecam.

Mycha_4

22.04.2011

Placówka

Lublin, Jana Pawła II 21

Nie zgadzam się (2)

JYSK

Jysk to międzynarodowa sieć handlowa, której korzenie znajdują się w Dani. W sklepach można znaleźć „wszystko dla domu”. Grupa Jysk posiada obecnie 2800 sklepów w 52 krajach na świecie. W Polsce pierwszy sklep rozpoczął działalność w 2000 roku, a obecnie jest ich 215. Słowo Jysk oznacza w duńskim języku coś lub kogoś z Półwyspu Jutlandzkiego, słowo to jest kojarzone ze skromnością, dojrzałością oraz uczciwością. Według właściciela firmy Larsa Larsena, powyższe słowa charakteryzują również jego markę podkreślając jej solidność oraz wiarygodność.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż JYSK?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Polecam sklep duży....
Polecam sklep duży. Wszystko dostępne na miejscu. Obsługa pomocna. Sklep czysty.